Reklama

In vitro z problemami. Mimo negatywnej opinii pieniądze i tak popłyną?

20/08/2018 06:23

Szczecinecki program dofinansowania zabiegów in vitro cieszy się umiarkowanym powodzeniem. W dodatku czarne chmury zawisły nad uchwałą Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego, zgodnie z którą samorządy realizujące wspomniany program mogłyby ubiegać się o pomoc finansową. Uchwałę tę zakwestionowała Regionalna Izba Obrachunkowa. To ważne, ponieważ jednym z pierwszych samorządów, który o tego typu wojewódzką dotację do realizacji programów in vitro chciał się ubiegać, był Szczecinek. 


Przypomnijmy. Jak informowaliśmy naprzeciw zachodniopomorskim samorządom, które zdecydowały się wprowadzić u siebie programy dofinansowania zabiegów in vitro, postanowił wyjść Marszałek Województwa Olgierd Geblewicz (PO). W roku wyborczym województwo zarezerwowało w swoim budżecie 300 tys. zł dla gmin, które zdecydują się na realizację podobnych programów dla swoich mieszkańców. Jako pierwszy gotowość skorzystania z takiej formy pomocy zgłosił się Szczecinek. Rozmowy w tej sprawie pomiędzy politykami PO – marszałkiem Olgierdem Geblewiczem i burmistrzem Jerzym Hardie-Douglasem, już się odbyły. Uchwała dotycząca udzielenia dotacji Szczecinkowi miałaby zostać podjęta przez Sejmik już we wrześniu.
Tymczasem RIO krytycznie odniosła się do tego, że Sejmik przegłosował uchwałę o pomocy finansowej dla samorządów realizujących programy in vitro. Według RIO uchwała Sejmiku nie precyzuje m.in. tego, komu konkretnie i w jakim zakresie zostanie udzielona pomoc finansowa. Marszałek Olgierd Geblewicz uważa, że decyzja RIO jest polityczna i nie ma nic wspólnego z pilnowaniem dyscypliny finansów publicznych. Zapowiada odwołanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Co więcej, marszałek zapowiedział, że zapisy zakwestionowanej uchwały i tak będą realizowane. Oznacza to, że mimo negatywnej decyzji RIO głosowanie Sejmiku nad tym, by przekazać do Szczecinka pieniądze na program in vitro i tak się odbędzie. 
Dodajmy. Na program leczenia niepłodności metodą pozaustrojową, w którym oprócz chęci niesienia pomocy widać także polityczny sprzeciw wobec działań PiS, Rada Miasta składająca się w większości z radnych PO uchwaliła w ubiegłym roku. Na ten cel przeznaczono 100 tys. zł. Program zakłada pomoc finansową parom borykającym się z problemem niepłodności w wysokości 5 tys. zł dopłaty do leczenia. To około 80 proc. kosztów całej procedury. Mimo szerokiej kampanii informacyjnej, dotychczas do programu zakwalifikowano tylko 7 par, a mogłoby skorzystać z niego blisko 4 razy tyle.

Czytaj też: https://szczecinek.com/artykul/in-vitro-w-szczecinku/467996

foto: Urząd Marszałkowski

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    racjonalista - niezalogowany 2018-08-20 07:03:02

    Skuteczność tej metody jest tak niska, że za 100k uda się pomóc jednemu małżeństwu. Za 100k przyjdzie na świat jeden obywatel Szczecinka, który i tak wyjedzie do Poznania na studia i tam zostanie. Ale politycznie jest ok i sukces odtrąbiony!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-20 07:36:34

    opinia nie jest pozytywna, chętnych brakuje... ale to "nasz program", więc będzie! ot miś w czystej postaci

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-08-20 07:45:45

    To Ci Panowie są na wolności?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-08-20 08:21:53

    Skad Pan ma takie dane o skutecznosci zaplodnienia pozaustrojowego? Hahahaha,za 100tys jedno dziecko-to chyba tylko PIS ze swoja altwrnatywna naprotechnologia mogl wymyslic. Ta metoda to niestety ostatnia szansa dla wielu par i to nie tylko ze Szczecinka. Problem nieplodnosci jest ogromny, rowniez a moze i zwłaszcza wsrod mlodych ludzi... A takie teksty rzucane bezmyslnie w ogóle im nie pomagaja.. Bo przecież tu nie o polityke chodzi, a o stworzenie rodziny, urodzenie wymarzonego dziecka, wiec następnym razem troszke wiecej taktu i mniej klamst ze statystykami

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Dr. Dick - niezalogowany 2018-08-20 08:24:10

    Szanujmy publiczny grosz, cokolwiek to znaczy

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-20 08:43:26

    Poznań 1,8 mln: urodziło się 17 dzieci - miejski program in vitro; rządowy program in-vitro: https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/za-jedno-dziecko-z-in-vitro-panstwo-placi-srednio-100-tys/d42xbv1 PAŃSTWO PLACI ŚREDNIO 100 TYS ZA JEDNO DZIECKO Z IN VITRO; jak z programu Douglasa urodzi się od 1 do 3 dzieci to będzie i tak sukces

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-20 08:48:28

    faktycznie - ogromny problem. 7 par

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-08-20 11:12:55

    A ile państwo placi na leczenie ludzi, którzy np w ogóle nie dbaja o swoje zdrowie? Chodza tylko do lekarzy, przyjmuja leki oczywiście refundowane i.... Niestety ale wracają np do nałogów lub zlego stylu życia, co w konsekwencji powoduje rozne ciężkie komplikacje lub czesto zgony... Wiesz ile leczenie takich ludzi kosztuje? A nikt im tego ani nie broni ani nie wypomina. To jest norma społeczna, nalezy się darmowa opieka medyczna i leki choćby drogie na refundację oczywiście. Ale nie dla in vitro bo za malo dzieci się rodzi... Czyli mnie to nie dotyczy wiec mam w nosie. Niech sobie pary z problemami radzą same. Ale nie ja. Ja mam miec wszystko za darmo. Typowy polak

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-20 11:28:39

    invitro nie ratuje życia... niczego też nie leczy, a tworzy nowe życie z mizerną skutecznością. bierz fakty na klatę - to są zachcianki.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    prezes szrot-u - niezalogowany 2018-08-20 11:40:35

    Nic nie pomogą ani diety, ani leki, jeśli się wdycha syfiaste powietrze i je przekonserwowane żarcie !

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-08-20 12:42:37

    Z bardzo wysoka skutecznościa, jak juz. O ile sie nie myślę uzyskano skuteczność 42% wiec wg mnie ogromnie wysoka jak na pary ktore maja przecież zazwyczaj ogromne problemy zdrowotne. Ale oczywiście, mowmy ze to tylko kaprys, tak wiec 1 na 5 par w Polsce prędzej czy później stanie przed taka decyzja dotyczącą jak to zostalo ujete wymyslu. Bagatelizujmy to dalej, dobrze że reszta moze sie normalnie rozmnazac, co tam te 20 procent

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-20 12:46:00

    to ja też chcę 100 tys dopłaty do nowego domu - większe lokum wpłynie na dzietność. jestem zdrowy, partnerka również - więc szanse zbliżone do 100% no i będzie dodatkowy zysk, w postaci nieruchomości, podatków itp. W czym moje chęci posiadania dziecka są gorsze od zachciewajek na dopłatę do in-vitro? :)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-20 12:46:14

    WIWAT komentującym, widać od razu, bezdzietni seniorzy. Nawet jeżeli na 100 par urodzi się kilkoro dzieci to i tak warto. Jak zawsze samotny wie najwięcej o życiu małżeńskim a bezdzietny o wychowaniu dzieci

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-20 13:02:45

    1 par na 5 ma ten problem? aha, stąd tak niskie zapotrzebowanie na ten program w Szczecinku sorry, ale ilość chętnych mówi sama za siebie. 20 procent... :D :D :D

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-20 13:05:37

    "42%" :D :D :D "Z In vitro skorzystało ponad 22 tys. par., z których średnio co dziesiątej udało się urodzić zdrowe dzieci."

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-20 16:35:56

    zdrowy chorego nie zrozumie

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-20 18:02:48

    Polityczny program. W mieście, w którym wielu mieszkańców odczuwa skutki obecności uciążliwego przemysłu chyba nie program in vitro powinien być priorytetem. Ale przecież nie chodzi o troskę o mieszkańców i o ich dzieci ale o to, żeby Kaczyńskiemu pokazać kto tu rządzi prawda?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Dr. Dick - niezalogowany 2018-08-20 19:09:40

    Inseminacja jest zdecydowanie naturalniejszą metodą niż in vitro

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-20 19:15:29

    zdrowy, a czasem i chory rozumie, że można ładować kasę w najlepsze tabletki... i kicha.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-08-20 19:16:15

    Oczywiście, zdrowy chorego nie zrozumie, ale spokojnie los bywa przewrotny... Jak chxesz na dom idz do roboty i zarob. Ja podatki place i skoro inni do lekarza moga isc na nfz i o siebie zadbac ja majac problem zdrowotny z plodnoscia chce tego samego. Tak samo place podatki jak inni ludzie siedzący w poczekalniach. A ktos kto z tego problemu zdrowotnego sie nabija niech przejedzie się po klinikach leczenia nieplodnosci w dużych miastach i zobaczy ilu ludzi to dotyczy niestety. Bardzo przykre zachowanie, bardzo

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-08-20 19:18:19

    PiS przecież zaproponowal lepszy program z naprotechnologia do którego nie mozna sie dostac, albo w ostateczności i tak konczy sie in vitro z racji problemow zdrowotnych. To dopiero cud

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-08-20 19:29:42

    Starostwo dalo ostatnio 420 tys zeby pozyskać nowych ginekologow na oddzial polozniczy u nas w mieście. To może też bez sensu, w sumie mogłyby kobiety do koszalina podjechać a powiat dolozylby temu komentujacemu panu do domu :d w końcu porod to tez nie jest ratowanie życia, albo koszalin wcale nie tak daleko... Dzieci przyszle i obecne nie sa tak istotne jak domy...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-20 19:55:43

    Znam małżeństwa, którym dzięki invitro się udało i są szczęśliwi. A czytając komentarze Polek i Polaków można rzeczywiście nabrać przekonania, że więcej przedstawicieli tego narodu na świecie nic dobrego nie wniesie. Co się w wami stało, ludzie...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-20 19:58:00

    w tym domu poczną się dzieci z większym prawdopodobieństwem niż z in-vitro. służbę zdrowia mamy jaką mamy - nie refunduje wszystkiego. głównie nie refunduje zabiegów mniej skutecznych. niby zdrowie nie ma ceny, a jednak ma... władze są zaś od tego, by te pieniądze wydawać (uwaga - trudne słowo): rac-jo-nal-nie jakie jest zapotrzebowanie - widzimy doskonale. 7 par. wow! tłumy chętnych, na pewno nie starczy dla wszystkich... i tak właśnie wygląda opieka w naprawdę potrzebnych przypadkach - "sorry! nie ma limitu", a tu mamy nadlimit i szukanie chętnych do programu, na który prawie nikt zdecydować się nie chce. takie są (drugie trudne słowo) FAKTY. co następne - operacje plastyczne dla zakompleksionych? wiesz jak to wpływa na zdrowie i funkcjonowanie jednostki? pewnie, że byłoby fajnie! ale jest mnóstwo innych, bardziej elementarnych lecz niezaspokojonych potrzeb. zawsze zostaje też adopcja - szlachetna sprawa.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-21 15:56:30

    Ktoś tam napisał... ile państwo płaci na leczenie ludzi którzy nie dbają o swoje zdrowie. Odpowiedź brzmi. NIC! Państwo operuje pieniędzmi podatników, lepiej zabrzmi jak to napiszę dosłownie - haraczników. Nie skomentuje szkód jakie invitro w przyszłości przyniesie społeczeństwu. Ale kto ma o tym dziś rozprawiać...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-21 22:33:05

    Chętnie przeczytam o szkodach, jakie wyrządza invitro. To może wnieść coś nowego do nauki, widzę też szansę na Nobla.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-08-22 06:26:23

    Lepiej miec dziecko z tej metody niz wychowywac cudze. Jeleni nie brakuje ;)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-22 11:55:42

    Ja proponuję zamiast invitro zasponsorować w silikony dla potrzebujących dziewczyn. Będą bardziej atrakcyjniejsze to i może przyrost naturalny się powiększy. Ps. to był sarkazm.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    GośćJA - niezalogowany 2018-08-22 13:19:05

    Bóg stwarza życie i Bóg jest zabiera.Nie miałam dziecka przez prawie 10 lat po ślubie. Było wtedy in vitro ale i tak nie chciałabym z tego skorzystać bo to kłóci się z moim światopoglądem.W metodzie tej często zamraża się więcej zaplodnionych komórek to są dzieci które zamraża się i które brzydko mówiąc mogą nie zostać, ,wykorzystane".To tak prawie samo jak aborcja,bo one się nie urodza.Człowiek uzurpuje sobie prawo do stanowienia o życiu czy smierci innego człowieka a gdzie sumienie.Nie tedy droga

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-08-22 17:27:05

    Ale jak pani jest tak wierząca i nie chce z tej metody korzystać to przecież Douglas nie chodzi po nieplodnych parach i nie zmusza, no nie popadajmy w skrajności. Zato Ci, którzy nie maja nic przeciwko tej metodzie nie powinni miec tej szansy blokowanej, bo ktos ma swoja wiare. No sorry... A tak poza tym, to mam nadzieję, ze np z rozrusznika serca również Pani nie skorzysta jak Bog zadecyduje, ze raz dane Pani przy cudzie narodzin serce nie podoła?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-22 19:03:45

    Oj, GośćJA-niezalogowany...19:05 Gratuluję uporu w utrzymaniu tzw. światopoglądu, szkoda jednak , że za tą cenę nie urodziłaś człowieka. Ile miałby lat? Kim mógłby zostać? Może wymyśliłby lekarstwo na raka? Ps. Podpowiedz proszę, czy w naturalnym cyklu każdy zarodek przeżywa? To ciekawe. Jestem zainteresowana Twoją odpowiedzią.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-22 21:23:20

    padło fajne słowo - naturalny cykl. nie widzisz różnicy pomiędzy "czymś", co umrze naturalnie, a tym, czemu się w tym pomoże? naturalnie młode często zdychają też z głodu... więc czemu i nie w ludzkiej rodzince? "jak mam za małe mieszkanie, to niech zdychają" ;P

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-22 22:12:48

    wiara wiarą, ekonomia ekonomią. jest wiele kolejek ustawiających się do innych specjalistów, a tu chętnych brak.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do