Możliwy zwrot w sprawie ukarania kibiców Wielimia

            
Jak już informowaliśmy, po ostatnim meczu wyjazdowym w Darłowie, zorganizowane grupy kibiców Wielimia, ukarane zostały przez Wydział Dyscypliny KOZPN zakazem wyjazdu na 5 spotkań swojej drużyny. W liście skierowanym do mediów oraz KOZPN, kibice uważają, że zostali bardzo skrzywdzeni, bo oprócz „mało obyczajnego gestu, zdjęcia spodni i pokazania gołych tyłków” nic więcej złego nie zrobili, a gest ten traktują w formie żartu, a nie obscenicznego zachowania. Tutaj warto przytoczyć wypowiedź przewodniczącego Wydziału Dyscypliny, który był na meczu i stwierdził, że „obnażenie pewnej części ciała to tylko jeden z wybryków tych pseudokibiców, bo np. śpiewali obraźliwe teksty pod adresem PZPN, a w ich otoczeniu znajdowali się zaledwie kilkunastoletni chłopcy”. Na ten zarzut kibice odpowiedzieli, że „ jest to aktualnie ogólnopolski trend i tak śpiewają w całym kraju, bo PZPN sobie zasłużył”. Tłumacząc fakt ukarania ich, kibice zwracają uwagę, że klub Wielim nie posiada zorganizowanej grupy kibiców, „więc niby kto miałby być ukarany ?”. Zwracają też uwagę na fakt, że ukaranie ich zbiega się z meczem na szczycie w V lidze, pomiędzy Bałtykiem Koszalin i Wielimiem. Zarzucają jednocześnie Bałtykowi że nie posiadania sektora dla kibiców przyjezdnych, co też może być przyczyną do pozbycia się kibiców. Tymczasem w sprawie nastąpił nagły zwrot. Otóż oskarżani min. o złą wolę działacze klubu Bałtyk, wystosowali do Zarządu i WD KOZPN pismo, w którym stwierdzają gotowość przyjęcia kibiców Wielimia na swoim stadionie, prosząc jednocześnie o zawieszenie zakazu dla nich. Jak przekazał nam dyrektor biura KOZPN Łukasz Bednarek „ Na jutro (23 września) zwołaliśmy Prezydium KOZPN i odniesiemy się do tej sprawy. Jest tylko jeden warunek. Tak Prezydium, jak i Wydział Dyscypliny, podejdziemy do tej sprawy, wtedy, kiedy kibice Wielimia przestaną być animowi tzn. że klub nie będzie się od nich dystansował ( jak to jest do tej pory), tylko przyjmie ich pod swoje skrzydła i poręczy za nich”. „Przecież wiemy, że w wielu wypadkach klub pomaga tym kibicom, choćby przechowując ich flagi czy banery, wpuszcza ich za darmo na mecze, a jak dochodzi do czegoś, to umywa ręce. Tak dłużej być nie może” dodał Bednarek. „ Jednocześnie chciałbym dodać, że nawet, jeżeli zawiesimy karę dla kibiców (sam jestem za tym, bo piłkarze powinni grać dla kibiców), to przy następnych, podobnych wybrykach, odwiesimy ją i oczywiście dołożymy następne, choćby mecze u siebie przy pustych trybunach” zakończył rozmowę z nami Łukasz Bednarek.  Z innych źródeł wiemy, że dziś trwały prace nad pismem w sprawie kibiców, które KOZPN chciał od klubu Wielim. Do sprawy wrócimy.