
W ostatnich dniach na ulicach miasta zdecydowanie przybyło białego puchu, a warstwa zalegającego na chodnikach i poboczach ulic sięga miejscami nawet do kilkudziesięciu centymetrów. Zarówno spore opady, jak i niekorzystne warunki atmosferyczne dały o sobie znać nie tylko pieszym, ale i kierowcom, którzy powinni zachować szczególną ostrożność. Zmienne temperatury, powodujące topnienie i ponowne zamarzanie warstwy śniegu, która znajduje się na chodnikach, utrudniają również piesze poruszanie się po polbrukowej kostce.
Niestety, jak zapowiadają synoptycy, w ten weekend czekają nas kolejne, spore opady śniegu i niskie temperatury – choć chwilami mogą one być dodatnie, co może spowodować powstawanie tzw. „szklanki” i z pewnością nie ułatwi mieszkańcom Szczecinka poruszania się po chodnikach i jezdniach. Jednak drogowcy uspokajają i zapewniają, że są już przygotowani na taką ewentualność.
- W tej chwili mamy ładnie utrzymane miasto. Żal, że znów nastąpią znaczne opady, ponieważ rzeczywiście udało nam się doprowadzić ulice i chodniki do takie stanu, jak należy – mówi Tadeusz Chruściel, wiceprezes spółki PGK w Szczecinku. - Aczkolwiek wiem, że w sobotę pojawią się kolejne opady i oczywiście, jeżeli będzie taka konieczność, czy pojawi się śliskość, to już od godz. 3.00 w nocy na ulice wyjadą piaskarki. Jeżeli opady śniegu będą znaczne, to także pługi wyruszą do pracy, aby od godz. 5.00 kiedy wyjadą pierwsze autobusy, drogi były już przejezdne. Dyżury prowadzimy cały czas, w tym momencie są one prowadzone 24h na dobę. W porze nocnej również firma, która ochrania nasze obiekty, też czuwa nad tym, aby w przypadku, gdy zajdzie taka konieczność, powiadomić od razu dyżurnego, abyśmy mogli uruchomić akcję.
Do odśnieżania ulic w razie konieczności wyjedzie 12 jednostek odpowiednio przystosowanych do tego zadania. Ponadto 8 pojazdów będzie odpowiedzialnych za posypywanie ulic i ciągów komunikacyjnych pieszych – będą to dwie posypywarki samochodowe oraz 6 posypywarek ciągnikowych. Jak podkreśla nasz rozmówca, sprzętu na dzień dzisiejszy jest dostatecznie dużo.
- Sprzętu mamy dużo i ludzi zaangażowanych do odśnieżania miasta też jest sporo, bo ok. 30 osób. Odśnieżane będą również różnego typu przejścia, schody czy podjazdy dla niepełnosprawnych. Oczywiście nie jest to proces, który od razu zrealizujemy w ciągu godziny czy dwóch, bo śnieg pada równomiernie, natomiast my po kolei musimy te fragmenty miasta odśnieżać.
Jak nas informuje Tadeusz Chruściel, do tej pory pracownicy PGK nie napotkali żadnych problemów związanych z odśnieżaniem miasta, zdarzały się jedynie drobne awarie, wysłużonego już, sprzętu
- Nie mieliśmy żadnych większych trudności. Myślę, że bardzo sprawnie nam to poszło, co prawda mieliśmy jakieś drobne awarie sprzętu, które niestety zawsze się pojawiają, ponieważ nie ma co ukrywać, że mamy stary sprzęt, trochę wysłużony i zawsze w trakcie ciągłej eksploatacji, coś może się uszkodzić. Ale praktycznie rzecz biorąc, do tej pory wszystko przebiega sprawnie – dodaje nasz rozmówca. (mg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie