Na ul. Kopernika rozbrzmiewała piosenka harcerska.

„Gdzie strumyk płynie z wolna…”, „A ja mam swą gitarę, spodnie wytarte i buty stare…” – mimo upływających lat, to nieustanne top hity na harcerskich i turystycznych listach przebojów. Od pokoleń śpiewały je zastępy druhów i druhen. I jak się okazuję, piosenki te wciąż żyją, nie tylko na festiwalach czy przeglądach, ale również na biwakach lub ogniskach.

O tym, że najbardziej popularne harcerskie piosenki są znane i nadal chętnie śpiewane przez młodych ludzi, można się było przekonać podczas organizowanego już po raz 25. Festiwalu Kultury Harcerskiej i Piosenki Turystycznej. Wydarzenie to można by podsumować w kilku krótkich słowach. Było to prawdziwe, pełne energii i optymizmu święto piosenki. Organizacją festiwalu tradycyjnie już zajął się 13 Czarny Szczep im. Zawiszy Czarnego w Szczecinku.

- W tym roku festiwal odbywa się w trochę niecodziennym stylu, bo na terenach zielonych Strefy Aktywnego Wypoczynku, a nie jak do tej pory w kinie Wolność – powiedziały nam druhny Paulina Strzedzińska i Rozalia Sajko, prowadzące harcerski przegląd. – Mamy wielu uczestników. W tym roku w przeglądzie biorą udział: Szkoła Podstawowa w Piaskach, Szkoła Podstawowa w Mieszałkach, 13 Czarne Łaziki, 13 Drużyna Harcerska Czarne Wilki, 99 Żeńska Drużyna Harcerska Czarny Laufer oraz 4 Drużyna Harcerska Gryf. Co ważne uczestników konkursu ocenia profesjonalne jury: Hanna Pawelska, nauczyciel Szkoły Muzycznej klasy fortepianu oraz Grzegorz Pawelski, kompozytor, pedagog, Osobowość Roku 2016.

Jak przekonują nasze rozmówczynie, do udziału w festiwalu nie trzeba nigdy nikogo namawiać. – Na przykład szkoły z Mieszałek czy Piasków są z nami praktycznie co roku. Podobnie, jeśli chodzi o drużynę Gryf. Jak widać, harcerze są tak samo rozśpiewani, jak kiedyś. Bardzo chętnie śpiewamy przy każdej okazji, nie tylko przy ogniskach. Zawsze mamy przy sobie śpiewniki, są też z nami osoby, które potrafią grać na gitarze. Także tradycja piosenki harcerskiej jest ciągle żywa. A które piosenki lubimy najbardziej? Tradycyjne: „Krajkę”, „Bieszczadzki trakt”, „Łematę”… O tym, że właśnie te utwory są chyba najbardziej popularne, świadczy to, że można je usłyszeć podczas tego festiwalu – dodały Paulina Strzedzińska i Rozalia Sajko.

Warto nadmienić, że podobnie jak w roku ubiegłym, festiwal wsparło Starostwo Powiatowe w Szczecinku. Harcerzom w organizacji wydarzenia pomogła też Samorządowa Agencja Promocji i Kultury.