
W niedzielne popołudnie (24.01) w hali przy ulicy Wiatracznej, siatkarki Gryfa Szczecinek rozegrały mecz 3. kolejki III ligi. Rywalem zespołu z naszego miasta był SMS (Szkoła Mistrzostwa Sportowego) Police, który zajmował przed meczem 2. miejsce, Gryf był trzeci (grają trzy zespoły). W spotkaniu rozegranym w październiku, na otwarcie sezonu, lepsze okazały się policzanki, wygrywając 3-0.
Gryfitki wyszły na boisko w składzie: Katarzyna Dzodz (rozegranie), Magda Szybisty, Joanna Gurtatowska (środek), Izabela Malanowska (k), Karolina Bugiel (przyjęcie), Dominika Stachyra (atak) i Weronika Maciaszek (libero).
Lepiej spotkanie weszły siatkarki rywalek. W otwierającym mecz secie, Gryf przegrywał już 1-7 i to właśnie policzanki powiększały swoje prowadzenie. Po autowej zagrywce Joanny Gurtatowskiej, było 5-16.
Cały set zakończył się pewną wygraną siatkarek z Polic 25-12.
W kolejnym secie, emocji było już znacznie więcej. Na początku, SMS prowadził 0-2, jednak w polu serwisowym pojawiła się przyjmująca Karolina Bugiel. Po jej świetnych serwisach, zrobiło się 3-2 dla Gryfa. Kolejne akcje należały do rywalek i po przegranej najdłuższej wymiany w meczu, było 5-9.
Gospodynie zmniejszały straty i doprowadziły nawet do remisu 11-11 za sprawą trzech z rzędu asów serwisowych rozgrywającej Katarzyny Dzodz. W końcowym etapie drugiej partii, Police prowadziły 15-20, wówczas po znakomitych zagrywkach kapitan, Izabeli Malanowskiej, był już remis po 20. Później SMS wyszedł na dwa punkty przewagi, po punkcie bezpośrednio z zagrywki było 20-22. Cały set siatkarki gości wygrały 21-25.
W trzecim z setów, znowu sporo się działo. Gospodynie rozpoczęły od prowadzenia 2-0, następnie jednak to policzanki wyprowadzały skuteczne akcje i prowadziły już różnicą czterech "oczek" - 5-9. Gdy ponownie serwowała Iza Malanowska, zrobiło się już 8-9. Wtedy o “czas” poprosiła trener SMS Police, Maria Liktoras. Warto wspomnieć, że jest to była reprezentantka kraju, zdobyła złoty medal Mistrzostw Europy 2003 w Turcji. Po przerwie, dwie kolejne akcje zakończyły się pozytywnie dla Polic.
Przy stanie 11-14 do pola serwisowego podeszła Karolina Bugiel. Zawodniczka Gryfa po raz kolejny pokazała, że serwować umie bardzo dobrze. Rywalki nie radziły sobie z jej zagrywkami i był remis po 14. Później Gryf także gonił rywalki: ze stanu 16-20, było 19-20. Błąd podwójnego odbicia spowodował, że goście prowadzili 19-22. Gryf jednak walczył dzielnie do samego końca. Po ataku Izy Malanowskiej, było 21-22. Policzanki miały trzy piłki meczowe, prowadząc 21-24, jednak po asie serwisowym atakującej Dominiki Stachyry, był remis. Gospodynie miały nawet szansę na piłkę setową, jednak zablokowana została Izabela Malanowska. W kolejnej akcji, atakiem po bloku, SMS skończył mecz.
Cały mecz zakończył się wygraną gości 3-0. Był to ostatni mecz dla siatkarek z naszego miasta w swojej hali, jedno spotkanie rozegrają na wyjeździe - w marcu ze Spójnią Stargard Szczeciński. W tabeli, na pozycję lidera awansowały Policzanki (7 pkt), na drugim miejscu znajduje się Spójnia Stargard Szczeciński (6 pkt), tabelę zamyka Gryf Szczecinek (3 pkt).
Zawodniczką spotkania w zespole Gryfa została kapitan, 22-letnia Izabela Malanowska, która otrzymała maskotkę i statuetkę dla MVP meczu.
Gryf Szczecinek - SMS Police 0-3 (12-25, 21-25, 24-26)
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie