Hospicjum w Szczecinku właśnie rozpoczęło działalność

To ważna data dla wielu mieszkańców Szczecinka, którzy przez kilka ostatnich lat zaangażowali się w budowę szczecineckiego hospicjum. W niedzielę, 1 lipca Hospicjum im. Świętego Franciszka z Asyżu oficjalnie rozpoczęło swoją działalność. Uruchomienie hospicjum było możliwe, ponieważ placówce udało się podpisać kontrakt z NFZ. O tym, że hospicjum właśnie ruszyło i przyjmuje pierwszych pacjentów, poinformował podczas mszy św. w niedzielę, proboszcz parafii św. Franciszka z Asyżu i zarazem prezes stowarzyszenia prowadzącego hospicjum, ks. Marek Kowalewski.

Przypomnijmy. Kontrakt, jaki z funduszem zawarło szczecineckie hospicjum, obejmuje okres jednego roku: od 1 lipca 2018 r. do 30 czerwca 2019. Placówka ma udzielać świadczeń zakresie opieki paliatywnej i hospicyjnej na obszarze powiatu szczecineckiego, drawskiego i wałeckiego. Kwota na udzielanie wspomnianych świadczeń, jaką udało się pozyskać z NFZ to do końca 2018 roku - 561 200 zł. 
O tym, że hospicjum właśnie ruszyło mogli w pierwszej kolejności dowiedzieć się parafianie biorący udział w niedzielnej mszy w parafii św. Franciszka z Asyżu. - Od dzisiaj rozpoczęło swoją misję Hospicjum imienia Świętego Franciszka z Asyżu – poinformował ks. Marek Kowalewski. - 1 lipca to wyjątkowa data, bowiem 1 lipca 2011 roku rozpoczęły się prace budowlane, a dzisiaj przybędą pierwsi pacjenci. Jest to wypełnienie przesłania, które zostawił nam nasz Wielki Rodak, Święty Jan Paweł II: „Miarą naszego człowieczeństwa jest troska o ludzi chorych i cierpiących”. 

Ks. Marek Kowalewski poinformował jeszcze, że w związku z tym, że hospicjum właśnie ruszyło, również tam będą sprawowane msze św. - Od najbliższej soboty, i tak już będzie w każdą sobotę, Najświętsza Ofiara będzie sprawowana o godzinie 11.30 w hospicyjnej kaplicy pod wezwaniem świętego Jana Pawła II – dodał proboszcz.
Przypomnijmy. Jak poinformowali podczas jednej z konferencji prasowych członkowie stowarzyszenia prowadzącego hospicjum, pacjentami przebywającymi w placówce opiekować będzie się wykwalifikowana kadra lekarzy, pielęgniarek, psychologów, wolontariuszy oraz trzy siostry ze Zgromadzenia Sióstr Albertynek, które swoją służbę ofiarowują właśnie ludziom chorym. W hospicjum będzie mogło przebywać 15 chorych: 10 w ramach kontraktu z NFZ i 5 na zasadach komercyjnych. 
- Hospicjum to nie jest szpital. To dom, gdzie pacjent musi mieć godne życie i warunki, by ostatni okres swojego życia przeżyć godnie. Nie możemy oszczędzać na pacjencie, choć możliwości duże nie są – podkreśliła Dorota Szpernalowska, skarbnik Stowarzyszenia Hospicjum Domowe im. św. Franciszka z Asyżu. – To miejsce dla pacjentów z 3 jednostkami chorobowymi - podkreśliła. – Będą tu mogli trafić pacjenci nowotworowi, z ciężką kardiomiopatią i ciężkimi odleżynami. Inne ciężkie stany, pacjenci po udarach, nie będą się kwalifikować do przyjęcia. Może się zdarzyć tak, że czasem w hospicjum w hospicjum będą wolne łóżka, a my nie będziemy mogli przyjąć pacjentów. Niestety, nie jest to zależne od nas i pewnych rzeczy nie przeskoczymy. Dlatego zaznaczamy raz jeszcze. Nie będzie to dom pomocy społecznej, oddział opieki długoterminowej czy oddział paliatywny.  

foto: Starostwo Powiatowe w Szczecinku