
Według najnowszych danych, w gminach znacząco wzrosła liczba osób ubiegających się o przyznanie pomocy. Poza tym, niektóre gminy otrzymały na ten rok niższe dotacje na zadania zlecone, w tym głównie na wypłatę zasiłków stałych i celowych. Jak wobec przywołanych informacji wygląda sytuacja w naszym mieście?
Podobnie jak w latach poprzednich, najliczniejszą grupą klientów Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Szczecinku w 2009 roku byli świadczeniobiorcy świadczeń rodzinnych i funduszu alimentacyjnego. Jeśli chodzi o fundusz alimentacyjny, to liczba osób korzystających z tej formy pomocy zwiększyła się o 95 świadczeniobiorców. Z kolei, w przypadku świadczeń rodzinnych jest inaczej – klientów ośrodka korzystających z tego rodzaju świadczeń jest mniej o 380 osób.
Niepełnosprawność i długotrwała choroba to wciąż dominujące przyczyny ubiegania się o pomoc. Innym ważnym powodem jest bezrobocie. Zjawisko to, choć na tle lat poprzednich zdaje się ulegać tendencji spadkowej, nadal jest istotnym powodem trudności bytowych wielu osób i rodzin, a ponadto generuje wiele innych dysfunkcji społecznych.
Okazuje się, że problem niższych dotacji na wypłatę zasiłków naszego ośrodka nie dotyczy. Według naszych informacji w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Szczecinku pieniędzy na wypłatę zasiłków stałych i celowych nie brakuje.
(sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
zgadzam sie pijaki biora pieniadze i sie przewracaja po ulicach tego nie widza biora wiecej pieniedzy niz matka z czworka dzieci ale taki pijak powie ze jest chory a matka z dziecmi wezmie pieniadze i wszystko odda w sklepie w ktorym bierze na kreche to jest sprawiedliwosc
No z tym 25 lartkiem to rozumiem sam mam 25 lat i juz 2 miesiace szukam pracy ,ale cos sie musi trafic chociaz taka praca zeby przeczekac te gorsze dni. Wspomniany wczesniej 25 latek to taka patologia i dziwi mnie fakt ze jezeli widza to ludzie to dlaczego MOPS nie widzi i wyplaca takiemu pieniadze zamiast otworzyc np.rachonek w sklepie na artykuly pierwszej potrzeby .
Niestety trzeba przyznać ,ze pracy w Szczecinku nie ma nawet za małe pieniądze,chyba ze masz znajomości. I nie każdy idzie kupić alkohol, bo ludzie nie mają za co żyć, zawsze byli tacy co żyli na koszt państwa . Niestety czasy się zmieniły ,mało miejsc pracy .Nie każdy jest Biedny z W Y B O R U , bo mu się nie chce pracować.
Właśnie nie siedzę za biurkiem i nie mam ciepłej posadki-wiele osób dziwi się że jeszcze tam siedzę ale wole robić cokolwiek nawet poniżej moich kwalifikacji niż płakać że nie ma pracy i wyciągać rękę do mopsu-rozumiem ludzi w ciężkiej sytuacji, jednak naprawdę jak widzę 25-latka ojca dziecka mającego już rodzinę który z uśmiechem na twarzy liczy ile dostał z Mopsu a później imprezuje za te pieniądze to mnie aż skręca...a do pracy nie pójdzie bo mu się nie opłaca-po co jak mops da na to i owo...
Bo tak jes skonstruowane panstwo ze ma pomagac biednym ,jak pracujesz to jak widzisz tych ludzi co z MOPS-u wychodzą jak on do 15 otwarty ,ja osobiście znam kilka rodzin co takie zasiłki trochę pomagają ,a ze ktoś pije za to niestety taka patologia. Pracy w mieście nie ma i nie pisz ze masz 2 fakultety bo to nic nie zmienia w tych czasach ludzi po studiach jest cala armia ,a w tym mały procent naprawdę kumatych. Nie każdy się nadaje na budowę żeby za 1000 zł cały miesiąc tyrac. 1300 zł dostajesz adekwatnie do wykonanej pracy a pewnie siedzisz w ciepłym po 8 godzin 5 dni w tyg. i tutaj jest nagroda za twoją naukę - w warunkach pracy...
zgadzam się w pełni z poniższym komentarzem!!!!!!!!!!
a może by wprowadzić nakaz podjęcia pracy dla osób które mówią że nie ma pracy?? Mieszkając na ulicy przy MOPSie widzę jak młodzi wychodzą i liczą ile to dostali...a później w pobliskim sklepie kupują alkohol brawo dajcie im więcej!! Wprowadźcie okres po którym należy podjąć prace nie ważne że mało płatną ale mało kto dziś dobrze zarabia. Dla porównania po ukończeniu 2 fakultetów i jednych studiów podyplomowych pracuje za 1300 zł netto wiem że mało ale pracuje i nie idę do MOPSu bo mi ciężko i MOPS ma mi dać pieniądze!! Niech ci co są zdolni do pracy popracują choć 2 tyg w miesiącu przy pracach interwencyjnych a dwa tyg. poświęcą na poszukiwania pracy, jak nie to dlaczego im płacić za nic??