Funkcjonariusze Straży Miejskiej mają pełne ręce roboty. Zazwyczaj docierają tam, gdzie nie ma policjantów. Zmagają się przy tym z rozwydrzonymi, niestety często pijanymi i agresywnymi, młodymi ludźmi. O takich zachowaniach młodocianych słyszymy coraz częściej. Na alarm biją m.in. mieszkańcy osiedla Zachód, gdzie, ich zdaniem, swobodne i bezpieczne przejście wieczorem uliczkami największej szczecineckiej sypialni, jest nie lada wyzwaniem i szczytem odwagi.
Coraz niebezpieczniej jest też w obrębie osiedla Kołobrzeska. Kilka dni temu wieczorem, na prośbę oficera dyżurnego policji, patrol straży interweniował przy sklepie. Doszło tam do bójki - dwóch dziewiętnastolatków pobiło szesnastolatka. Dodatkowo jeden ze sprawców zadał ofierze cios nożem raniąc go w lewy bok. Sprawcy pobicia z użyciem noża zostali ujęci przez strażników i przekazani policji.
Późnym wieczorem na ulicy Szkolnej strażnicy ścigali młodzieńca, który na widok radiowozu rzucił się do ucieczki. Okazało się, że młody człowiek chował w kieszeni woreczek z marihuaną.
Strażnicy patrolują ulice Szczecinka również w towarzystwie policjantów. Na takim wspólnym patrolu zatrzymali rowerzystę, który zygzakiem pokonywał jedną z ulic. Do tego jechał bez oświetlenia. Okazało się, że cyklista jest pijany – dmuchnął w alkomat ponad 1 promil alkoholu.
Ulica Junacka od lat słynie jako miejsce uwielbiane przez miłośników spożywania mocniejszych trunków w plenerze. Kilka dni temu strażnicy natknęli się tam na grupę młodych mężczyzn, którzy raczyli się winem marki „Wino”. Jeden z nich zaczął się awanturować i obrzucać strażników obelgami. Nie uspokoił się nawet po zatrzymaniu i konwojowaniu go na komendę policji. Dopuścił się czynnej napaści na strażnika.
(z raportów Straży Miejskiej wybrał: mg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie