Reklama

Nasi manifestowali w Warszawie

01/10/2012 10:57

W sobotę, 29 września ulicami Warszawy przeszła demonstracja organizacji prawicowych. Na placu Trzech Krzyży ok. 200 tys. uczestników marszu, który odbywał się pod hasłem „Obudź się Polsko”, wspólnie manifestowało swój sprzeciw wobec ograniczaniu przez obecną władzę swobód obywatelskich, a także przeciw podnoszeniu wieku emerytalnego do 67 roku życia. Z całego kraju do stolicy zjechali związkowcy NSZZ „Solidarność”, zwolennicy PiS, Solidarnej Polski oraz Tv Trwam i Radia Maryja. Podczas marszu nie zabrakło także mieszkańców Szczecinka. W sobotę, o godz. 3.00 w nocy grupa ok. 50 osób, wyruszyła wynajętym autokarem w kilkugodzinna podróż, aby na placu Trzech Krzyży reprezentować nasze miasto.
- Nigdy w życiu nie widziałem tam takiego tłumu, może kiedyś, jak przyjeżdżał papież. Po przyjeździe zatrzymaliśmy się przed placem Trzech Krzyży, wysiedliśmy i zostaliśmy pokierowani w stronę placu. Zaczęło się od wystąpień, kilku aktorów coś recytowało. Następnie odbył się różaniec oraz odprawiona została msza święta. I rzeczywiście organizatorzy oddzielili kwestie polityczne od duchowych i kościelnych, ponieważ na placu Trzech Krzyży nie występował żaden polityk. Politycy występowali na Krakowskim przedmieściu. Czyli później my, te ok. 200 tys. ludzi, musieliśmy przejść z placu Trzech Krzyży na krakowskie przedmieście. Kiedy już tam dotarliśmy, politycy skończyli swoje przemówienia – mówi Dariusz Trawiński, mieszkaniec Szczecinka, który uczestniczył w sobotniej demonstracji.
Podczas Mszy św. homilię wygłosił ksiądz Walenty Królak, który doszukiwał się w Eucharystii na placu Trzech Krzyży nawiązania  do tradycji mszy za Ojczyznę celebrowanej niegdyś przez księdza Jerzego Popiełuszkę.  Głos zabrał również o. Tadeusz Rydzyk, poruszając problem dyskryminacji stacji katolickich w ogólnopolskich mediach. Trzygodzinny marsz rozpoczął o godz. 15.00 – wtedy też kilkaset tysięcy ludzi wyruszyło z placu Trzech Krzyży na pl. Zamkowy, gdzie przemawiał m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński.
- Jestem w szoku, że udało się tak dużę grupę ludzi utrzymać na placu przez tak długi czas. Kiedy zaczęliśmy wychodzić to tą ogromną grupę z takiej, no taka brzydka nazwa, platformy, kierowano nas i mówiono, kiedy możemy iść, a kiedy mamy czekać. My, zanim zrobiliśmy kilka kroków do przodu, to czekaliśmy ok. 40 – 50 mi. Niesamowite było to, że cały czas panował spokój, każdy był opanowany, nie było jakiejś wrogości. Nie było też żadnej wrogości ze strony mieszkańców Warszawy. Mieliśmy ze sobą baner z hasłem „Nie zaprzeczaj oficjalnej wersji wydarzeń, bo będziesz z PiS”, który teraz stanie w Hotelu Europejskim w radio Wnet – opowiada dalej Dariusz Trawiński. – Demonstracja skończyła się po godz. 18.00. Dopiero pod koniec marszu ktoś krzyczał ‘won’ itp. Wiadomo – jakieś takie hasła adekwatne do obecnej sytuacji. I tylko wtedy zaczęło robić się nerwowo. Do Szczecinka wróciliśmy o 3 w nocy, czyli zajęło nam to dokładnie 24 godz. i 15 min. Po powrocie wszyscy byli padnięci, ale zadowoleni. (mg)

Poniżej - materiał video z marszu. W tle - Krzysztof Skowroński rozmawia z Dariuszem Trawińskim i Jarosławem Pianowskim ze Szczecinka (1godzina 17minuta 25 sekunda nagrania)

 

 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    czarny - niezalogowany 2012-10-01 22:54:32

    Gratulacje dla tych wszystkich , którzy pojechali do Warszawy. Trzeba bronić swoich praw. Nikt za nas tego nie zrobi. W Szczecinku dzieje się źle. Gdy kupcy z " Manhattanu " krótko przed zamknięciem targowiska poszli do ratusza, pytając o swoje miejsca pracy, usłyszeli, że praca dla nich jest za granicą. Tak wygląda propozycja władzy na rozwiązanie problemów z bezrobociem.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do