Reklama

Maciej Gaca: Rynek retro

31/08/2012 13:22

Czytelnicy Tygodnika Temat czytali to już w czwartek, 23 sierpnia.
Temat. Co tydzień o tym, co ważne

 Od pewnego czasu dyskurs ci się w naszym grodzie szacownym toczy i to nie w błahej sprawie bynajmniej zresztom, bo w żywotnej. Bo kto z nas mieszkańców choć raz w swoim życiu nie łodwiedził jako klient naszego rynku, co górnolotnie targowiskiem miejskim jest zwany.

I żeby to był dyskurs to by było pół biedy. Cała bieda w tym, że dyskusji to to nie przypomina, bo to jest jeden wielki jęk i narzekanie, mówiąc oględnie. Łzy leją i szaty drą i klienci i ci co handel tam uprawiając, nie muszą zażywać rozkoszy bycia bezrobotnym. Ogólnie rzecz biorąc chodzi im o to, że to to targowiska nie przypomina. Bo jak aura upalna to tumany kurzu, a jak deszczowo jest, to błocko tam się robi, co zdaniem jednych i drugich nie sprzyja transakcjom handlowym, a zwłaszcza artykułami spożywczym. Murowane kioski też ich zdaniem okres swej świetności majom już za sobą, że o pokracznym ogrodzeniu i kibelku toaletą zwanym, to słowem już lepiej nie wspomnieć. Mówiąc krótko, miejscowi niezadowoleni, a przyjezdni podobno wydziwiają i to bardzo, co by nie powiedzieć, że łacha z nas drą.

Postanowiłem to sprawdzić i w piątek na rynek się udałem, gruntownie wszystko se łobejrzałem i narzekaczom z całą mocom chce powiedzieć tak. Nie taki diabeł straszny jak go malują!

Bo spójrzma na to z pozycji klienta. Owszem kurzyło się i błoto też było, ale płody rolne dorodne i tanie, nie to co w supermarkecie (gdzie błota i kurzu nie uświadczysz), czyli powiedzma sobie szczerze, sprawiedliwie jest, bo cóś za cóś! A jeszcze potargować się można, czego łosobiście próbowałem i sukces odniosłem (pęczek koperku, selera naciowego i pietruszki za jedyne dwa złote kupiłem).

A teraz spójrzma na nasz rynek z pozycji handlowca. Ja na ich miejscu to bym nie narzekał. Bo może to się tak skończyć jak na naszym Manhattanie, był całe lata, paskudny był też i co?Ano nie ma Manhattanu! I nie słychać co by gdzie indziej miał powstać. To tak na marginesie i ku przestrodze. I przestańcie jęczeć, bo dzięki temu, że jest jak jest, to macie przed sobą wielkie możliwości.

Możecie w promocji oświatę sanitarną klientom fundować, informując ich, że zakurzone płody rolne myć pod bieżącą wodą trzeba. Klienci zdrowi będą, a za zwiększone zużycie wody wodociągi może wam jakąś premię odpalą. To tyle w temacie kurzu. A błoto? Toż to czysty interes! Wystarczy ogrodzić to błocko i udostępnić dzieciakom za opłatą łoczywiście. Dzieciska mają frajdę i opiekę, a rodzice spokojnie zakupy robić mogą. A że dzieciska po tej atrakcji jak nieboskie stworzenia wyglądać będą, to i sprzedaż środków czystości się zwiększy.

Na koniec spójrzma na rynek z pozycji mieszkańca naszego prastarego grodu, a zwłaszcza tych co to się przed łobcymi ze wstydu rumieniom. Łobywatele naszego grodu, niepotrzebnie się katujecie. Wszak niejedna miejscowość na skansenach kasiorę trzepie. Weźmy takie Kluki na ten przykład. Kilka starych chałup na krzyż, a grosz niemały trza wyłożyć co by się ino pogapić, bo kupić to tam niczego nie idzie. No to niech to to stoi jak stoi, tu i ówdzie jeszcze by trza cóś rozwalić, a nad bramą szyld łogromniasty zawiesić - RYNEK  RETRO. I spokojna wasza rozczochrana, przyjadą z daleka i pomyślą, że to specjalnie dla nich my tu się tak mordujemy, co by im stare czasy przypomnieć i swojski klimat sprzed lat i docenią i błoto i kurz i to, że potargować się można, że o skorzystaniu z kibelka, to ja już nawet nie wspomnę.

Czytelnicy Tygodnika Temat czytali to już w czwartek, 23 sierpnia.
Temat. Co tydzień o tym, co ważne

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do