Kultura w Szczecinku, czyli kino i muzeum. Jak zmieniła się ich popularność w ciągu 10 lat?

Gdyby zapytać, ilu mieszkańców aktywnie korzysta z oferty kulturalnej Szczecinka, okazałoby się, że deklarujących zainteresowanych kulturą i sztuką byłyby tysiące. Najbardziej powszechnymi ścieżkami dotarcia do zdobyczy kulturalnych nad Trzesieckiem, poza okazjonalnymi spektaklami i sezonowymi imprezami, są oczywiście - wyjścia do kina i muzeum. Jak bardzo w ostatnim czasie obie ścieżki były popularne wśród mieszkańców Szczecinka i przyjezdnych? I co się zmieniło na przestrzeni ostatnich 10 lat?

Na początek jedyne w mieście kino „Wolność”. Choć na premiery najbardziej znanych i głośnych tytułów trzeba najczęściej trochę poczekać, i tak okazuje się, że chętnych do tego, by obejrzeć film na dużym ekranie nie brakuje. Według danych GUS, w ubiegłym roku odbyły się w Szczecinku 1002 seanse filmowe. Łącznie wybrało się na nie aż 50 814 miłośników kina. Dla porównania w roku 2016 mieszkańcy Szczecinka mieli możliwość uczestniczenia w 1018 seansach. Wówczas na film do kina wybrało się 48 516 widzów.
Innym miejscem, które zachęca w Szczecinku do obcowania z ciekawą oferta kulturalną jest rzecz jasna Muzeum Regionalne. W 2017 roku muzeum odwiedziło 12 301 zwiedzających. Liczba ta w porównaniu do okresu wcześniejszego nieco spadła. W 2016 w muzeum zawitało 14 164 odwiedzających. Muzeum to jednak nie tylko wystawy; to również miejsce, gdzie odbywają się różnego rodzaju imprezy oświatowe. Takich było w 2017 roku 205. Rok wcześniej w szczecineckim muzeum zorganizowano 328.
A czy mieszkańcy Szczecinka tutejsze kino i muzeum odwiedzali równie chętnie 10 lat temu? Porównując dane GUS sprzed dekady, można dojść do ciekawych wniosków. Jeśli chodzi o kino, to w 2007 roku w ofercie znalazło się zaledwie 833 seansów. Jednak to nie wpłynęło na mniejszą liczbę widzów. W tamtym czasie szczecineckie kino odwiedziły 42 032 osoby. 
Inaczej wygląda kwestia wrażliwości na ofertę muzealną. Dekadę temu szczecineckie muzeum przyciągnęło 6 665 zwiedzających. To połowa mniej niż w 2017 roku.