Reklama

Michał Barański: Kontrakt to dalsza motywacja do ciężkiej pracy

09/10/2017 19:35

18-letni piłkarz ze Szczecinka (były gracz Akademii i MKP), Michał Barański, w rozmowie z Tematem o swoim pobycie w Stargardzie, o celach i piłkarskich początkach.

W jakim wieku zacząłeś grać w piłkę?

Michał Barański: - W piłkę zacząłem grać od najmłodszych lat, od kiedy tylko pamiętam. Na początku z bratem na podwórku, później w poszczególnych klubach.

Dlaczego wybrałeś akurat piłkę nożną?

- Wybrałem akurat piłkę nożną, bo zarówno tata, jak i starszy brat także grali i grają do tej pory. Myślę, że to właśnie oni przekazali mi tą pasję.

Grałeś w Akademii Piłkarskiej Szczecinek, a także w drużynie MKP. Jesteś zadowolony z tego, co udało Ci się piłkarsko osiągnąć w Szczecinku?

- Zgadza się, gralem na początku w Akademii, a później w MKP. Cały czas spędzony w Szczecinku uważam za bardzo udany, ponieważ bardzo dużo się nauczyłem. Tak naprawdę w Szczecinku stawiałem pierwsze kroki w swojej przygodzie z piłką. Niektóre sprawy pewnie mogły potoczyć się trochę inaczej i dużo szybciej, ale ogólnie jestem zadowolony z całego pobytu w Szczecinku.

Niedawno przeszedłeś do drużyny rezerw Błękitnych Stargard. Jak oceniasz pierwsze tygodnie w nowym klubie?

- Trenujemy z Karolem Jabłońskim od sierpnia. Koledzy miło nas przyjęli i czujemy się naprawdę dobrze.

Udało Ci się podpisać kontrakt z agencją sportową Perfect Sport Promotion. Co to dla Ciebie oznacza, jako piłkarza?

- Kontrakt z agencją sportową Perfect Sport Promotion to tylko dalsza motywacja do ciężkiej pracy. Cieszę się, że zostałem zauważony i mam nadzieję, że wszystko potoczy się jak najlepiej.

Twój piłkarski idol, to...?

- Od dziecka moim idolem był i jest Cristiano Ronaldo. Staram się wzorować nie tylko na jego stylu gry, ale także brać przykład jako wspaniałego człowieka. To niesamowity zawodnik, jest po prostu kompletny.

Z którym trenerem w Szczecinku współpracowało Ci się najlepiej?
- W Szczecinku miałem przyjemność pracować z wieloma trenerami - od trenera Glanca do trenera Węglowskiego. Nie mogę wyróżnić żadnego z nich, bo każdy miał zupełnie inne, indywidualne, podejście. Jednak znaczący wpływ na moją dalszą przygodę z piłką, miał trener Rafał Glanc i trener Grzegorz Zagierski.

Jak oceniasz początek obecnego sezonu w wykonaniu MKP?
- Myślę, że zaczęli naprawdę dobrze. Dużo wygranych meczów i trzy porażki i to w dodatku ostatnio po golu w samej końcówce. Drużyna jest silna i grają tam naprawdę dobrzy zawodnicy. Tylko oby tak dalej!

Czy w zespole Błękitnych kładzie się nacisk na zupełnie inne aspekty, jeśli chodzi o treningi, niż miało to miejsce w Szczecinku?
- Uważam, że tak. Styl gry prezentowany przez drużynę ze Stargardu różni się od tego ze Szczecinka. W Szczecinku duże znaczenie miała taktyka, tutaj zawodnicy mają swobodę, mogą poruszać się w dowolnych rejonach boiska. Podobne natomiast jest to, że i w Stargardzie, i w Szczecinku, duży nacisk kładzie się na małe gry kombinacyjne. Zarówno tam, jak i tutaj, jest dużo technicznych zawodników, stworzonych do takiego grania.

Jakie masz cele na najbliższe miesiące?
- Przebicie się do pierwszego zespołu Błękitnych, chociażby możliwość regularnego trenowania z drużyną. A osobiście chciałbym zdobywać dużo bramek i notować same dobre występy. Pozostaje tylko na to pracować.


 

Rozmawiał: Patryk Witczuk

 

Miejsce zdarzenia mapa Szczecinek

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do