
Od nowego roku szkolnego 2009/2010 uczniowie szkół ponadgimnazjalnych już nie będą uczęszczali na zajęcia z przysposobienia obronnego, ale na lekcje z edukacji dla bezpieczeństwa.
Zmianę nazwy przedmiotu, który do tej pory uczył m.in. terenoznawstwa, elementów obrony cywilnej, zasad udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej oraz postępowania w przypadku wystąpienia różnych zagrożeń zdrowia i życia człowieka, a także zmianę jego podstawy programowej właśnie wprowadził Sejm, na wniosek Katarzyny Hall, minister edukacji. Dzięki realizacji tego nieco kontrowersyjnego pomysłu pani minister młodzież szkolna przez cały rok będzie uczyła się głównie zasad prawidłowego udzielania pierwszej pomocy oraz resuscytacji oddechowej na specjalnych fantomach, które w części sfinansuje rząd. Edukacja dla bezpieczeństwa na pewno nie będzie przedmiotem, który do tej pory co prawda pod inną nazwą uczył młodzież chociażby orientacji w terenie czy szukania azymutu. Oczywiście już pojawiły się krytyczne wypowiedzi na temat nowego przedmiotu, m.in. wśród szczecineckich nauczycieli oraz dyrektorów szkół ponadgimnazjalnych i gimnazjalnych, gdyż także zgodnie z pomysłem Hall i gimnazjaliści będą obowiązkowo uczestniczyli w nowych zajęciach. Zdaniem nauczycieli zmiana nie wniesie nic nowego, a może być tylko źródłem problemów kadrowych czy organizacyjnych. Nauczyciele przysposobienia obronnego w Szczecinku to niezwykła rzadkość. Do tej pory sytuacje ratowali emerytowani żołnierze zawodowi, z odpowiednim przygotowaniem pedagogicznym. Od września ich wiedza raczej już nie będzie wykorzystywana przez szkoły. Poza tym nie wszystkie placówki będzie stać na zakup profesjonalnego sprzętu. (ew)
foto: stock.xchng/rolve
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie