Wielim Szczecinek w świetnym stylu awansował do 1/32 finału Pucharu Polski PZPN w futsalu pokonując lidera II ligi - TAF Toruń. W naszym podcaście Mateusz Kwiecień, prezes Wielimia mówi o tym spotkaniu, a także o rozgrywkach ligowych i nie tylko.
Wielim Szczecinek w sobotę pokonał u siebie lidera II ligi, spadkowicza z zaplecza Ekstraklasy - Toruńską Akademię Futsalu 6-4 i awansował do 1/32 finału centralnego Pucharu Polski. Kolejnego rywala pozna niebawem po losowaniu. Moim gościem jest Mateusz Kwiecień, prezes Wielimia Szczecinek. Rozmawiamy o tym pojedynku, ale także o rozgrywkach III ligi, w których aktualnie szczecinecczanie zajmują 2. miejsce w tabeli.
- Myślę, że tutaj słowem - kluczem będzie niespodzianka, bo chyba nikt z nas nie oczekiwał takiego wyniku. Bo wiemy, że Puchar Polski charakteryzuje się troszeczkę inną specyfiką. Gdzieś te drużyny mają do nas trochę dalej. Wiedzieliśmy, że trafiliśmy na Toruń, więc teoretycznie liczyliśmy na to, że przyjadą pełnym składem i po prostu pokażą nam kawał dobrego futsalu. I faktycznie tak było, bo pokazali się z bardzo dobrej strony, ale tutaj wygrała taka wola walki, ambicja i myślę, że też właśnie podświadomość, która mówiła, że w pewien sposób wpisujemy się w nową historię miasta
- mówi Mateusz Kwiecień.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kogoś futsal może interesować, a kogoś nie. W tym przypadku publiczność głosuje nogami, ludzie lubią popatrzeć sobie na tę szybką piłeczkę. Fajna atmosfera, ciekawe zawody. Ewidentnie brakowało zimą takiego miejsca. Ciekawy przykład jak można zrobić coś pozytywnego na poziomie sportu lokalnego, a momentami również ogólnopolskiego. :)
Bardzo fajnie że istnieje Wielim, super drużyna, duże zaangażowanie wielu osób, w tym sponsorów, brawo, brawo