
W piątek czeka nas - po prawie pięciu latach przerwy - kolejna Międzynarodowa Gala Sportów Walki w Szczecinku. Polska zmierzy się z Litwą, a łącznie w wydarzeniu zawalczy aż 9 fighterów z naszego miasta. Rozmawiamy z prezesem KSW Szczecinek o Gali. Będzie się działo.
Międzynarodowa Gala Sportów Walki K-1 jest organizowana dzięki głosowaniu mieszkańców w Budżecie Obywatelskim. Jej koszt to ok. 86 tys. złotych. W ramach projektu powstał również mural z Krzysztofem Pajewskim przy ul. Jeziornej, a w piątek (5.04) o godz. 15:00, czyli w dniu Gali, odbywać się będzie seminarium szkoleniowe z Łukaszem „Jurasem” Jurkowskim, znanego w świecie sportów walki, a także prowadzącego program Ninja Warrior Polska. Odbędzie się akcja charytatywna dla Mikołaja Rosińskiego. Gala będzie oczywiście z odpowiednią oprawą.
- Ta oprawa zawsze robi wrażenie. Dziewczyny z przedstawieniem artystycznym, będzie ściana LED, z której zawodnicy będą wychodzić, muzyka, niebywała atmosfera, a poza tym jeżeli mamy oficjalne reprezentacje narodowe to zawsze każdy stara się dopiąć swego i zwyciężyć
- mówi w naszym podcaście prezes KSW Szczecinek Zbigniew Sołtys.
Łącznie na piątkowej Gali zobaczymy 11 pojedynków, zawalczy aż 9 zawodników KSW Szczecinek. Oprócz przedwalk (których przewidzianych jest 6), będzie także walka o pas mistrza Polski Pro-Am, gdzie Julia Marciniak zmierzy się z Darią Woźniak, będzie to trzyrundowy pojedynek bez kasków.
W meczu Polska - Litwa zaplanowane są cztery pojedynki. Wystąpią w nim między innymi Szymon Gaczyński i Kamil Mataczyński z KSW Szczecinek.
Dodajmy, że ostatnia Gala Sportów Walki w Szczecinku odbyła się 14 grudnia 2019 roku. Wtedy Polska mierzyła się z Armenią i wygrała.
Rozmawia Patryk Witczuk.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W myśl zasady wszystkie ręce na pokład, zmieniono pierwotnie zaplanowany termin tej imprezy, żeby ją wpiąć do wyborczej agendy. Słabe to. Zbychu, nie warto! Czkawką ci się to odbije już 7 kwietnia. Wspomnisz moje słowa.
Dodajcie godło na doboku trener był reprezentantem Polski!!!!