
Wielki kolorowy kruk, który stoi na Strefie Aktywnego Wypoczynku przy ul. Kopernika, zaczyna niszczeć. Na jego ogonie jest spora dziura. Powstała sama, czy ktoś “poluje” na ptaka?
Kolorowy kruk na Strefie Aktywnego Wypoczynku został zainstalowany pod koniec listopada 2018 roku.
Przypomnijmy, że o kruku mającym być zainstalowanym na wieży Bismarcka, po raz pierwszy usłyszeliśmy jesienią 2015 roku podczas wystawy w stworzonej przez artystę Łukasza Trusewicza Galerii Belbuk. Wśród wielu zaprezentowanych propozycji zamieszczenia śmiałych elementów wielkich rzeźb na terenie całego miasta znalazła się właśnie ta – z tęczowym krukiem na “Bismarcku”. Koncepcja spodobała się odwiedzającym i samemu burmistrzowi na tyle, że miasto postanowiło ją zrealizować. Rzeźba kosztowała SAPiK 25 tys. zł.
Potem okazało się, że są kłopoty z montażem kruka. Miał być za ciężki na usadowienie go na szczycie wieży Bismarcka. Ostatecznie, budzący różne, skrajne opinie mieszkańców kruk, trafił na Strefę Aktywnego Wypoczynku.
Jak się okazuje, gipsowy ptak, zaczyna niszczeć. Na ogonie kruka jest sporych rozmiarów dziura, przez którą widać “wnętrze” oraz dwie mniejsze. Również na skrzydłach ma kilka “zadrapań”. Pytanie, czy stało się to samo przez warunki pogodowe, czy komuś po prostu się nudziło i postanowił nieco zniszczyć nielubianego kruka?
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Chyba "kruka". Na wizualizacji wyglądał zupełnie inaczej. Kto odebrał dzieło niezgodne z projektem?
W imieniu wszystkich krukow, prosze policje o interwencje. Dewastacja kruka (szczegolnie w jego tylnej czesci) nosi znamiona czynu zabronionego. Wszyscy ktorzy maja jakiekolwiek informacje na temat sprawcy domniemanego zbeszczeszczenia kruka, proszeni sa o kontakt z najblizsza jednostka policji ewentualnie strazy miejskiej
A teraz beda niby smieszne komentarzyki od mistrzow elegancji i gustu...z gipsowym krasnalem w swoim niby ogrodzie. Przeciez tu nie ma co komentowac. Oby jak najszybciej sie rozpadl.
Nie no pewnie... najlepiej przemilczeć i nie piętnować. Wszyscy widzą, że kradną, więc co tu komentować? Olać... niech sobie kupią drugiego.
Zgadzam sie. Ten komentarz od FQU wskazuje jakby byl on autorem naszego kruka i teraz chce, zeby sie rozpadl aby skosic kase za renowacje lub ponowne “stworzenie” podobnego szkaradztwa
Oddać ptasiora Douglasowi - niech zdobi jego ogród! A nam oddać pieniądze!
Kruka nikt nie zniszczył. O co ta panika . Kruk jest czarny i dostojny a to jest zwyczajny dodo.
"Kruka" rozdziobią wrony. Nie wiem dlaczego uwielbiają styropian, Gdy dojrzą nawet malutki ubytek to rozpoczynają swoje dzieło. Można to zauważyć na budynkach poddanych tzw. termoizolacji.
Przenieść ptaka na Ratusz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nikt na niego nie poluje. Wykonany z kiepskiego materiału to sam się rozpada.