
O tym, że w Szczecinku brakuje miejsc hotelowych, wiadomo nie od dziś. Dlatego, jeżeli chcemy zdobyć miano miasta turystycznego, bezwzględnie musimy zadbać o rozwój infrastruktury hotelowej. Nadzieja m.in. w prywatnych inwestorach. Nic, zatem dziwnego, że nasi Czytelnicy nader często przygadają się budowie centrum hotelowo – konferencyjno - gastronomicznego na terenie byłego kempingu PTTK przy ulicy Kościuszki. – Już przez tydzień na budowie nic się nie dzieje – zaalarmował nas zaniepokojony czytelnik.
Wyjaśnienia tej sytuacji poszukaliśmy u właściciela terenu i realizowanej inwestycji – pana Andrzeja Zielińskiego, prezesa szczecineckiej firmy „Biuro – Meble”. - Spokojnie, wszystko jest pod kontrolą. Mieliśmy kilkudniową, planowaną przerwę, inwestycja jest realizowana – mówi „Tematowi” prezes Zieliński. – Wszelkie roboty przy obiekcie chcemy zakończyć latem tego roku.
Przypomnijmy: Okazały obiekt ma być czterogwiazdkowym hotelem na 50-60 miejsc z karczmą w stylu staropolskim, pubem i salą konferencyjną. Jak wcześniej zapewniał właściciel, w dalszej kolejności ruszy budowa kolejnego, większego obiektu, czyli hotelu na ok. 150 osób, wyposażonego w basen, restaurację i centrum konferencyjne na ponad 300 miejsc. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W hotelach i pubach też ludzie pracują
Jeżeli chcemy zdobyć miano miasta turystycznego, to musimy bezwzględnie pozbyć się krono.
Widzę że mamy podobny tok myślenia.To rzyczywistość,szkoda tylko że PRZERAŻA...!!! Statki,taksówki wodne,wszystko dla turystów których nie będzie,za to centra handlowe dla społeczeństwa-które na nie po prostu nie stać.
Ja szczerze temu inwestorowi współczuję ,ze dał się omamic naszemu złotoustemu. Jemu się nie odmawiało , nawet to bylo w złym tonie by ktos odmówił... Dzis widzimy jak jest . Miasto umiera !!! No ale centrów to u nas dostatek,tylko nie ma za co kupować . Cwaniak jeden!Kiedys namówiono ludzi by kupili swoje lokale sklepowe . Kto ich do tego namawiał ? wiadomo JHD spec od handlu. dzi gdyby nie to,ze ludzie je wykupili to mial by pasztet.... sieć pustych lokali na garbie. A do tego jeszcze umierajace jezioro i marne widoki na turystów . Kto tu przyjedzie do tego smrodo Grodu. chyba ,że rodzina burmistrza i to na chwilę do Radacza lub lesniczówki....
Czemu tutaj się dziwić???Turystyki w Szczecinku nie będzie i tyle,2 miesiące w roku z pewnością trochę turystów będzie,ale z czego utrzymać obiekt cały rok???Ludzie,to tylko prywatni inwestorzy wiedzą.Władze mydlą oczy,myśl bodowania Hotelu przy szkole,w Zamku,a kto będzie tam pracował??? Otóż uczniowie,będą obsługiwać imprezy,ich nie trzeba utrzymywać jak potencjalnego pracownika.A co wtedy zrobi inwestor prywatny z Campingu?? Kredyty zaciągnięte trzeba niestety spłacać...A turysta wybierze Luboradzę np, która jest położona w czystym lesie,nad czystym jeziorem.Tam inwestycja jest w 100% trafiona.
moze jakies zaklady pracy zaczely by powstawac zeby ludzie mieli gdzie pracowac a nie tylko hotele i knajpy... Szczecinek miastem turystycznym kupa smiechu smrud i syf na ulicach i nic wiecej.
CYTAT _" Już przez tydzień na budowie nic się nie dzieje – zaalarmował nas zaniepokojony czytelnik." Czyżby cytowany płacił że tak sie niepokoi,a może z podatków - niepokojącego się.
Powodzenia.
fajnie było by gdyby ten kompleks stanąłjednak.... marnie to widzę . Jestem pesymistą i uestem przekonany ,ze jak kazdy ,ten inwestor też ma problemy z kasą. I to pewnie ten "chwilowy zastój". Pewnie jak nie jeden inwestor został wprowadzony na minę.... tam tez smrody z Krono wolatują,kilka dni temu wlaśnie tam bylem i czulem ,pachniało kyrortem.