Mały problem z Marszałkiem, reszta poszła gładko. Sesja Rady Miasta Szczecinek

Dziś (poniedziałek 16 maja) na sesji zebrała się Rada Miejska Szczecinka. Porządek obrad zawierał 22 punkty.
    Po rozpoczęciu obrad burmistrz Jerzy Hardie - Douglas poinformował radnych, że istnieje konieczność reaktywowania umowy pomiędzy miastem a wojewodą zachodniopomorskim w sprawie funkcjonowania Miejskiego Konserwatora Zabytków. Radni podjęli decyzję o rozszerzeniu porządku obrad o ten punkt.
    Po załatwieniu spraw regulaminowych, m.in. przyjęcie protokołów z poprzednich sesji, radni podjęli uchwałę w sprawie zmiany wieloletniej prognozy finansowej miasta na lata 2011-2025. Sprawę zreferował radny Wiesław Drewnowski. Opozycja (radny R. Matuszak) zapowiedziała głosowanie "za". - Po raz pierwszy od dłuższego czasu jest tu mowa o likwidacji deficytu budżetowego, dlatego uchwałę poprzemy - powiedział Roman Matuszak. Uchwałę podjęto jednogłośnie.
    Później radni rozpatrzyli uchwałę w sprawie dokonania zmian w tegorocznym budżecie miasta.
Radna Małgorzata Golińska: Czy koszt budowy pomnika, czyli 50 tys. zł to są całkowite koszty, czy też jest to tylko wyłącznie wkład miasta w tę inicjatywę?
Burmistrz Douglas: Proszę wyłączyć telefony komórkowe, to jest żenujące. I dalej: Przekazujemy pieniądze tak na "dobry" początek. Wszystko po to, by w dalszym ciągu tej operacji społeczny komitet mógł się starać o zezwolenie na kwestę i zbierać pieniądze. Każda złotówka zebrana pomniejszy te 50 tys. zł włożonych przez miasto. Warto zaznaczyć, że za taką kwotę (50 tys. zł - dop.red.) pełnowymiarowego pomnika nie da się zbudować. Dlatego liczymy tu na hojność mieszkańców miasta.
Radny Matuszak: Na początek wystarczy 5 tys. zł. Nie potrzeba wywalać od razu 50 tys. zł. Obecny pomnik postawiliśmy wyłącznie za składki publiczne. Miasto nie dołożyło do tego "interesu" ani złotówki. Oprócz zagospodarowania placu wokół pomnika i budowy cokołu. Dlatego to jest decyzja zbyt pochopna. Jak się okaże, że zbiórka publiczna nie daje pożądanych efektów, zawsze zdążymy podjąć decyzję o wydatkowaniu pieniędzy z budżetu miasta. Dlatego w tej kwestii wstrzymamy się od głosu.
Burmistrz Douglas: Dlaczego Pan robi ludziom wodę z mózgu. My musimy pokazać realnie ile będzie kosztował pomnik. Musimy dać pełne zabezpieczenie w budżecie. Jestem wstrząśnięty tym, że wstrzymacie się od głosu. Jeżeli chodzi o budowę pomostu przy wieży Bismarcka, to miasto przejęło jego budowę od Komunikacji Miejskiej, bo to jest korzystne dla nas. Zdecydowały o tym zmiany proceduralne już w trakcie realizacji Projektu Civitas. Chodzi o kwalifikację wielkości przedsiębiorstwa, jakim jest Komunikacja Miejska.
Radny Matuszak: Dobrze, że w końcu wyjaśniliście, że w trakcie "jazdy" Civitasu nastąpiła zmiana finansowanie. Dziękuję. Jeżeli chodzi o pomnik, to Pan mnie nie przekonał (to do burmistrza - dop. red.). Dlaczego miasto musi być inwestorem przebudowy tego pomnika? Wcale nie musi być. Uchwałę podjęto przy 4 głosach wstrzymujących się.
    W dalszej części obrad radni podjęli uchwałę w sprawie ustalenia wysokości opłaty za wpis do rejestru żłobków i klubów dziecięcych (jednogłośnie) oraz w sprawie wysokości i zasad ustalania opłat za świadczenia udzielane przez przedszkole publiczne. W projekcie uchwały napisano m.in., że wysokość opłaty za korzystanie przez dziecko ze świadczeń ustala się w wysokości 2.20 zł za 1 godzinę zegarową realizacji tych zajęć i nalicza się ją za każdą rozpoczętą godzinę ponad czas realizacji podstawy programowej. Uchwałę podjęto jednogłośnie.
    Radni przegłosowali również uchwałę w sprawie zmian w statucie Miasta Szczecinek.
Radny Matuszak: W nowym statucie pomniejszono prawa członków Rad Osiedli.
Radca prawny: Dotychczasowy Statut Miasta upoważniał przewodniczącego rady Osiedla do wypowiadania się na sesjach na tematy całego miasta, a nie tylko na temat swojego osiedla. Dlatego zamierzamy to uszczegółowić.
Burmistrz: Prawo powinno być precyzyjne. Przewodniczący Rady Osiedla ma wypowiadać się na sesji wyłącznie na tematy związane z funkcjonowanie swojego osiedla, a nie na tematy całego miasta. Do takich sytuacji wielokrotnie dochodziło w poprzedniej kadencji.
Radna M. Golińska: Członkowie Rad Osiedlowych powinni mieć możliwość składania postulatów czy wniosków. Dajmy im ten przywilej, nie czują się jak przysłowiowe piąte koło u wozu.
    Uchwałę podjęto przy 4 glosach przeciwnych i 17 "za".
    Radni zajęli się też przebudową pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego. W zapisie projektu uchwały podkreślono, że pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego na Placu Sowińskiego został wzniesiony w 2002 roku. W 2011 roku miasto otrzymało Akt Powołania Komitetu Honorowego Na Rzecz Odnowienia Pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego w Szczecinku pod przewodnictwem Posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Wiesława Suchowiejko, którego członkowie powodowani wspólną chęcią kontynuacji idei podjętej przez Towarzystwo Miłośników Wilna i Byłych Kresów Wschodnich zwracają się z prośbą o podjęcie działań zmierzających do przebudowy obecnie istniejącego pomnika. Akt Powołania został przekazany do SAPIK Szczecinek.
    I dalej. Samorządowa Agencja Promocji i Kultury zawarła z Panem Wiesławem Adamskim – artystą rzeźbiarzem umowę na mocy, której artysta przyjął do wykonania projekt budowlany, dwa modele redukcyjne i model w skali 1:1 rzeźby postaci Marszałka Józefa Piłsudskiego.
    Miasto po uzyskaniu decyzji Miejskiego Konserwatora Zabytków w Szczecinku na prowadzenie prac na obszarze wpisanym do rejestru zabytków, polegających na przebudowie istniejącego pomnika wystąpiło do Starostwa Powiatowego w Szczecinku z wnioskiem o wydanie pozwolenia na budowę.
    Miasto przystąpi do zawarcia umowy na przebudowę istniejącego pomnika polegającą na rozebraniu istniejącego pomnika, odlaniu nowej figury z powierzonego modelu i brązu ze zdemontowanej rzeźby oraz umieszczenie jej na istniejącym cokole.
Radny Matuszak: Mamy wątpliwości, co do sposobu finansowania pomnika, ale jesteśmy "za". Ten pomnik powinien powstać.
Radny Wojciech Knapik: Czy jest już organizowana zbiórka pieniędzy?
Burmistrz: W momencie, gdy uchwała wejdzie w życie, Komitet Honorowy będzie mógł podjąć proces legislacyjny w sprawie społecznej zbiorki pieniędzy. Wypowiadam się w imieniu posła Wiesława Suchowiejko, który jest szefem Komitetu. Uchwałę podjęto jednogłośnie.
    Rada rozpatrzyła również uchwały w sprawie nowych planów zagospodarowania przestrzennego terenów: „Świątki I”, „Jezioro Trzesiecko” oraz „Armii Krajowej-1”.
Radny R. Matuszak: Zmiana planu (Jezioro Trzesiecko) następuje na wniosek właściciela posesji przy zbiegu ulic: Kościuszki i Karlińska - Hotel "Zieliński". Gdybyśmy podjęli tę uchwałę trzy lata temu, gdy sprzedaliśmy tę nieruchomość za nieco ponad 2 mln zł, to dziś ta nieruchomość byłaby droższa.
Burmistrz: Musimy iść na rękę inwestorom. Gdybyśmy trzy lata temu szli trybem takiego myślenia, to tej działki prawdopodobnie byśmy nie sprzedali. Dziś mamy kryzys, i na "dziś" byśmy tego prawdopodobnie w ogóle nie sprzedali. Nie ma tu żadnego drugiego dna mającego na celu pomniejszenie dochodów miasta. Działki powinniśmy sprzedawać za tyle, za ile ludzie chcą i mogą je kupić. Wszystko ku chwale rozwoju Szczecinka.   
    Radni określili też wykaz kąpielisk na terenie miasta w zbliżającym się sezonie letnim. Ten rozpocznie sie 25 czerwca i potrwa do ostatniego dnia wakacji - 31 sierpnia. Kąpieliska będą dwa - Plaża Miejska przy ul. Mickiewicza i Plaża Wojskowa przy ul. Kilińskiego. Obsługa kąpielisk zajmować się będzie SzLOT. O tzw. "dzikich" kąpieliskach z powodzeniem funkcjonujących m.in. na "kołkach", w zatoce koło Trzesieki, na Polskim Wale i w Świątkach - nie wspomniano. Radni głosowali (wszyscy) "za".
    Siedemnastym (nowym) punktem była wspomniana uchwała w sprawie działalności Miejskiego Konserwatora Zabytków. Pytań nie było, uchwałę podjęto "za" - jednogłośnie.
    Burmistrz przedstawił sprawozdanie ze swojej działalności między sesjami. Informowaliśmy o tym szeroko, m.in. w kwestii tzw. "kasy rezerwowej", zarówno na stronie internetowej, jak i w papierowym wydaniu "Tematu".
    Sprawozdanie przewodniczącego Rady Miasta oraz wnioski i zapytania radnych zakończyły obrady.
Radny Knapik: W jaki sposób dojdzie w Sapiku do zmiany dyrektora. Czy zostanie ogłoszony konkurs na to stanowisko?
Radna Pawłowicz: Dlaczego mieszkańcy miasta nie są informowani o wynikach badania formaldehydu. Dotąd czynił to "Temat"? Czy koszty takiego ogłoszenia są takie wysokie? Jakie są koszty finansowania programów samorządowych w szczecineckich mediach? O co chodzi w kwestii porozumienia SzLOT z firmą Alpinur w sprawie budowy pomostu "Centrum". Konkretnie chodzi mi o to, ile nas to porozumienie będzie kosztować?
Burmistrz: Jeżeli chodzi o podawanie wyników badania formaldehydu, nie widzę powodu, dlaczego miasto ma płacić za ogólnodostępne wyniki. Jeżeli chodzi o strony samorządowe, to przenieśliśmy je z "Tematu" do Głosu Koszalińskiego. Dlaczego? Ja nie muszę się z tego tłumaczyć. "Temat" szeroko publikuje informacje z życia miasta, szczególnie te złe. Reasumując: w tamtej kadencji samorządu był "Temat", teraz jest "Głos Koszaliński". Koszty? Odpowiem Pani radnej na piśmie.
     Jeżeli chodzi o szefa Sapik-u, powołałem na to stanowiska Pana Kamila Klimka. Jest z nami obecny. Pan Kamil jest absolwentem Akademii Ekonomicznej w Poznaniu. W tym wyborze kierowałem się opinią Pana Adama Wyszomirskiego. Była wzorcowa. Na razie Kamil Klimek został powołany na 3-miesięczny okres próbny z dniem dzisiejszym, tj. 16 maja 2011 roku. 
Radny Matuszak: Dlaczego Pan burmistrz uchyla się od odpowiedzi w sprawie SzLOT? Coraz ciekawiej sie robi. Ja bym na Pana miejscu odpowiedział.
Burmistrz: SzLOT nie jest jednostką miasta. Pani wciąż sugeruje, ze w jakiejś jednostce miasta coś się dzieje złego. Dobrze, odpowiem. Sprawa z Alpinurem wygląda tak, że miasto, jako członek SzLOT był za tym, by takie porozumienie zawrzeć. Alpinur nas przymusił (ugoda na 390 tys. zł). To lepsze niż brnięcie dalej w proces. To mogło się skończyć tym, że SzLOT nie dostałby 100 tysięcy euro z Civitasu. Wtedy byłoby to 390 plus 400 tys. zł. A tak to będzie tylko 390 tys. zł. Ponadto ja już Państwa przyzwyczajam do tego, że składka miasta na SzLOT już niebawem będzie wielokrotnością kwoty, którą miasto na dziś wnosi do SzLOT, czyli 50 tys. zł. Konkretnie ile? To okaże się po sezonie. To może być nawet 300 tys. zł. Ale to i tak mały pikuś w porównaniu z pieniędzmi, które przekazujemy na działalność Sapiku.
Radna Pawłowicz: Na ostatniej sesji Pan uprzedzał wypowiedzi szefa SzLOT-u. Oskarżył mnie Pan wówczas o kłamstwo. Stad tez dziś moje pytania. Gdyby wówczas Pan się odpowiednio zachował, to na pewno tego pytania (dot. SzLOT - dop. red.) by dziś nie było.
Przewodniczący Mirosław Wacławski: Protokół z poprzedniej sesji został przyjęty bez żadnych uwag. I tyle w tym temacie. Uważam, że ta kwestia została wyjaśniona. Najbliższa sesja (uroczysta) będzie w sobotę 21 maja z udziałem gości z partnerskiego miasta Neustrelitz. Udział jest obowiązkowy. Kolejna sesja (zwykła) będzie w połowie czerwca. (sw)