
Szczecineccy strażacy mieli wyjątkowo pracowitą niedzielę. Od godzin rannych brali udział w likwidacji skutków 2 pożarów i 3 miejscowych zagrożeń.
- Rano gasiliśmy balot słomy w Bornem Sulinowie - mówi "Tematowi" st. ogn. Jan Bogulak, oficer operacyjny Powiatowego Stanowiska Kierowania PSP w Szczecinku. - Nieco później... na drodze leśnej nr 6 koło Strzeszęcina zderzyły się dwa samochody osobowe. Wypadek okazał się na tyle poważny, że jedna osoba z obrażeniami ciała został przewieziona do szczecineckiego szpitala. W Bornem Sulinowie monitorowaliśmy też powietrze na zawartość tlenku węgla. Na szczęście, obło się bez konieczności interwencji lekarza. Przed godz. 18 zostaliśmy zaalarmowani o pożarze w suszarni ziół (paliła się niedawno - dop. red.) w Borzęcinie. Koledzy non stop tam działają (z oficerem operacyjnym rozmawialiśmy o godz. 19.30). Ogień strawił około 80 metrów kwadratowych obiektu. Z kolei w Parsęcku usuwaliśmy z jezdni drzewo przewrócone silnymi podmuchami wiatru. (sw)
Foto: Archiwum
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No i oczywiście smród z fabryki.Ale o tym nie trzeba pisać bo to para wodna...