
W piatek (6.11) w galerii Muzeum Regionalnego w Szczecinku odbył się wernisaż otwierający wystawę prac Ewy Beaty Białeckiej. Przypomnijmy, malarka ukończyła Wydział Malarstwa Sztalugowego w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, w pracowniach prof. Jerzego Nowosielskiego i prof. Zbyluta Grzywacza. Jest uznawana za jedną z oryginalnych artystek młodego pokolenia. Jej prace znajdują się w zbiorach w kraju i za granicą.
Ciągłe porównywanie kreski malarskiej do sztuki prof. Nowosielskiego sprawiło, że Ewa Beata Białecka postanowiła zwrócić się ku przepełnionej kolorystyką abstrakcji. Po latach odeszła jednak od eksponowania barw, skupiając się przede wszystkim na formie. Dziś jej prace są przeważnie dychromatyczne, chłodne, podkreślające symbolikę i głębię przekazu. Autorka stara się odchodzić od anachroniczności poprzez wprowadzanie do obrazów sloganów reklamowych czy elementów wypełnionych tekstem. Poza tym wszystkim najbardziej zauważalna wydaje się jednak kobieca tematyka obrazów malarki. Artystka, inspirując się chrześcijańską ikonografią, tworzy zupełnie nowe sfeminizowane motywy. Jak sama przyznaje: – Jest to rodzaj perspektywy kobiecej, kobiecego punktu widzenia i też zakochania w formie kobiet. W świecie zwierząt mężczyzna jest bardziej interesujący, natomiast w świecie ludzi – kobieta.
Prace Ewy Beaty Białeckiej w galerii szczecineckiego muzeum można oglądać do 30 listopada.
(sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie