
Wszystko wskazuje na to, że planowanych na ten rok podwyżek dla nauczycieli nie będzie. Przypomnijmy, w ubiegłym roku podczas burzliwych protestów zapadła decyzja o podniesieniu wynagrodzenia nauczycieli o 10 procent. Dziś okazuje się jednak, że z powodu kryzysu rząd wycofuje się z początkowych obietnic. Jak podają źródła, według rządu, spowolnienie gospodarcze kraju uniemożliwia wypłatę sumy ustalonych podwyżek z budżetu.
- To bardzo zła wiadomość – komentuje sprawę jedna ze szczecineckich nauczycielek. – Bardzo liczyliśmy na te podwyżki. Należą się nam, tym bardziej, że od przyszłego roku ministerstwo przygotowało nam zwiększenie liczby godzin w szkole. Dyrektorka mojej szkoły już się zastanawia, jak rozplanować te dodatkowe godziny naszej pracy z dziećmi. Podwyżka miała być dla nas częściową rekompensatą. A teraz będziemy pracować, przekraczając wymiar pensum, bez dodatkowych pieniędzy.
Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Już niedługo rozpoczną się kolejne rozmowy pomiędzy rządem a przedstawicielami oświatowych związków zawodowych. Związkowcy podtrzymują jednak, że na nowe propozycje rządu godzić się nie będą.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie