
Kolejny dzień ćwierćfinałów przyniósł mecz jednego z faworytów, ekipy Niemiec, z nieobliczalną drużyną Grecji. Mecz rozgrywany był na PGE Arenie w Gdańsku. Po pierwszej połowie, mimo zdecydowanej przewagi w posiadaniu piłki i ilości strzałów na bramkę Greków, Niemcy prowadzili tylko 1:0. Po przerwie dumni i ambitni Grecy niespodziewanie strzelili wyrównującego gola i tym jakby obudzili „niemieckiego lwa”. Podrażnieni takim obrotem sprawy Niemcy zaatakowali ze zdwojoną energią i wkrótce piłka po ich składnych akcjach, a przede wszystkim po znakomitych strzałach, jeszcze trzy razy wpadła do greckiej bramki. Grecy w samej końcówce zdołali zmniejszyć rozmiary przegranej, strzelając drugiego gola z rzutu karnego. Ostateczny wynik to 4:2 dla Niemców i oni właśnie zagrają 28 czerwca w półfinałowym meczu w Warszawie. Rywalem będzie zwycięzca ćwierćfinałowego meczu pomiędzy Włochami i Anglikami. W sobotę również w ćwierćfinałowym spotkaniu w Doniecku, Hiszpania grać będzie z Francją.
Na polskim rynku kandydatów do objęcia funkcji trenera kadry narodowej aktualnie najwyżej stoją akcje Waldemara Fornalika, trenera Ruchu Chorzów. O tym, kto będzie trenerem kadry - zadecyduje zarząd PZPN tuż po Mistrzostwach Europy, które, przypomnijmy, kończą się 1 lipca. (zp)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie