Gdzie w Szczecinku mogą podczas zimy schronić się bezdomni?

Nadejściu zimy towarzyszy zazwyczaj ten sam temat – pomoc osobom bezdomnym. W Szczecinku problem bezdomności dotyczy kilkudziesięciu osób. Tylko w ubiegłym roku było ich 74. Nie wszystkie chcą skorzystać z pomocy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Nie wszystkie osoby również taką pomoc uzyskać mogą.

Przypomnijmy. W mieście funkcjonują dwa punkty, gdzie dla osób bezdomnych przygotowany jest nocleg. Noclegownia przy ul. Wiejskiej dysponuje 14 miejscami. W razie potrzeby, np. w przypadku nagłego załamania pogody liczba ta może się zwiększyć do 20. Co istotne, w ubiegłym roku z takiej formy pomocy skorzystały 53 osoby: 20 osób z noclegów okresowych i 33 z doraźnych. 

Bardzo często pobyt w noclegowni jest okazją, by zrobić pierwszy krok w kierunku wyjścia z bezdomności. W ubiegłym roku dzięki współpracy z MOPS, 5 osób uzyskało orzeczenie o stopniu niepełnosprawności i uprawnienia do zasiłku stałego, 6 osób podjęło zatrudnienie (prace dorywcze, umowa zlecenie, prace społecznie użyteczne), 4 osoby zamieszkały w ośrodkach dla osób bezdomnych, prowadzonych przez stowarzyszenia i częściowo samodzielnie ponoszą koszty utrzymania w placówkach, 5 osób wynajęło stancję, a 3 osoby zarejestrowały się w Powiatowym Urzędzie Pracy, uzyskując status osoby bezrobotnej. Ponadto, 6 osób podjęło leczenie odwykowe, w tym 2 utrzymują abstynencję.

Oprócz oferującej pomoc noclegowni, w Szczecinku działa też Schronisko dla osób bezdomnych „Zacisze”. W schronisku zamieszkać mogą bezdomni, w tym także osoby z dziećmi. W ubiegłym roku z takiego wsparcia skorzystało 11 osób, w tym trójka dzieci. 

Do tego w schronisku wydawane są gorące posiłki, wydawane są również ciepłe ubrania lub bielizna osobista; w okresie świątecznym można wziąć udział w zorganizowanym poczęstunku wigilijnym bądź wielkanocnym. 

Jak wyjawia w rozmowie z „Tematem” Elżbieta Dobrzańska, specjalista ds. bezdomności w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Szczecinku, zwłaszcza w okresie zimowym z punktów noclegowych może skorzystać każdy. – Problem zaczyna się wtedy, kiedy taka osoba jest spoza „naszego” terenu. Jeśli nie, wtedy staramy się ustalić, z jakiej gminy do nas przyjechała i tam taką osobę odsyłamy. Nie możemy również przyjmować w noclegowni osób, które spożywały alkohol. W miejskich punktach noclegowych mogą przebywać wyłącznie osoby trzeźwe.