Reklama

Maciej Gaca: Kierunek niemiecki

09/08/2012 10:52

Czytelnicy Tygodnika Temat czytali to już w czwartek, 2 sierpnia.
Temat. Co tydzień o tym, co ważne

W PRL-u, bo tak nasz kraj się zwał się dwadzieścia parę lat temu, mieliśma do pracy swoisty stosunek. Wyrażał on się w powiedzeniu, które brzmiało tak: A o trzeciej na grzbiet wrzuć kapotę i p... majstra i robotę! Dzisiaj jest zgoła inaczej. Dzisiaj to tak się porobiło, że jest moda na pracę, czyli tyranie na okrągło i otaczanie czcią swego szefa za umożliwienie tego tyrania. A przecie jak słusznie zauważa znany pisarz Sofronow, gdyby ludziska byli stworzone do pracy, to zamiast uszu czy też nosa mieliby dodatkowe kończyny do pracy. I on ma całkowitą rację. Bo wydajność takiego pięciorękiego osobnika, by była łogromniasta i bezrobocie wzrosło by radykalnie i pani Tekla o robocie nie mogłaby se nawet marzyć. Bo jest ci ona osobą bezrobotną od lat kilku, z małymi przerwami. A pracy się nie boi i chwyta się każdej i za każden pieniądz, tej na czarno też, bo jeść przecie musi, a i opłaty stosowne czynić.

Toteż gdy w styczniu gruchnęła w naszym mieście wieść, że nabór będzie do pracy w Niemczech, do opieki nad osobami starszymi, to zobaczyła światełko w swoim tunelu, bo kombinowała sobie tak.

Matką staruszką się opiekowała, ciotką i sąsiadką też, czyli cóś umie i wie. Klosa i pancernych namiętnie oglądała, to kilka słów po niemiecku na początek zna, no i w te i pędy do PUP się kopnęła. A tam kandydat na kandydacie, tak na oko to setka bez mała. No i zaczął się casting, a szedł on dwutorowo.

Manager i jego prawa ręka (płci żeńskiej) ze Szczecina z firmy, która pracę w Niemczech zapewniała, przeprowadzali rozmowy z kandydatami płci obojga.

A pracownicy PUP dali kandydatom do wypełnienia ankietę i test. Trochę to to w czasie trwało, ale w końcu wyłoniono grupę dwunastu szczęśliwców, którzy stypendystami tejże instytucji zostali.

Pani Tekla osobiście zadowolona była bardzo, bo wiadomo 700 złotych stypendium to kwota, która piechotą nie chodzi i na załatanie dziur z bidą ale starczało. To też w dniu 11 kwietnia z zapałem do kursu przystąpiła. Powiało optymizmem. A łatwo nie było. Po pierwsze primo jeździć kursanci musieli do Bornego Sulinowa, gdzie pod okiem doświadczonych pracowników DPS-u wiedzę tajemną z zakresu pielęgnacji osób starszych zdobywali i to nie tylko teoretycznie, bo i praktycznie też. Po drugie primo, słówka niemieckie zakuwali i obcej, bo niemieckiej mowy, tajniki zgłębiali pod kierunkiem dwóch pań wymagających resztom, że o zajęciach z psychologii to ja już nawet nie wspomnę. Od czasu do czasu z przyswajanej wiedzy i ustnie i pisemnie egzaminowani byli. A wszystko pod nadzorem zjawiającego się czasami managera ze Szczecina. Było pracowicie i coraz większym łoptymizmem powiewało.

Wreszcie nadejszła szczęśliwa chwila i data pamiętna bo 29 mają. Kurs się zakończył, a kursanci stosowne zaświadczenia o jego odbyciu otrzymali. Pani Tekla szczęśliwa była bardzo i oczyma wyobraźni swojej już w obcym kraju pracowała, było bardzo, bardzo optymistycznie.

Manager z miasta Szczecina na pytania o wysokość zarobków dawał odpowiedzi wymijające, wyjaśniając, że opiekun osób starszych to nie tylko dążenie do zarobku, bo tu o coś więcej chodzi

i zapewniając, że zadzwoni w sprawie pracy w Niemczech w ciągu tygodnia - kurs zakończył. Minął tydzień, telefon milczy, minął drugi, światełko w tunelu przygasło. Minął tydzień trzeci i czwarty. Pani Tekla już nie spogląda do tunelu, bo i po co, toż tam znowu czarno i nie czeka na telefon bo wiary, że zadzwoni też już nie ma, tym bardziej, że znowu kolejny tydzień minął i dodatkowo miesiąc cały.

No chyba, że zjawi się nowy manager, a PUP ogłosi kolejną radosną wieść, że będzie inszy kurs, i tym razem może inszy kierunek może południowy, znaczy się włoski, na ten przykład. Jedno jest pewne, kolejny Manager będzie miał znowu pracę, a kursanci - kurs, no i walka z bezrobociem będzie trwała!

Czytelnicy Tygodnika Temat czytali to już w czwartek, 2 sierpnia.
Temat. Co tydzień o tym, co ważne

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Asik - niezalogowany 2012-08-15 00:01:23

    Hi hi hi... Pasowało by tu powiedzonko,które przed laty mój(teraz już eks)małżonek podczas pobytu na obczyźnie wymyślił: ,,Jak Polak Polakowi nie zaszkodzi...to już pomógł!" Pozdrowienia z Hamburga

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do