W rozegranych 5 maja kolejnych spotkaniach Koszalińskiej Klasy Okręgowej szczecineckie drużyny Darzboru i Wielimia zagrały ze zmiennym szczęściem. Darzbór podejmował w Szczecinku Wybrzeże Biesiekierz. Po pierwszej bezbarwnej połowie, w drugiej Darzbór zagrał trochę lepiej i w 68 minucie za sprawą Kamila Bednarczyka strzelił jedynego, jak się potem okazało gola w tym meczu. Choć zespół szczecinecki nie zagrał jakiegoś nadzwyczajnego meczu, to na jednobramkowe zwycięstwo bez wątpienia zasłużył.
Drugi szczecinecki zespół, czyli Wielim, zagrał w Połczynie Zdroju z tamtejszą Pogonią. Również w tym spotkaniu o wszystkim decydował jeden gol. Strzelili go połczynianie i oni zostali zwycięzcą tego meczu. - Pewnie, że mogliśmy tego meczu nie przegrać - powiedział po meczu trener Wielimia Szymon Ochocki. - Przyznając jednak szczerze, to zagraliśmy słabe spotkanie, a gospodarze o tego jednego gola byli od nas lepsi.
W tabeli oba szczecineckie zespoły zrównały się punktami i mają ich po 40. Zajmują odpowiednio Darzbór czwarte, a Wielim piąte miejsce. Strata do dwóch premiowanych awansem miejsc jest jednak dość duża i wynosi do wicelidera Rasela Dygowo 7 punktów, a do lidera Wiekowianki, która ma jeszcze w zanadrzu jutrzejszy (6 maja) mecz, punktów 11. Trzecią pozycję z 43 punktami zajmuje Iskra Białogard. Do końca sezonu 2011/2012 pozostało 6 kolejek.
Foto: Darzbór – Wybrzeże.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
do sokratesa masz pretensje? on ledwo mówić potrafi a jakoś ten klub trzyma garści.
Polski się kłania - och witaj szlachetny kibicu Wielimia i przyjmij do wiadomości ,że pisze się "patrzcie" , a nie paczcie .
Pseudokibice za przegraną obwiniają bramkarza i trenera!Dlaczego gwiazdy nie strzelili dwóch bramek?Moim zdaniem,to oni są winni.Podsumowując,tak BaBa ma rację.Os...li się wszyscy,łącznie z kibolami.A,BaBa to szczeniak,czy dorosły facet w tym przypadku nie ma znaczenia,bo fakty są bezlitosne.Bramkarz puścił tylko JEDNĄ bramkę.
dorosły facet a zachowuje się jak ten szczyl-kibic ze stadionu. wstyd Baba
i proszę kolejny wysyp żenujących komentarzy dadorkowców.dlaczego tak nie piejecie gdy dador dostaje bęcki.Jestescie żałośni i zakompleksieni. A kto powiedział że Marycha nie zagra w Wielimiu? he he a co do trenerów: nie ośmieszajcie się - popaczcie ( i posłuchajcie) jak pracuje wasz "trener". liga zweryfikuje wasze zachwyty!
Pos...li się!!!!!!
Wielim bez dobrego bramkarza i trenera nie awansuje a "Marycha" raczej za miedze nie przejdzie wiec kolejny sezon pt. "skazani na okręgówkę"...
spotkanie musiało byc wyjatkowo wazne gdyż mecz sędziował sędzia ..pierwszoligowy ... a gdzie są komentarze wielima odnosnie ich meczu???
oby tak dalej !
Przy odrobinie szczęścia wynik mógłby być trochę wyższy ale nie ma co narzekać bo równie dobrze mogłoby być 0:0 ... Darzbór w tym meczu mimo , że nie stworzył sobie zbyt wielu sytuacji podbramkowych , grał bardzo przyzwoicie i wg mnie był drużyną przeważającą, nie dając gościom szans na jakieś większe zagrożenie pod swoją bramką... szkoda ,że na wyjazdach chłopaki tak nie wygrywają , może z Darłowią pojadą na przełamanie...pozdro