Mamy budżet na 2012 rok

Dziś (poniedziałek 12 grudnia) na sesji zebrała się Rada Miasta Szczecinka. Najważniejszym punktem porządku sesyjnego było uchwalenie budżetu Szczecinka na 2012 rok. Wcześniej radni załatwili sprawy regulaminowe.
    Po przedstawieniu ogólnych założeń budżetu, radny Jerzy Kania poinformował radnych, że komisje rady miasta, z kilkoma wyjątkami - w zależności od poszczególnych działów - pozytywnie zaopiniowali projekt budżetu miasta na 2012 rok. Z kolei komisja budżetowa uczyniła to przy dwóch głosach przeciwnych.
Radna Joanna Pawłowicz: W tym roku na działalność Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej przeznaczyliśmy 50 tys. zł, w przyszłym roku planujemy 400 tys. zł. Dlaczego, czym to jest podyktowane?
Burmistrz Jerzy Hardie - Douglas: Jeszcze raz wyjaśnię. Progresję finansową w tym zakresie mamy, ponieważ SzLOT wykonuje zadania należące do miasta, m.in. obsługę ruchu turystycznego. Dziś za 50 tys. zł SzLOT nie jest w stanie tych zdań wykonać. Dlatego zdecydowaliśmy sie na zwiększenie środków przeznaczanych do budżetu SzLOT. Stowarzyszenie dostanie też pieniądze na obsługę - działalność Academii Nautica, na obsługę plaż, zarobi też pieniądze z dzierżawionego od miasta wyciągu narciarskiego, a także z tytułu organizacji spływów kajakowych.
Radna Pawłowicz: Ja wszystko rozumiem, chodzi mi jednak o to, co tam się dzieje. To są słowa wyłącznie pana burmistrza. Dlatego my chcemy mieć dostęp do dokumentów finansowych Stowarzyszenia. Chcemy wiedzieć, na co nasze pieniądze są wydatkowane. Niestety, dziś nie mamy dostępu do tych dokumentów. SzLOT jest finansowany zarówno przez miasto jak i powiat. Dlatego chcemy wiedzieć, w jaki sposób to jest wykonywane, na co SzLOT wydatkuje pieniądze.
Burmistrz Douglas: Miasto jest członkiem SzLOT. Dlatego mamy dostęp do tych dokumentów, mamy też do nich dostęp poprzez naszą komisje rewizyjną. Podkreślam, mamy pełny wgląd w finanse Stowarzyszenie poprzez to, że jesteśmy jego członkiem.
Radny Wiesław Drewnowski: Podkreślam, że środki publiczne idące z budżetu miasta, m.in. do stowarzyszeń, ich wydatkowanie, jest kontrolowane przez Radę Miasta
Radny Roman Matuszak: Gdyby działalność SzLOT-u była bardziej przejrzysta, nie byłoby tych dzisiejszych wniosków z naszej strony. W przeszłości, niedalekiej zresztą, zdarzyło się wiele takich dziwnych rzeczy w Szlocie, że proszę się nie dziwić naszym pytaniom. Natomiast trochę nas niepokoją te coraz bardziej zwiększające się wydatki. Nie wiem, co powiat zdecyduje, czy będzie chciał dać tyle samo pieniędzy na tę organizację? Jeżeli chodzi o budżet, to przypomnę państwu, że gdy w grudniu ubiegłego roku uchwalaliśmy budżet na 2011 rok, zapisaliśmy, że miasto uzyska nadwyżkę budżetową w wysokości ponad 3 mln zł.  Niestety, okazuje się, że to był tylko plan. Okazuje się również, że przyszłoroczny budżet zamknie się deficytem. Kwota długu na koniec roku 2012 osiągnie ponad 50 mln zł, czyli 48 proc. tzw. bezpiecznego długu (60 proc. - dop. autora). Ciężko się pracuje, gdy dług wynosi około 50 proc. zadłużenia. Tak się przyglądam wydatkom i dochodom. I wcale dużo nie potrzeba, by ten budżet zrównoważyć. Np. w wydatkach inwestycyjnych mamy kilka zamierzeń, których wcześniej nie było w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Np. przebudowa ulic Mestwina, Żeglarskiej, przebudowa komendy straży pożarnej. I dalej, rozbudowa ratusza w kwocie 1 mln zł. Czy musimy ją rozpoczynać w przyszłym roku? Moim zdaniem, gdyby zastosować poprawki, można by śmiało zbić deficyt do około 1,5 mln zł. Gdyby tak było, Klub Wspólnoty Samorządowej głosowałby "za". Niestety, tak nie jest. Dlatego nie poprzemy tego budżetu.
Burmistrz Douglas: Godnie pan zastępuje byłego radnego, specjalistę od zadłużenia (Andrzej Bratkowski - dop. autora). Mówi pan trochę mijając się z prawdą. Pod koniec 2011 roku osiągniemy 47 proc. zadłużenia, a rok później około 52 proc. Jak wogóle można coś takiego sądzić, że zmniejszymy wydatki inwestycyjne, jeżeli zdejmiemy inwestycje, które skutkują niewielkimi kwotami, np. 300 tys. zł na straż pożarną? Czy konieczna jest rozbudowa ratusza w przyszłym roku? To pan będąc wiceburmistrzem miasta zaplanował rozbudowę ratusza z równoczesnym zabezpieczeniem rozpadających się budynków zlokalizowanych za ratuszem. Przecież, jeżeli tego nie uczynimy, one za rok, dwa się rozlecą. Osiem lat temu uważał pan, że ratusz jest za ciasny, a teraz już nie? Ratusz musi zostać rozbudowany, bo tak dalej pracować się nie da. Ja rozumiem, że może pan stworzyć gabinet cieni i jakiś tam swój budżet. Ten rok, dzięki naszym trafnym decyzjom zakończymy procentem zadłużenia, nie jak planowane było ponad 47 , ale 42,5 proc. W przyszłym roku musimy też pokryć wydatki na inwestycje, które są inwestycjami przechodnimi z roku na rok. Z kolei dzięki przebudowie ul. Mestwina będziemy mogli uruchomić teren po byłym PKS. I dalej, jeżeli dzięki 300 tys. zł na straż pożarną uruchomimy kwotę 1,5 mln zł z budżetu państwa, to te 300 tys. zł trzeba dać. W 2012 roku kontynuować będziemy też przebudowę zamku, rozbudowę terenu strefy ekonomicznej. Musimy to robić, nie mamy wyjścia. Pamięta pan, co powiedział kiedyś na komisji? To jest dobry budżet, tylko głosowanie nad nim to sprawa polityczna. Gdyby Państwo byli przy władzy, to pewnie mielibyśmy same nadwyżki. My oszczędzamy, nie ma żadnych wydatków bizantyjskich. Przykład? Wydatki bieżące w 2012 roku będą niższe o około 2 mln zł niż w tym roku.
Radny Paweł Szycko: Klub Platformy Obywatelskiej poprze budżet przedstawiony przez burmistrza Jerzego Hardie - Douglasa. To dobry budżet, niezwiększający poziomu zadłużenia.
Radny Matuszak: Panie burmistrzu, ja przedstawiłem trochę inny punkt widzenia na pański budżet. Ja w swoim wystąpieniu liczby brałem nie z nieba, tylko z dokumentów przedstawionych przez pana. Jeżeli chodzi o rozbudowę ratusza. Zgadza się, myśmy to planowali, ale wówczas, gdy dług miasta wynosił 2 mln zł. A teraz ile wynosi? Czy rzeczywiście musimy rozpoczynać tę inwestycję już przyszłym roku.
Burmistrz Douglas: Jeżeli chodzi o sport, to nie będzie zmniejszenia nakładów w 2012 roku. Będzie za to obcinanie dofinansowania sportu dorosłych. Kluby seniorskie muszą sobie znaleźć sponsorów. Jeżeli nie znajdą, to powinny rozwiązać swoją działalność. Dla nas najważniejszy jest sport dzieci i młodzieży. Z kolei dla dorosłych to jest hobby. Dlatego nie planuję zwiększania dochodów na działalność sportową dorosłych. 
Radny Ogrodziński: Pamiętajmy, że samorządy są najważniejszymi inwestorami. One inwestując, rozwijają infrastrukturę. Dlatego inwestycje są najważniejsze. Z tego skromnego budżetu musimy wykroić pieniądze m.in. na rozwój turystyki. Dziękuję wszystkim, którzy stworzyli ten budżet. Dzięki nim Szczecinek jest postrzegany, jako miasto rozwijające się.
Radny Andrzej Modrzejewski: Przypomnę słowa burmistrza z kampanii wyborczej. Mówił wówczas, że będziemy mniej inwestować, wszystko po to by ten budżet zrównoważyć. Ja nie jestem przeciwnikiem inwestycji, jestem przeciwnikiem brania kredytów. Potrzeby miasta są bardzo duże, dlatego musimy je rozłożyć na dłuższy okres czasu. Apeluję do pana burmistrza, by zaczął realizować swoje obietnice z kampanii wyborczej.
Radny Szycko. Ja nie jestem przeciwny braniu kredytów, ja jestem przeciwny braniu nadmiernych kredytów. W 2010 roku ze środków własnych wydaliśmy na inwestycje około 17 mln zł, w tym roku - 18 mln zł. Świadczy to o rozsądnym inwestowaniu. Burmistrz przez sześć lat wybudował (prawie) drugi Szczecinek. Za to państwo (to do opozycji - dop. autora), co roku w grudniu przestrzegacie tylko przed katastrofą finansową.
Burmistrz Douglas: Nie chcę drugi raz tego samego mówić, ale muszę. Zapewniam, że punkt po punkcie realizuję swój program wyborczy. Oczywiście, że kilka lat temu jeszcze nikt nie wiedział, że nadejdzie kryzys. Nie możemy nagle przerwać rekonstrukcji zamku, ponieważ mamy zawarte umowy. Co się zaczęło trzeba skończyć.
Radny Drewnowski: Zmniejszenie inwestycji spowoduje wzrost bezrobocia. Za tym Pojdą większe wydatki na zasiłki dla bezrobotnych, na pomoc społeczną.
Burmistrz Douglas: Wszystko jest pod kontrolą, uspokajam, żadnej katastrofy nie będzie. Nie widzę żadnych powodów, byśmy w przyszłym roku nie wykonali planu sprzedaży mienia. On w 2012 roku jest na poziomie 6,5 mln zł. W zeszłym roku mówiliście, że nie wykonamy. A jednak wykonaliśmy. Teraz nikt nie odszczekuje swoich słów. Uważam, że każdy, bez względu, z której strony stołu siedzi, winien ten budżet poprzeć. Ja będąc w opozycji wielokrotnie budżet popierałem, co najwyżej wstrzymywałem się od głosu. Na komisjach nie mówiliście na ten temat nic, nie krytykowaliście, a dziś mówicie, że będzie katastrofa.
Radny Matuszak: Nikt na tej sali o katastrofie nie mówił. My takiej sytuacji nie wieszczymy. Absolutnie nie chcemy, żeby taki brzydki scenariusz w pięknym Szczecinku się ziścił. Natomiast przestrzegamy przed nadmiernym zadłużeniem i głośno mówimy, że mamy inny punkt widzenia. Więc proszę to uszanować.
Radny Modrzejewski: Nikt o katastrofie nie mówi. Chcemy tylko, by każdy z nas zrozumiał, że zadłużenie to zobowiązania pokoleniowe.
Radny Ogrodziński: Po to bierzemy kredyty, by był np. basen dla naszych dzieci, przedszkola. To wszystko robimy dla naszych dzieci. Nasi rodzice brali kredyty dla nas, my bierzemy kredyty by naszym dzieciom i wnukom żyło się lepiej. Robimy to dla przyszłości. Przecież te kredyty bierzemy na konkretne inwestycje, a nie po to by je przejeść.
    Radni przyjęli budżet miasta Szczecinek na 2012 rok. "Za" głosowało 15 radnych, przeciw było czterech, od głosów wstrzymało się dwóch radnych.
    W 2012 roku budżet Szczecinka będzie nieco bogatszy (o około 4,5 mln zł), aniżeli w mijającym 2011 roku. Mniej też wydamy pieniędzy – o około 3 mln zł. Reasumując: w 2012 roku do miejskiej kasy wpłynie blisko 109 mln zł. Wydatki będą wyższe – planowana do „skonsumowania” kwota to prawie 116,5 mln zł. Deficyt budżetu w wysokości ponad 7,3 mln zł zostanie pokryty przychodami pochodzącymi z zaciągniętych kredytów i pożyczek (dla porównania: w 2011 roku dochody - 104 486 628,37 zł, wydatki - 119 492 525,37 zł, deficyt - 15 005 897 zł). Budżet 2012 ma rezerwę ogólną – 400 tys. zł oraz rezerwy celowe przeznaczone na: zarządzanie kryzysowe - 50 000 zł oraz ewentualny zwrot subwencji oświatowej (postępowanie administracyjne w toku) – 1 000 000 zł.
    Projekt budżetu na przyszły rok zakłada również limit zobowiązań z tytułu zaciąganych kredytów i pożyczek przeznaczonych na: pokrycie deficytu budżetu, do kwoty - 3 000 000 zł, finansowanie planowanego deficytu budżetu, do kwoty - 7 390 596 zł oraz spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań z tytułu zaciągniętych pożyczek i kredytów, do kwoty nieco ponad 6 mln zł.
    Jeżeli chodzi o inwestycje, to w przyszłym roku będzie ich mniej, aniżeli w mijającym 2011 roku. Jednym z najdroższych przedsięwzięć będzie kontynuacja uzbrojenia strefy ekonomicznej na Bugnie (planowane koszty to 3 920 000 zł, środki własne – 2 000 000 zł), a także rewitalizacja Zamku Książąt Pomorskich i jego przebudowa na centrum konferencyjno – szkoleniowe (4 055 000 zł). Przy obu tych inwestycjach wydatki poniesiemy również w 2013 roku. Miejska kasę uszczupli też budowa tzw. małej obwodnicy Szczecinka w ciągu drogi wojewódzkiej nr 172 (3 500 000 zł). Również budowa dróg na Sójczym Wzgórzu w Trzesiece (1 520 000 zł). Zbudujemy też drogę na terenie dawnej bazy PKS przy ul. Klasztornej/Mestwina (800 000 zł). Kontynuować będziemy przebudowę ul. Żeglarskiej (odcinek idący w kierunku lasu i w lesie – tzw. droga ulepszona gruntowa). Miasto zamierza to czynić we współpracy z Lasami Państwowymi. Planowany koszt robót to 800 000 zł. Basen otrzyma system pomp ciepła za kwotę około 1,9 mln zł przy znaczny wsparciu (85%) z tzw. „funduszy szwajcarskich”. Nową inwestycją będzie również rozpisana na dwa lata rozbudowa ratusza. Projekt „modernizacji” naszej szacownej budowli powstał jeszcze w czasach burmistrza Mariana Tomasza Golińskiego. Koszt inwestycji w 2012 roku to 1 mln zł. Łącznie przebudowa kosztować będzie miasto nieco ponad 3 mln zł. Co jeszcze planujemy? Pomoc przy rozbudowie obiektu Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej kosztować nas będzie 300 tys. zł. Z kolei 900 tys. zł - zadanie pn. Regulacja gospodarki wodami deszczowymi.
    W dalszej części obrad podjęli decyzję w sprawie uchwalenia wieloletniej prognozy finansowej miasta na lata 2012-2025, zmienili swoją uchwałę z 8 listopada 2010 roku w sprawie ustalenia wzorów formularzy informacji i deklaracji na podatek od nieruchomości, rolny i leśny, a także z 25 stycznia 2010 roku w sprawie wysokości stawek opłaty targowej i sposobu jej poboru.
    Rada zajęła się również m.in. miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego terenu „Kaszubska-I” oraz Statutem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej
    Sprawozdanie burmistrza, informacja przewodniczącego Rady Miasta (radny Wacławski mówił o wcześniej opisywanych przez nas pismach - skierowanych do Rady Miasta przez działkowców i firmę Kronospan:
http://www.temat.net/aktualnosci/10116/Dzialkowcy-chca-miec-ekran-dzwiekochlonny,-zeby-nie-slyszec-psow
http://www.temat.net/aktualnosci/10106/Kto-pyli-w-Szczecinku-–-Krono:-to-nie-my,-to-magazyn-zboza-(oswiadczenie) oraz wnioski i zapytania radnych zakończyły obrady.
Dyskusja:
Radna Pawłowicz: Ostatnio w Katowicach mieszkańcy przyznali, że w piecach palą śmieciami, odpadami. Dlatego wnoszę o przeprowadzenie akcji uświadamiającej, że taki proceder jest niepożądanym, szkodliwy. W wielu miastach kraju strażnicy miejscy prowadzą kontrole domowych kotłowni. Czy nasza Straż Miejska podejmuje takie działania?
Komendant SM Grzegorz Grondys: Na takie działania musimy mieć przyzwolenie władz miasta.
Burmistrz Douglas: Wiem, że w kraju takie działania są prowadzone. My już przygotowaliśmy zalecenia w tym kierunku. Strażnicy miejscy wraz z szefem referatu ochrony środowiska takie uprawnienia dostaną.
Radna Pawłowicz: Dziękuję panie burmistrzu za odpowiedź. Cieszę się, że takie działania zostaną podjęte.  Pragnę też podkreślić, że nie tylko mieszkańcy spalają niebezpieczne odpady. Wiadomo, o co chodzi.
Radny Modrzejewski: Co z drogą w specjalnej strefie ekonomicznej? Światła są tam wyłączone, postawiony jest znak zakazu ruchu, a na tej drodze parkują ciężarówki Kronospanu.
Burmistrz Douglas: Właśnie staramy się wyjaśnić tą sytuację. Jak tylko zostanie wydane zezwolenie na użytkowanie drogi, to natychmiast ją uruchomimy.
Przewodniczący Wacławski: Następną sesję Rady Miasta zwołam na dzień 28 grudnia. Wszystkim mieszkańcom Szczecinka oraz państwu życzę zdrowych, spokojnych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia. (sw)