Reklama

Maciej Gaca: Kostucha u progu

08/11/2013 11:52

felieton ukazał się w tygodniku Temat 31.10.2013

Wielgachne mamy szczęście żeśmy są w Europie. Z tym zgodzić się nie może tylko kiep jakowyś. Wszak wystarczy się jeno rozglądnąć, choćby i u nas. Ulice i chodniki po remontach jak stół gładkie, pomosty na jeziorze nie tylko wędkarze sobie chwalą, a nowe elewacje nie jedno oko cieszą. O zamku, autobusach, rikszach i inszych rzeczach to ja już nawet nie wspomnę. O tym długo i kwieciście mógłby nawijać sąsiad Waldek, bo kiep to on nie jest i dobrze wie, że gdyby na to Unia nie dała, to cienko by to u nas wyglądało.

Toteż specjalnie się nie zdziwił, gdy w miniony poniedziałek Europa zastukała do jego osobistych, starych, tekturowych drzwi rodem z PRL-u. A ściślej mówiąc, gdy je otworzył, to ujrzał dużego, sympatycznie wyglądającego, uśmiechniętego faceta z teczką pod pachą, oferującego wymianę jego niemal zabytkowych drzwi na nowiuśkie... i to całkiem za darmo. Przy tym, widząc zdumione oczy gospodarza, pospieszył z wyjaśnieniami, wyrzucając z siebie słowa z szybkością karabinu maszynowego... Mówił, że Unia dopłaca, że czterech lokatorów z bloku inszego już na to poszło, że drzwi niemal pancerne, bo dwie zasuwy, zawiasy specjalne i co najważniejsze, że to wszystko za darmo itd., itp.

Sąsiad Waldek do łatwowiernych nie należy i domokrążców z kwitkiem nie raz odsyłał. Ale hasło „Europa dopłaca”, zadziałało i po chwili przesympatyczny facet przy stole już siedział. Teczkę rozłożył zdjęcia drzwi różnistych demonstrował i uświadamianie domowników zaczął. Takie drzwi bezpieczne i na wskroś nowoczesne to w sklepie koszt 1600, a nawet i więcej, choć dochodzi jeszcze koszt montażu. Ale dzięki dopłacie unijnej... I tu Waldek nie zdzierżył i zadał podchwytliwe pytanie: ile za to wszystko i dlaczego tak drogo? 

No i się rypło! Albowiem, wtenczas się okazało, że i owszem drzwi i ich montaż są za darmo, płacić ino trza za listwę progu i coś pionowego z lewej strony drzwi, ale to fraszka, bo to zaledwie i jedynie 1200 zetów. Ale, co tam koszty... liczy się: 100 proc. bezpieczeństwa, satysfakcji i zadowolenia. Na dowód tegoż, facet okazał Waldkowi wycinek prasowy, na którym widniała uśmiechnięta starsza pani na tle drzwi takowych. No i zapewnił Waldka, iż płacić od razu nie trzeba, bo dopiero w kolejnym roku i że można na raty ową płatność rozłożyć też. O podatku VAT słowem nie wspomniał, przez grzeczność zapewne. No i jeszcze troskę o żonę Władka wykazał, mówiąc, że jak on na drzwi się nie zdecyduje i umrze (a zejdzie pierwszy, gdyż tak mówi statystyka), to ona zostanie z drzwiami tekturowymi i ktoś się włamie i ją obrabuje.

W tym momencie Waldek przeprosił, wyszedł do przedpokoju i spojrzał w lustro, co by zobaczyć, czy rzeczywiście tak głupio wygląda, żeby mu taki kit wciskać. Stwierdził, że nie, więc wrócił do stołu. Facetowi podziękował za wizytę i za drzwi do których Unia dopłaca, dając mu grzecznie do zrozumienia, że czas jego upłynął, czyli wyjść już powinien. Sympatyczny dotąd jegomość ciut się wnerwił, teczkę zgarnął i strasząc włamaniami i śmierciom statystycznie rychłą na Waldka czekającą, wreszcie se poszedł.

A Waldek drzwi tekturowe za nim zamknął i pocieszać swą strapioną i roztrzęsioną małżonkę począł. I tak zapewnił ją, że po pierwsze – jeszcze żyje i umierać nie zamiaruje, po drugie – mieszkania strzegą dwa zamki i polisa PZU. Wreszcie, po trzecie – jak się złodziej jakiś nawet włamie, to nie tylko niczego nie wyniesie, ale widząc jak skromnie żyją, skoczy pewnikiem na inszy włam, co by ich mieszkanie w to i owo doposażyć. Zapewnił też swoją połowicę, że jego wiara w dobroć Europy nie osłabła i przyrzekł solennie, że nikogo już do domu wpuszczać nie będzie, nawet gdyby ratować szło wnuczka, zwłaszcza że wnuczka nie mają.

Muszę dodać i to koniecznie, że słuszna bardzo koncepcja Waldka jest. Wszak czasy mamy takie, że jak do domu wpuścimy osobę sympatyczną i uśmiechniętą, co to nieba nam przychylić chce i to za darmo, to gwarancji żadnej nie mamy, że nie stracimy kasy, zdrowia czy życia... zarabiając pałą w łeb, niestety zresztą.

 

 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do