
Dość niecodzienną akcję zaliczyli dzisiaj (wtorek 6.05) szczecineccy strażacy. Pospieszyli nie do gaszenia pożaru, ale po to, by ratować dziecko... zakleszczone w wirówce do suszenia mokrego prania. Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań przy ul. Sikorskiego w Szczecinku
- O tym zdarzeniu zostaliśmy zaalarmowani o godz. 14 - mówi "Tematowi" oficer operacyjny Powiatowego Stanowiska Kierowania KP PSP mł. kpt. Michał Popowicz. - Na miejscu okazało się, że 3-letni chłopczyk nóżkami wszedł do wirówki i zrozpaczony ojciec nie był go w stanie stamtąd wydostać. Musieliśmy rozciąć urządzenie. Operacja odbyła się szczęśliwie, malec nie doznał żadnych obrażeń. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie