
W czwartkowy wieczór w Art. Galerii Zamek odbył się wernisaż prac Piotra Jakubczaka oraz Jana Żyrka. Mimo, że reprezentują różne style oraz tematykę, to - jak to określiła komisarz wystawy Jolanta Korsak-Kopterska - obu artystów połączyły góry, niesamowita wrażliwość oraz świetny warsztat.
Z twórczością Piotra Jakubczaka mogliśmy się zapoznać w Szczecinku przed siedmiu laty. W pracach artysty ścierają się wszystkie żywioły trapiące człowieczą duszę. Artysta popada w skrajności od niepohamowanej dynamiki, emocje, cierpienie, po głęboką melancholię.
Urodził się w 1968 r. w Hrubieszowie. Ukończył Liceum Plastyczne w Zamościu. W latach 1991-92 pracował jako scenarzysta w Teatrze STU w Krakowie. W latach 1993-97 studiował Konserwację Architektury w Nysie Kłodzkiej oraz w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. W latach 90’ był dyrektorem tarnowskiej BWA. Obecnie mieszka w Brukseli, ale swoje życie związał z Beskidami.
Jego prace znajdują się w zbiorach prywatnych w kraju i zagranicą, m.in. w Watykanie, Niemczech, Japonii, Chinach, Rosji, Ukrainie, Katarze, Korei Południowej, Stanach Zjednoczonych i Izraelu.
W pracach Jana Żyrka przeważają pejzaże – majestat natury w kontekście kruchości i przemijalności człowieka i sam to określa jako „metafizyczny realizm”. Prace obejmują okres 37 lat począwszy od drugiej pracy w życiu.
Jan Żyrek pochodzi z Istebnej. Oprócz malarstwa zajmuje się również rzeźbą i projektowaniem. W ciągu 20 lat pracy artystycznej powstało ponad 350 rzeźb i ok. 2000 obrazów. Jego prace znajdują się głównie w prywatnych kolekcjach w kraju i za granicą, m.in. w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Włoszech, Norwegii, Kanadzie i USA.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie