
Przy trwającym cały czas kryzysie związanym z zatruciem Odry, drugiej co do wielkości rzeki w Polsce, szybko wracają pytania o bezpieczeństwo i stan lokalnych akwenów.
Czy szczecineckie jezioro Trzesiecko da się uchronić od potencjalnego niebezpieczeństwa i jaki jest stan wody?
Nasze jezioro jest dobrze zabezpieczone - mówi nam zapytany o to Radosław Wąs, dyrektor Centrum Edukacji Ekologicznej i Rewitalizacji Jezior w Szczecinku. - Ważne, że ma jednego gospodarza, w przeciwieństwie do Odry, który wie, co się dzieje. Oczywiście, opieka nad jeziorem i opieka nad rzeką to nie to samo, ale u nas stan rzeki Niezdobnej jest ściśle powiązany ze stanem jeziora, z którego wypływa.
W tej chwili wszystkie dopływy jeziora są pod pełną kontrolą - mów Radosław Wąs. - Gospodarka wodno - ściekowa jest uporządkowana. Oczywiście, pojawiają się okresowo sinice, ale jest to znak tego, że akwen jest po prostu w dobrym stanie ekosystemowym. Proszę zwrócić uwagę, że jeśli są, znikają w ciągu jednego, dwóch dni.
Tu musimy być świadomi, że jakość wody może się pogarszać - przyznaje dyrektor. - Ma to związek z ubywaniem wody, która wraz z opadaniem odsłania wiele rzeczy, które się pod nią znajdowały. To osady, które kumulowały się przez wiele lat.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie