Reklama

Kolor, przestrzeń i światło. Wystawa Wiesławy Markiewicz

Temat Szczecinecki

06/03/2023 06:05

Sądząc po znacznej frekwencji na wernisażu malarstwa Wiesławy Markiewicz, który odbył się 3 marca, obrazy artystki w Szczecinku są znane. Wystawiane były już wielokrotnie, a - jak sama podkreśla autorka -jest to jej rodzinne miasto, o którym zawsze pamięta. Tutaj też prowadziła dla swoich studentów dwa plenery malarskie.

Tym razem piątkowy wernisaż (Wiesława Markiewicz z powodu choroby nie mogła przyjechać) w Galerii Zamek rozpoczął się nietypowo – od reportażu filmowego poświęconego nie tylko autorce wystawy, ale przede wszystkim środowisku szczecińskich artystów.

Po ukończeniu najpierw Liceum Plastycznego w Szczecinie, a następnie Wydziału Sztuk Pięknych UMK w Toruniu, zamieszkała w Szczecinie. W Wyższej Szkole Sztuki Użytkowej – teraz w Akademii Sztuki, już od wielu lat prowadzi pracownię malarstwa i rysunku. W swoim artystycznym dorobku, nie licząc wystaw zbiorowych, malarskich plenerów, ma 45 wystaw indywidualnych zarówno w kraju jak i za granicą.

Jak to określiła komisarz wystawy Joanna Korsak-Kopterska:

– Wiesia jest pejzażystką. Zachwycają ją relacje człowieka z naturą. Takich artystów jak Wiesia, mających tak ogromną wrażliwość na piękno jakie nas otacza, jest coraz mniej. Moim zdaniem jest to kwintesencja naszego człowieczeństwa.

Utrwalone na płótnie oraz w technice mieszanej dzieła, to abstrakcyjnie przetworzone pejzaże. Niezwykle ważnym motywem, niemalże obecne w każdej pracy, traktowane jako symbol przemijania, są płynące po niebie chmury. - Są jak kapsuła czasu, jest tu pamięć moich przyjaciół artystów, których już nie ma - podkreśla to sama artystka.

Wielkoformatowe prace w technice olejnej w jasnych, pastelowych barwach są takie, jakie istnieją, a więc bez werniksu. Świat przedstawiony jest z góry z jego nieskończoną przestrzenią. Autorka zafascynowana jest stale zmieniającym się światłem, kolorystyką i pięknem natury. (jg)