
Po ostatniej awanturze o czystość wody w jeziorze Trzesiecko, miasto zleciło dodatkowe badania próbek wody pobranej w sześciu miejscach akwenu: koło hali Ślusarnia, na przystani żeglarskiej, w Świątkach, na tzw. kołkach oraz przy wpływie Kanału Radackiego i przystanku tramwaju w Trzesiece.
Analiza wody wykonana przez szczecinecki sanepid wykazała, że jezioro jest czyste, ale wskazała też, w których miejscach przedostają się do niego zanieczyszczenia. Otóż, paskudzą one nasz akwen wpływając do niego z terenu gminy wiejskiej Szczecinek!
Potwierdza to wiceburmistrz Daniel Rak. - Po problemach, które wystąpiły na jeziorze w dniach 6-10 lipca, w związku z wykryciem bakterii grupy coli, miasto wspólnie ze SZLOT zleciło Sanepidowi pobranie i zbadanie próbek wody z sześciu różnych miejsc Trzesiecka. Dzisiaj wyniki ze wszystkich miejsc są w normie, ale można ewidentnie stwierdzić, że największe dopuszczalne ilości bakterii znajdują się przy Kanale Radackim, przy ujściu przy kanale deszczowym zlokalizowanym w okolicach Świątek i przy przystanku tramwaju wodnego w Trzesiece. W pozostałych punktach wyniki są znacznie lepsze, więc odpowiedź o źródło zanieczyszczeń nasuwa się sama.
Wiceburmistrz dodaje, że miasto jest całkowicie skanalizowane i nie ma możliwości zanieczyszczenia jeziora przez ścieki komunalne oraz uzbroiło na swoim terenie administracyjnym wszystkie wyloty kanalizacji deszczowej uchodzące do jeziora. Podobne inwestycje będą konieczne także na terenie Świątek i Trzesieki.
- Będziemy cyklicznie zlecali wykonywanie przez Sanepid pomiarów próbek wody – zapewnia D. Rak. – Jednoznacznie zdiagnozujemy tę całą sytuację i poinformujemy mieszkańców, jakie będą dalsze kroki w kierunku likwidacji dopływów zanieczyszczeń, aby wysiłek finansowy miasta w program rewitalizacji Trzesiecka nie został zniweczony. Zgłosimy także sprawę wycieku z szamba w Dębowie w gminie wiejskiej, wykrytego przez nas 10 lipca, do służb odpowiedzialnych za ochronę środowiska oraz do prokuratury.
Po naszym artykule „Gmina robi pod górkę?”, który ukazał się w poprzednim wydaniu papierowym gazety, w gminie rozpętała się prawdziwa histeria. Zwołano nawet specjalną konferencję prasową, na której udowadniano, że to miasto jest winne zanieczyszczenia jeziora, a min. nieszczelny zbiornik w Dębowie to przy ściekach ze Szczecinka, przysłowiowa 7 liga. Okazuje się jednak że owszem, Liga, ale Mistrzów. (red)
wyniki badań do pobrania, archiwum .zip, format .doc
źródło: komunikat Urzędu Miasta.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Redaktorowi za wyjaśnienie.
w własnej wannie lub pod prysznicem. A ty senior musisz niestety w jeziorku, miejska łażnia zlikwidowana.
był zanieczyszczony, przez kogo, pewnie przez Gminę Wiejską Szczecinek?
Jak sie dowiedzieliśmy w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, zaniepokojeni wędkarze powiadomili strażaków o tym zjawisku. Ci zaś byli nad potokiem i wyjaśnili w Urzędzie Miasta, że potok był czyszczony jakimś "lekarstwem" na bakterie, itp. Akcję prowadził wydział zarządzania kryzysowego. Nie wiedzieć czemu, nie powiadoomiono o tym strażaków. Pozdrawiam.
Oczywiste jest dla mnie, że zło wszelakie z Trzesieki się wywodzi. Ścieki, kłusownicy itd. I niewiele w tym ironii. Ale mam pytanie, co płynęło w dniu 28.07.br. potoczkiem, który ma ujście pomiędzy "Kołkami" a dawną "Falą". Było to jakieś zielonkawe i zajmowała się tym Straż Pożarna. Jakoś nie widzę informacji na ten temat. Rozumiem, że nie jest ona wygodna w tej chwili, ale jednak chciałbym wiedzieć, co popłynęło, czy ustalono sprawcę i jakie poniósł konsekwencje.
a inne badania mowia, ze kanal radecki ma II klase czystosci a jezioro trzesiecko ledwo III, wiec kto kogo zanieczyszcza ? pozatym jedno szambo z terenow gminy ( na terenie prywatnym - wiec gmina nie ma nic do tego) nie jest w stanie zanieczyscic tak jeziora, zwlaszcza po drugiej stronie miasta
i nakazać kąpiele w tych miejscach, tym co nie chcą się przyłączyć.
niech SANEPiD sprawdzi co miasto spuszcza z oczyszczalni ścieków do Wielimia, zwłaszcza jak jest gorąco. Wielimie znowu śmierdzi.
już raz pisałem że takie ''kwiatki" są w Wągrodnie płyną do jeziora w Czarnoborze,w Turowie z oczyszczalni do rowu . Może Pan redaktor się pofatyguje i napisze trochę prawdy o gospodarce wodnościekowej i ochronie środowiska w gminie bezkarnego wójta Babańskiego