
W czwartek do Trzesieki zjechała ekipa programu stacji TVN 24 „Prosto z Polski”. Redaktorzy podjęli próbę rozstrzygnięcia sporu Szczecinka z pobliską Trzesieką. Chodzi o włączenie wsi w granice administracyjne miasta.
Spór przed kamerami toczyli szefowie obu samorządów: wójt gminy wiejskiej Szczecinek Janusz Babiński i burmistrz Szczecinka Jerzy Hardie – Douglas.
Jak się można było spodziewać, konsensusu w świetle kamer nie osiągnięto. – Przyjdziecie do nas, to w pierwszym roku dostaniecie milion złotych na podstawowe inwestycje – zachęcał burmistrz Douglas. – Dziękujemy, nie chcemy, wolimy zostać na wsi – pokrzykiwali mieszkańcy Trzesieki. Potakiwali im sołtys i wójt.
Przed kamerami wystąpili też zwaśnieni mieszkańcy. Każda ze stron broniła swoich racji. – Chcemy być rolnikami, a nie mieszczuchami – argumentowali ci pierwsi. – I tak już jesteście w mieście – odpowiadali szczecinecczanie.
Granica administracyjna między miastem, a gminą - w Trzesiece - przebiega niemal w połowie wsi. Jednak nawet ci, którzy mieszkają w mieście, są zwolennikami pozostawienia granic w spokoju. – Niby mieszkam w Szczecinku, ale tak po prawdzie to na wsi. I bardzo się z tego cieszę, dlatego proszę, nie majstrujcie przy granicach – mówi nam starsza mieszkanka „miejskiej” części Trzesieki. Smaczku sytuacji dodaje też fakt, że burmistrz jest mieszkańcem Trzesieki.
Szczecineccy samorządowcy, którzy w silnej grupie towarzyszyli burmistrzowi, przekonywali stojących obok mieszkańców wsi. - 1 stycznia 2010 roku obudzicie się już w Szczecinku.
Wydaje się jednak, że od wójta gminy i społeczności Trzesieki, nic już jednak nie zależy. W najbliższy poniedziałek radni Szczecinka podejmą uchwałę o włączeniu sołectwa w granice administracyjne miasta. Z końcem miesiąca burmistrz przekaże ją szefowi MSWiA.
Nim wniosek trafi do Warszawy, musi go zaopiniować wojewoda zachodniopomorski. Winien to poczynić najpóźniej w ciągu miesiąca. - Wniosek trafi wówczas na biurko ministra Grzegorza Schetyny, a ostatecznie do rady ministrów – mówi burmistrz Douglas.
Rząd powinien powziąć decyzję w tej kwestii do końca lipca 2009 roku. Jeśli ta będzie pozytywna, Szczecinek w nowych granicach administracyjnych zacznie funkcjonować od 1 stycznia 2010 roku, w roku swojego Jubileuszu 700-lecia.
Przypomnijmy: W ubiegłym roku szczecineccy rajcowie podjęli decyzję o rozpoczęciu procesu włączenia w granice administracyjne miasta sołectwa Świątki i części sołectwa Trzesieka – obszarów położonych wokół jeziora Trzesiecko. Za taką operacją, w konsultacjach społecznych, opowiedzieli się też mieszkańcy Szczecinka.
Z kolei, przeciwni działaniom miasta są władze gminy wiejskiej Szczecinek oraz część mieszkańców anektowanych sołectw. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Prosze się za mnie nie wypowiadac.Kto dal Panu(i)prawo wypowiadać się za wszystkich ?
Nareszcie jakiś sensowny komentarz. To co wypisywali do tej pory to żenada. Popieram w całej rozciągłości.Nic na siłę, dajcie ludziom decydować o sobie.
A jak dzieci dorosną to będą się bawić na przystanku albo popijac pod sklepem tak jak reszta?Wójt najwięcej ma kasy własnie z Trzesieki a gdzie ta kasa? nawet w sobotę i niedziele autobus nie jeździ,gdzie jest jak w innych wsiach przedszkole?świetlica(nie ta mała klitka)? Ilu jest rolników? tych 4 co ma po 10-15 ha?Trzesieka to tylko parę domów.Parsęcko ma chociaż szkołę i bibliotekę itd.To chyba wystarczy żeby logicznie pomyśleć, anie na pokaz wołac zostawcie Trzesieke
oby jak najszybciej były te wybory bo zniszczeń dokonanych przez Burmistrza i jego fantazji mamy wszyscy dosyc,przekracza granice przyzwoitości
Zawsze twierdziłem, że te metody to zwykła granda. Jak można robić referendum o przyłączeniu Trzesieki do Szczecinka w samym Szczecinku i twierdzić, że taka jest wola mieszkańców? Kpina z podstawowych zasad logiki.
Szanowni Państwo na jakiej podstawie możliwa jest ta lokalna inkorporacja terenów? Czy podmiot który posiada grunty znajdujące się obok moich gruntów może je przywłaszczyć bo tak chce, bez mojej zgody? Wynika to z jakiegoś prawa? To raczej bezprawie a nie prawo, ta zmiana granic nosi znamiona lokalnej aneksji. W duszy jestem za przyłączeniem Trzesieki i Świątek do Szczecinka ale nie w taki sposób, nie na siłę, wbrew woli mieszkańców tych sołectw. Dlaczego nie można zrobić tego za obopólną zgodą? Gdzie się podziały demokratyczne zasady wyznawane przed wyborami przez Burmistrza? W tej chwili Burmistrz wyznaje jedną zasadę - Ja wiem najlepiej bo jestem burmistrzem. Na szczęście znów zbliżamy się do wyborów, może znów zasady się zmienią, a może trzeba dokonać innych wyborów.
Nie tylko ludzie ze wsi kłusują. Proszę tego nie uogólniać.Również ludzie z miasta są kłusownikami.Ps. skąd ty bierzesz te statystyki???
Wielim nie uzyska czystości ciągle zasilany podczyszczonymi ściekami z oczyszczalni. J.Wielim jest na terenie Gminy Szczecinek.
Zgadzam sie bez dwoch zdan.Ktos powiedzial, że Trzesieka to typowo rolnicz wieś...kpina..
ci znajomi nie chcieli asfaltu. Teraz chcą ale najchętniej tylko do swojego domu, dalej już nie.
prosić , niemalże błagać trzeba wójta o wszystko, o jedną lampę, o to żeby postawił tablicę informacyjną, o pojemniki na śmieci , o plac zabaw , nie mówiąc już o kanalizacji, wodzie czy drodze. Pan łaskawie zdecyduje osobiście kto i co dostanie. Marny jest żywot mieszkańca gminy, niestety
podzielam to stanowisko ,że jest jeszcze czas na wypracowanie kompromisu w tej sprawie. Czy będzie to jednak możliwe, przy skali tego sporu? Decyzja o przyłączeniu wydaje się nieuchronna, prędzej czy później to nastąpi. Im szybciej, tym lepiej dla mieszkańców i miasta i obu miejscowości. Pozostały ostatnie chwile na wspólne, spokojne i konstruktywne mediacje.
że KRONOSPAN zostanie wyburzony. Przecież turysta z daleka widzi tą turystyczną wizytówkę miasta.
W 2009 roku Miasto ma planowany dochód 2530 zł na mieszkańca,Gmina 2340 zł. Nie są to wcale takie wielkie różnice.W Trzesiece ten "dochód" jest zapewne większy. Miasto robi typowy skok na kasę. Sprawdziłem już, podatki od nieruchomości będę płacił większy.
tak myślę.
tak włączyć i zrobić porządek z tymi dzikimi wylewiskami ścieków i odpadów. To wstyd aby przy cichym przyzwoleniu władzy gminy takie rzeczy się działy- w biały dzień. Jak tak dalej będzie to jezioro Trzesiecko nigdy nie odzyska czystości.
Mam kilku znajomych, którzy tam mieszkają, więc wiem. Poza tym, tylko idiota może twierdzić, że asfaltowa droga bardziej kurzy niż ta dziurawa, piaszczysta...
Dzieci posyłam-z bonem oświatowym-do Szczecinka. Tworzę dochód MIASTA a po zasiłek pójdę ewentualnie do Gminnego OPS.
jak wyżej [chyba nie.]
wam ta Trzesieka, zródło wszelakiego zła.
uszczuplamy budżet oświaty. Posyłając dzieci do szkół w mieście wzbogacamy budżety tych szkół.A opiekę zdrowotną organizuje NFZ nie miasto.
Za dzieckiem z Trzesieki idzie dotacja z Gminy. Jak będziemy w mieście to wtedy będziemy twoje podatki przejadać.
a czy do naszych dzieci w szkołach dokłada miasto? Przecież za każdym dzieckiem idzie subwencja. Czy idąc do kina w mieście ktoś płaci za mój bilet? Czy robiąc zakupy dostaję je za darmo w mieście? Nie wiesz kolego o czym piszesz, Gdyby nie kasa zostawiana przez wsioków niejeden sklep w mieście miałby się gorzej.
No właśnie Wójta się nie mogą doprosić i dlatego powinni Burmistrza po nogach całować że chce ich wziąć i coś tam zrobić... W końcu sam tam mieszka więc raczej chce dobrze... Ale nie... oni chcą na wsi ale dzieci to za moje pieniądze w mieście kształcić!!! A do Parsęcka do szkoły nie łaska?
Włączyć ich i od razu zrobić tam posterunek policji lub straży rybackiej i rozbić tam bandę kłusowników. Tyle zainwestowane w jezioro a ta dzicz to trzebi jak może... Za cichym przyzwoleniem całej reszty bo 70-80% ludzi wie którzy kłusują a pewnie z 50% kupuje od nich wspierając ten proceder. Nie będziecie marnować naszych starań!!!
A powiedz mi jeszcze gdzie dzieci do szkoły posyłasz i za czyje pieniądze??? Gdzie zasiłki pobieracie??? OBŁUDA
Nie chcecie do Szczecinka... ok. ale swoje dzieci też posyłajcie do szkół w Parsęcku czy Grzmiącej a opieka zdrowotna w Barwicach... pasuje? No i żadnych autobusów KM podmiejskich! Chcemy zostać wsią ale z wszystkimi miejskimi przywilejami i za nasze pieniądze - OBŁUDA
Jeśli przyszłością Szczecinka ma być turystyka, a nie wielki przemysł,który już mieszkańcom dopiekł, to trzeba myśleć o stopniowym zagospodarowaniu brzegów i obszaru jeziora Trzesiecko, co w konsekwencji wymaga zmiany granic miasta. Opór mieszkańców wsi jest zrozumiały, chociaż o przytaczanych argumentach można, i trzeba(!), dyskutować... Z dotychczasowego rozwoju wypadków wynika, że obie strony trwają przy swoim. I w Ratuszu i w Gminie potrzebni są teraz mądrzy negocjatorzy /tylu ich ostatnio kończy różne uczelnie/. Oni to powinni wziąć na siebie trud przygotowania kompromisowych decyzji, bez narażania autorytetów Burmistrza i Wójta. To jest niełatwe, lecz możliwe. Czas kłótni się skończył...
Według mnie właśnie co bogatsi ze Szczecinka pare lat temu budowali się właśnie w Trzesiece.
pazernośc Burmistrza nie ma granic,żenada
wiem to mieszkańcy przy drodze nad jeziorem nie chcą drogi asfaltowej, "bo samochody będą szybko jeżdzić i jeszcze bardziej kurzyć". Ciekawe nie.
Pani powiedziałą coś BARDZO ważnego- "prywatna polityka" burmistrza i wójta, nic innego sie nie liczy a powinno.
Straconego czas dla tej biednej gminy juz nic i nikt nie nadrobi!
za błędy Wójta mają płacić mieszkańcy Trzesieki. Myślę że ty w Trzesiece nie mieszkasz.
A jak długo czekają już mieszkańcy Trzesieki na swoją asfaltową drogę (w kierunku Świątek)? Współczuję, tam nawet rowerem ciężko przejechać. Ciekawe też, ile razy w roku muszą myć okna. Z tego, co wiem, od lat już nie mogą się doprosić wójta o zrobienie normalnej asfaltowej ulicy...
na wójta się nie wybieram, ale wiem też, że każdego kto przejmie ster po obecnym czeka ogromna , ciężka praca aby nadrobić lata stracone ( poświęcone na imprezowanie , manipulowanie informacją i trzymanie stołka) i jeszcze zrobić więcej . Trzeba być ślepym, żeby tego nie widzieć!
