Miasta partnerskie przyłączą się do obchodów 700-lecia

Organizatorzy obchodów jubileuszu 700-lecia Szczecinka na każdym kroku zapewniają, że przygotowywany przez nich program będzie ciekawy i atrakcyjny dla szerokiego grona mieszkańców. Ale nie tylko. Aby przybliżyć zróżnicowane oblicza Szczecinka tym, którzy na co dzień znają nasze miasto być może tylko z poświadczającego partnerstwo szyldu, pomyślano także o aktywnym włączeniu do obchodów miast bliźniaczych. Przypomnijmy, miejskimi partnerami Szczecinka są Bergen op Zoom, Neustrelitz, Noyelles sous Lens i Söderhamn. Jakby nie patrzeć, nie jest to partnerstwo tylko z nazwy. Od lat nasi włodarze starają się współpracować w wymienionymi miastami, poprzez organizowanie różnego rodzaju wizyt, wymian międzyszkolnych czy przygotowanie imprez kulturalnych. Co ważne, 14 października w szczecineckim kinie „Wolność” pochodząca z Bergen op Zoom Corry Elzakkers została odznaczona Orderem Uśmiechu za szczególne zaangażowanie w pomoc rodzinom ze Szczecinka i organizowanie w naszym mieście corocznego holenderskiego tygodnia zabaw dla dzieci.
Choć do uroczystości pozostało jeszcze trochę czasu, o planach uwzględniających udział miast bliźniaczych w obchodach 700-lecia Szczecinka opowiada Konrad Czaczyk, rzecznik Urzędu Miasta: - Na pewno włączymy przedstawicieli tych miast w jubileuszowe obchody. Zamierzamy zorganizować m.in. turniej miast partnerskich, do którego chcemy zaprosić drużyny z wszystkich tych miejscowości. Fundacja "Jumelage" z Bergen op Zoom chce zorganizować wystawę fotograficzną, która nie tylko podkreśli nasze partnerstwo, ale także sprawi, że nasze miasto będzie lepiej rozpoznawalne w Bergen op Zoom. Niedawno w Szczecinku gościli również przedstawiciele klubu kolarskiego z Noyelles sous Lens,  którzy nawiązali kontakty z naszymi kolarzami z "Moc Masters”. Oni też wezmą udział w imprezach związanych z jubileuszem Szczecinka.
Nie można także pominąć jubileuszowego koncertu przygotowywanego przez Szczecinecką Małą Filharmonię przy współpracy z muzykami z Neustrelitz. - Być może jeszcze "urodzą się" inne pomysły – dodaje Konrad Czaczyk. - Co więcej, poza relacjami z miastami partnerskimi, nie zapominamy, oczywiście, o dawnych niemieckich mieszkańcach miasta, których udział w uroczystościach jubileuszu także przewidujemy.
(sz)