
Wciąż miliony Polaków doświadczają ubóstwa i skrajnej biedy. Powody są różne: długotrwałe bezrobocie, niepełnosprawność, rozmaite sytuacje losowe… A jak jest w Szczecinku? Nad Trzesieckiem w trudnej sytuacji finansowej jest wielu mieszkańców. Wsparcie w postaci świadczeń pomocy społecznej otrzymuje 446 rodzin, w których funkcjonuje 1520 osób. Ponadto ze wsparcia pomocy społecznej korzysta 615 osób samotnie gospodarujących.
Co istotne, opierając się na danych z UM i MOPS, sprawdzono, w jakich częściach miasta problem ubóstwa doskwiera mieszkańcom Szczecinka najbardziej. Najlepiej pod tym względem ma być w dzielnicach takich, jak Trzesieka czy Świątki. Względnie dobrze jest również w obrębie osiedla Generalskiego i os. Zachód, jak również w rejonie ul. Szczecińskiej, Miłej, Poznańskiej czy Piłsudskiego. Gdzie jednak nie jest najlepiej?
Jak się okazuje, najmniej korzystną sytuacją materialną odznaczają się mieszkańcy ścisłego centrum Szczecinka. W obrębie ulic: Bartoszewskiego, Bohaterów Warszawy, tzw. starej Ordona, Parkowej po ul. Powst. Wielkopolskich i Wyścigową na 1 tys. mieszkańców około 89 osób korzysta ze wsparcia Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Nieciekawa sytuacja jest również w obrębie Jasnej, jeziornej, Koszalińskiej, Kościuszki Mierosławskiego czy Polnej. Tu na tysiąc mieszkańców z pomocy korzysta około 64 osób. Równie ciężko jest mieszkańcom obrębu ulic, takich jak: 1 Maja, Jana Pawła, Rzeczna, Szafera, Zaułek czy Zielona. Na tysiąc mieszkańców wsparcia potrzebuje tu około 86 osób. O trudnej sytuacji mogą mówić też mieszkańcy ulic jak: Wyszyńskiego, Kopernika, Lipowa, Reja Spółdzielcza, Winniczna bądź Wodociągowa. W tym rejonie na tys. mieszkańców pomoc otrzymuje około 81 osób.
Warto nadmienić, że decyzja o przyznaniu świadczenia podejmowana jest w drodze rozpoznania sytuacji materialnej osoby wnioskującej, którą określa się na podstawie kryterium dochodowego. Dla osoby samotnie gospodarującej kryterium dochodowe wynosi 634 złote, natomiast dla osoby w rodzinie jest to kwota rzędu 514 złotych. Co ciekawe, wartości te są niewiele wyższe niż wartość wskaźnika - minimum egzystencji opracowanego przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, które dla gospodarstwa jednoosobowego wynosi 555 zł, natomiast dla gospodarstwa 3-osobowego z dzieckiem starszym 490 zł (gospodarstwo 5-osobowe – 485 zł) na osobę.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
UM i MOPS to niewiarygodne firmy. Jedni otrzymują grosze, a krewni królika krocie. Koniec z tą obłudą dopiero po jesiennych wyborach. daglasy i niewczasy na aut i pod pręgież.
Powód biedy jest jeden: PO-DA-TKI
A ile zarabia daglas?
Haha, a która firma lub zakład płaci więcej niż minimalną płace ???????
Los tu nie ma nic do rzeczy również wcale...
Ja uważam, że owszem pomoc słabszym jest potrzebna ale każdy jest kowalem swojego losu !
Ubóstwo to straszne zdarzenie losowe... i nie jest prawdą ze karzdy jest kowalem wlasnego losu, wiele dzieje sie poza nami. Na starcie nie mamy jednakowego potencjalu i zaplecza...