A jak po nowych wyborach Ciebie wybiorą Wójtem wszystko będzie takie piękne. A nowy Burmistrz może być zły. I co wtedy.
I o to chodzi że my mieszkając w Trzesiece liczymy na to że opłaty za grunty są mniejsze. Pracując, kupując, ucząc się w Szczecinku wzbogacamy to miasto.
Tak napisała pani-20 lat mieszkam w Trzesiece,a ja zapytam a gdzie pani się uczyła,gdzie pani robi zakupy ? itd.itp.Wiadomo opłaty za grunt są dużo mniejsze na wsi jak w mieście,ale patrząc trzeźwo Trzesieka jak to wieś ?80 % domków jednorodzinnych wybudowanych i zamieszkałych jest przez byłych mieszkańców Szczecinka.
ta kampania trwa już od dawna. Szkoda, że tej energii wójt nie wykorzystywał dla rozwoju gminy, jak sam mówi biednej gminy. Walka o swój stołek przybiera apogeum a tonący chwyta się wszystkiego.
Niech przyłączą? Łatwo Panu powiedzieć! Nie jest Pan mieszkańcem Trzesieki, więc nie wiem, po co zabiera Pan głos?
Mieszkam w Trzesiece od 20 lat. Gdybym chciała mieszkać w mieście, to przeprowadziłabym sie chociażby do Szczecinka. Nie zgadzamy sie na przyłączenie Trzesieki do Szczecinka! Przeciw!! Tylko, kto teraz liczy sie ze zdaniem mieszkańców Trzesieki? Liczy sie tylko prywatna polityka :-/
mieszkancy trzesieki jak dzieci sie zachowuja, tym krzykiem nic nie zdzialacie, niech polacza i tyle..
Kto Ci broni rozwijać się w Trzesiece.Tereny wiejski mają większe możliwości pozyskiwania funduszy unijnych.
Bez sensu jest przyłączanie części Trzesieki do Szczecinka. Chcecie zabrać nam Sołtysa a my pozostali to gdzie, może do Dębowa. Panie Burmistrzu może starczy do rzeczki i około 60 metrów wokół Trzesiecka. Albo całość, albo nic.Kto zapłaci za nowe dowody osobiste,zmianę praw jazdy,zmianę kont bankowych itd. itp.
Nie przenoście nam Trzesieki do Szczecinka
słusznie zauważyłeś ,to jest ;wujt'' a nie WÓJT
Jestem mieszkanką Trzesieki bardzo przeciwną przyłaczenia jej do Szczecinka! Pozwólcie nam decydować o sobie!!
zaczeła się obrzydliwa kampania wujta
Naturalny rozwój Szczecinka napotkał barierę - ludzką. Wskutek źle kiedyś ustalonego podziału administracyjnego powstał problem "aneksji i ekspansji". Można by temu zaradzić przez rozsądny, wynegocjowany przez Obie Wysokie Strony kompromis,czyli - najprościej byłoby się dogadać Odzywa się jednak ambitny duch sarmacki i "liberum veto",co tworzy glebę dla zadymy, nagłaśnianej przez media już na cały kraj.I jest o czym pisać,gadać tylko... miasto traci perspektywę /i fundusze na rozwój/, a wójt i burmistrz trwają w uporze, przekonani że ich musi być na wierzchu. Ambitne plany w Ratuszu wędrują do kosza, wieś jest przekonana, że musi bronić swego "jak Częstochowy"... I mamy to, co mamy... Dziwię się, bo tylu mamy przecież w mieście i w gminie młodych, wykształconych specjalistów od marketingu i zarządzania, a tu tak ważne i żywotne dla społeczności sprawy rozgrywają się jak w tej piosence Grześkowiaka, cytowanej w tytule. Wychodzi na to, że tradycja szkodzi. Mam nadzieję, że to jednostkowy przypadek i wkrótce doczekamy się pożytecznego kompromisu...
Niech mieszakńcy bronią swojej racji bytu ,bo przyłaczenie Trzesieki do Szczecinka jest tylko dla bogaczy!!!!!!!!!!!!!!!