Reklama

Marta robi zupę szpinakowo-ziemniaczaną

29/11/2014 08:07

Okres kolorowej jesieni już za nami. Wszystkie te piękne liście mieniące się barwami złota i intensywnej czerwieni opadły, zwiędły, zgniły. Na bazarkach już też coraz smutniej, szarzej i tylko dynie gdzieniegdzie wyróżniają się swoim pomarańczowym miąższem. Nawet pomidory – choć obecnie najwspanialsze na przetwory – stały się matowe i nie kuszą swoim niegdyś lśniąco czerwonym kolorem. Dlatego w kuchni zaczęłam buntować się przeciwko szaroburej, zbliżającej się zimie i stawiam na stół potrawy w intensywnych kolorach. Tym razem wybrałam zieleń szpinaku i słoneczny kolor żółtka jaj.
Możemy użyć szpinaku w postaci dużych liści z grubymi łodygami. Udało mi się takie zdobyć na bazarku, chociaż były niemalże całkowicie zamarznięte. Równie dobrze nadaje się szpinak w wersji mini, który znajdziemy w supermarketach. W ostateczności użyjmy mrożonego.
Nie pomijajmy pierwszego etapu przygotowania zupy, czyli długiego duszenia warzyw. Zupę przygotowujemy bowiem bez dodawania bulionu lub przypraw ze wzmacniaczami smaku, dlatego jej smak będzie zależał od tego, jak przygotujemy bazę. A im dłużej warzywa się duszą, tym słodsze i intensywniejsze w smaku się stają.
Jeśli jednak chcielibyśmy dodać domowego wywaru warzywnego, możemy go szybko i łatwo przygotować w domu. A w jaki sposób, przeczytają Państwo w czwartkowym wydaniu Tematu Szczecineckiego. Serdecznie zapraszam.

Zupa szpinakowo-ziemniaczana
(3 - 4 porcje)

1 marchew
1 mały korzeń pietruszki
8 ziemniaków
½ pora
2 ząbki czosnku
2 garście szpianku
odrobina masła
oliwa
1 liść laurowy
sól i świeżo zmielony pieprz do smaku
3 łyżki posiekanej świeżej natki pietruszki
jaja, ugotowane na półmiękko lub twardo (po 1 na porcję)

Marchew, korzeń pietruszki i ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę; pora płuczemy, obieramy z wierzchnich liści i kroimy w talarki; czosnek siekamy na drobno; szpinak dokładnie myjemy. W dużym garnku topimy masło wraz z oliwą, a następnie dodajemy wszystkie przygotowane warzywa, oprócz ziemniaków. Wrzucamy listek laurowy, solimy, mieszamy i dusimy pod przykryciem na małym ogniu przez ok. 10 min. W międzyczasie należy warzywa przemieszać, aby nie przywarły – mają  jedynie zmięknąć, a nie zarumienić się; jeśli zaczną się przypalać, dodajemy trochę wody. Takie dłuższe duszenie warzyw sprawi, że staną się słodkie. Gdy warzywa zmiękną, dodajemy ziemniaki, mieszamy i dusimy wszystko razem przez kolejne 5 minut, pamiętając, aby od czasu do czasu podlewać warzywa wodą, aby się nie przypaliły. Następnie dolewamy ok. 0,5 litra wody i doprowadzamy do wrzenia. Zmniejszamy ogień i gotujemy warzywa pod przykryciem przez ok. 10 min. lub do czasu, aż ziemniaki staną się miękkie i zaczną się rozpadać. Wrzucamy szpinak i gotujemy przez kolejne 5 minut, aż liście zwiędną. Doprawiamy solą i pieprzem, wyławiamy listek laurowy, a następnie miksujemy wszystko na gładki krem. Zupa będzie bardzo gęsta - dodajmy zatem, wedle uznania, gorącej wody. Pamiętajmy, aby jeszcze raz sprawdzić, czy nie trzeba zupy doprawić. Przed podaniem kładziemy na wierzch zupy po dwie połówki jaja na porcję (warto pozostawić zupę dosyć gęstą, aby jaja nie opadły na dno), posypujemy świeżą natką pietruszki i skrapiamy oliwą.

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do