W czwartek (28.06) piłkarska reprezentacja Polski rozegrała swój ostatni mecz na Mistrzostwach Świata w Rosji z Japonią. W tym dniu, Strefy Kibica w Szczecinku nie odwiedziło zbyt wielu fanów.
Frekwencja na meczach biało-czerwonych robiła się coraz mniejsza z każdym niekorzystnym wynikiem na turnieju - po porażkach z Senegalem i Kolumbią, podopiecznym Adama Nawałki pozostał tak zwany “mecz o honor”.
W czwartek na Strefie Kibica nie było już tak biało-czerwono, brakowało także dopingu.
Starcie Polski i Japonii przy szczecineckim Zamku obejrzało niewielu fanów, a sam hymn śpiewała najwytrwalsza grupka. Mała frekwencja mimo wszystko nie powinna zbyt mocno dziwić - Polska nie grała już praktycznie o nic, zawodząc na całej linii - oczekiwania były znacznie więcej. I nawet wygrana 1-0 tylko lekko zatarła złe wrażenie. Cieszyć nie było się z czego.
Mecze Mundialu w Szczecinku można przy zamku oglądać do samego końca rosyjskiego turnieju, czyli dokładnie do 15 lipca, kiedy to rozegrany zostanie mecz finałowy.
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie