
Warto mieć na uwadze, że nie są to wcale obowiązki przykre, raczej uczą nas (również dorosłych) odpowiedzialności, cierpliwości oraz empatii. Jakby nie było mały czy duży zwierzak domowy jest niemal całkowicie uzależniony od opieki człowieka. Dotyczy to praktycznie wszystkich aspektów psiego czy kociego życia. Od pełnej miski, w której jest odpowiednio skomponowany posiłek, przez spacery, pielęgnację, po opiekę zdrowotną, weterynaryjną. Jednym z bardzo istotnych aspektów odpowiedzialnego podejścia do przyjaźni z kotem czy psem, jest zabezpieczenie go przed pasożytami, takimi jak kleszcze i pchły.
Pchła – groźny przeciwnikZarówno z pchłami, jak i z kleszczami nie ma żartów. W kontekście zagrożeń chorobami, jak i powszechnym występowaniem tych pasożytów. Można powiedzieć, że kontakt z pchłami jest niemalże nieunikniony. Niegdyś uważało się, że to jeden z wątpliwych uroków życia na wsi. Dziś pchły atakują miejskie koty i psy, również te udomowione. Pchły to wyjątkowo szkodliwe owady, które mogą uczulać przez sam kontakt z nimi. Nie mówiąc już o tym, że wypijają krew z naszych czworonogów, wywołują wiele chorób i przenoszą pasożyty. Jest to owad wyjątkowo trudny do wyłapania w gęstej psiej sierści, a jednocześnie rozmnaża się w zastraszającym tempie.
Niebezpieczne kleszcze atakująJeszcze bardziej niebezpiecznym wrogiem zwierząt domowych, a także ludzi, są kleszcze. Dziś już sama nazwa tych pajęczaków budzi niepokój i zagrożenie. Nic dziwnego, ugryzienie tego owada może wywołać choroby groźne dla życia psów, kotów, ale także ludzi. U czworonogów jest przede wszystkim babeszjoza, która co roku zbiera tragiczne żniwo wśród zwierząt. Oczywiście szczególne wśród tych bezdomnych czy schroniskowych. Ale pamiętajmy o tym, że również domowe psiaki i koty są narażone na tę niebezpieczną chorobę. Kleszcze są tym bardziej niebezpieczne, że mogą przeżyć nawet trzy lata bez swojego krwawego pożywienia i są aktywne praktycznie o każdej porze roku. Dotychczas uważało się, że wiosna, lato i ciepła jesień to okresy, w których należy stosować specjalne obroże czy też środek na pchły i kleszcze (sprawdź na controline.pl). Tymczasem okazuje się, że kleszczom sprzyjają łagodne i krótkie zimy charakterystyczne dla naszego klimatu. Ba! Do rzadkości nie należą zwierzęta zaatakowane przez kleszcze nawet zimą. Oczywiście dotyczy to przede wszystkim bezdomnych biedaków oraz zwierząt żyjących w schroniskach, niemiej jednak warto pamiętać, że zagrożenie jest realne praktycznie przez cały rok.
W obronie czworonożnych pupiliW przypadku naszych pupili jedną z najgroźniejszych chorób odkleszczowych jest babeszjoza. Pamiętajmy o tym, że w tym roku odnotowano już zachorowania i kleszcze. Przede wszystkim u psów bezdomnych. Nie oznacza to jednak, że nie należy zabezpieczać domowych zwierząt. Należy zatem uzbroić się zarówno w wiedzę na temat objawów babeszjozy, jak i w skuteczne preparaty ochronne, takie jak środek na pchły, obroża przeciw kleszczom. Jeśli chodzi o babeszjozę nie należy bagatelizować objawów takich jak apatia, brak apetytu, wysoka gorączka, wymioty, biegunka, powiększone węzły chłonne, blade, zażółcone śluzówki oraz ciemna barwa moczu przypominająca herbatę. Takie symptomy to prawdziwy alarm dla właściciela zwierzęcia. Dlatego, aby chronić zwierzę koniecznie stosujmy zalecane preparaty.
Fipronil – do zadań specjlanychPrzez cały rok warto aplikować środki zawierające bezpieczny dla zwierząt fipronil, który chroni zarówno przed pchłami, jak i przed kleszczami. Nie zaszkodzi na pewno dodać do tego również specjalną obrożę. Wiosną i latem taki zestaw jest wręcz niezbędny.
Fipronil jako substancja aktywna środków na pchły i kleszcze jest znany i sprawdzony już od wielu lat. Stosuje się go zarówno u kotów, jak i psów. Atutem jest fakt, że preparaty są bezpieczne dla zwierząt oraz dla ludzi. Fipronil jest aplikowany w specjalnych kropelkach bezpośrednio na skórę zwierzęcia i rozprzestrzenia się po całym ciele. W deklarowanym przez producenta okresie jest stale wydzielany przez skórę i sierść, tym samym chroni przed groźnymi pasożytami. Należy jednak pamiętać o systematycznej aplikacji, szczególnie, że fipronil w środkach na pchły i kleszcze działa z różną skutecznością. Co oznacza, że krócej chroni zwierzę przed kleszczami. Dlatego dopasowujemy częstotliwość aplikacji do krótszego okresu ochronnego.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie