Harcerskie szczepy powróciły nad Pile

Obóz Harcerskiej Akcji Letniej ZHP znowu zawitał do gminy Borne Sulinowo. Już kolejny rok młodsi i starsi harcerze wypoczywają nad Jeziorem Pile w przyjemnym towarzystwie niedawno zasadzonego młodego lasu. Stołeczne szczepy 208 i 191 ponownie zajęły miejsce obozowe na wschód od Bornego Sulinowa, które, co ciekawe, odwiedzone było przez nich już w roku 2017.

Już w lipcu zeszłego lata w całej okolicy można było zobaczyć czerwono-zielone i żółto-czarne harcerskie chusty. Było to skutkiem rozmaitych gier terenowych, wędrówek, zwiadów i zadań. Co jednak składa się na codzienne obozowe życie zwykłego druha czy druhny?

Zbudowana uprzednio kuchnia zapewnia wszystkim trzy posiłki dziennie. Jednak to między posiłkami mają miejsce najciekawsze elementy harcerskiego życia. Składają się na nie zajęcia prowadzone przez kadry drużyn oraz ogólnoobozowe zajęcia centralne. Te pierwsze promują głównie rozwój intelektualny, moralny, duchowy, fizyczny i harcerski, a te drugie służą najczęściej integracji i poznawaniu nowych ludzi. Codziennie odbywają się również mundurowe apele, które są okazją do otworzenia prób na sprawności w oficjalnym rozkazie. Czas wolny harcerze spędzają na kąpielach, towarzyskich grach, szukaniu bukowiny i paleniu ognisk, czemu często towarzyszy śpiewanie piosenek z gitarą. Innym popularnym zajęciem jest unikanie żywiołowych burz.

Stałym elementem obozowym są wędrówki- kilkudniowe wyjścia, podczas których harcerze muszę samodzielnie zadbać o ugotowanie obiadu i o znalezienie miejsca noclegowego do rozstawienia namiotów. To właśnie wędrówki są głównym źródłem harcerskich opowieści, przywożonych po trzech tygodniach obozu do domu.

Mimo upływu lat harcerstwo wciąż pozostaje popularną metodą spędzania czasu i poznawania nowych ludzi, a kolejne obozy przyciągają coraz więcej nowych harcerzy żądnych przygody.

info/foto: Marcin Czyż, Alicja Radomska