
Dwóch członków gangu, który napadał na kobiety w Szczecinku i okradał ich z torebek, najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Tak zdecydował sąd. Dwaj kolejni otrzymali dozór policyjny. Jak poinformowała nas dziś (12.11) sierż. Monika Wojnowska, rzecznik prasowa Komendanta Policji w Szczecinku, najmłodszy członek gangu – nieletni został wypuszczony na wolność. Przypomnijmy: bandyci napadali na swoje ofiary na ulicach: Warszawskiej, Rzecznej, Szczecińskiej i Mickiewicza. Jeden z nich to sprawca brutalnego napadu przy klatce schodowej jednego z bloków przy ulicy Rzecznej. Ofiara do dziś z poważnymi obrażeniami głowy przebywa w szpitalu. Bandytom grożą kary pozbawienia wolności od 2 do 12 lat. Policja nie wyklucza, że podobnych napadów na mieszkanki Szczecinka było więcej. Osoby poszkodowane proszone są o kontakt osobisty w Komendzie Policji przy ulicy 28 Lutego, pok. nr 18 bądź telefoniczny. Można zadzwonić do oficera dyżurnego – 375 35 11, do pokoju nr 18 – 375 35 40 lub na telefon alarmowy – 997. (sw)
Foto: policja
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
co to bedzie za 5 lat
http://nasza-klasa.pl/profile/17299697
POPIERAM! Takich zwyrodnialców należy piętnować. Nie bójmy się tego!
Jasne i tu przyznaje jak największą racje!!!!!
Moim zdaniem twarze takich gagatków powinny być pokazane w mediach.