
Wciąż rozbrzmiewają echa wydarzeń, które kilka tygodni temu rozegrały się na placu Wolności z udziałem strażników miejskich oraz grupy młodych ludzi. Po głośnej „aferze placowej” rozgorzała ogólnopolska dyskusja o likwidacji lub reorganizacji tej formacji. Głos w tej sprawie zabrał kolejny z polityków, tym razem jednak znany z pierwszych planów telewizyjnych w Polsce. We wtorkowe (28.10) popołudnie z wizytą do Szczecinka przyjechał poseł na Sejm RP Janusz Palikot. Parlamentarzysta związany z ugrupowaniem Twój Ruch spotkał się z dziennikarzami oraz mieszkańcami na krótkiej konferencji prasowej zorganizowanej tuż przed szczecineckim ratuszem.
- Chciałem tutaj w Szczecinku poruszyć dwie kwestie. Pierwszą z nich jest postulat, który głosimy od trzech lat jako Twój Ruch - postulat likwidacji Straży Miejskiej z powodów, które są w tym mieście oczywiste – tymi słowami rozpoczął spotkanie Janusz Palikot. - W ciągu tych 3 lat przeprowadziliśmy akcję zbierania podpisów pod wnioskami o likwidacji straży miejskiej w 22 miastach w Polsce. Zebraliśmy kilkadziesiąt tysięcy podpisów. Za każdym razem jednak, kiedy te wnioski już zostały złożone na sesji odpowiednich rad, zawsze te rady głosowały przeciwko tym wnioskom. Choć są przykłady miast w Polsce, gdzie nie ma straży miejskiej i przestępczość oraz wykroczenia nie są tam na innym, wyższym statystycznie poziomie niż w miastach, gdzie straż miejska jest.
Jak podkreślił poseł, partia domaga się likwidacji tej formacji, ponieważ ma ona stanowić głównie źródło opresji wobec obywateli, wyliczając, że blisko 70-8- proc. dochodów generowanych przez SM pochodzi z mandatów m.in. za złe parkowanie czy podobne wykroczenia. Przez takie działania obywatele mają czuć się zagrożeni, zamiast otrzymywać pomoc ze strony funkcjonariuszy. Janusz Palikot przypomniał także o złożonej kilka lat temu projekcie zmiany ustawy o straży miejskiej: - Zaproponowaliśmy pozbawienie straży miejskiej uprawnień do wydawania mandatów za wykroczenia drogowe. Ta ustawa tkwi w sejmie i mam nadzieję, że w ramach 100 dni współpracy rządu Ewy Kopacz z opozycją, które pani premier zaproponowała, dojdzie do głosowania nad tą ustawą i kompetencje straży miejskiej zostaną tak zmienione.
- Drugi powód wiąże się z innym naszym postulatem, który od dawna propagujemy, a który jest bardzo aktualny tu, w Szczecinku – kontynuuje poseł. - Dotyczy on limitu dwóch kadencji w przypadku burmistrzów, prezydentów i wójtów miast. Dlaczego to jest tu aktualne? Bo decyzja burmistrza o tym, żeby nie pociągnąć do odpowiedzialności szefa straży miejskiej, który brał udział w tym incydencie, jest typowym dowodem na istnienie klik samorządowych. Tu się nie liczy, czy ktoś postępuje uczciwie czy nieuczciwie, czy przekroczył uprawnienia czy nie. Ale jest z jednej grupy, z jednej kliki i się go broni bez względu na interes mieszkańców. I dlatego trzeba co pewien czas dokonywać zmiany władz miasta. My proponujemy wprowadzenie takich zmian co dwie kadencje, żeby te kliki się rozpadały i żeby była możliwość wejścia „do gry” innych ludzi.
Janusz Palikot wyraził nadzieję, że w ramach 100 dni współpracy rządu z opozycją, również ta propozycja zmian będzie miała szansę wejścia w życie wraz ze zmianą ustawy. Podkreślił również, że jego wizyta w Szczecinku nie ma na celu udzielania wsparcia żadnemu ugrupowaniu startującemu w tegorocznych wyborach samorządowych.
- Nie wystawiliśmy tu kandydata, dlatego z czystym sumieniem do państwa przyjechałem. Bo nikt nie może mi zarzucić, że wykorzystuję tę tragedię do promowania własnych kandydatów, ponieważ my ich w Szczecinku nie mamy. Występujemy pro publico bono – podsumował swoją krótką wizytę w naszym mieście Janusz Palikot.(mg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie