
W czwartek, (22 listopada) miejskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt odwiedzą członkowie szczecineckiego zespołu Random Rise oraz przedstawiciele Samorządowej Agencji Promocji i Kultury, którzy przekażą na rzecz schroniska dużą ilość karmy dla zwierzaków. Skąd ta nietypowa wizyta? Przypomnijmy. W ubiegłym tygodniu w kinie Wolność miał miejsce charytatywny koncert pod nazwą „Beyond the fear”, podczas którego na scenie pojawił się młody zespół Random Rise wraz z przyjaciółmi. Celem spotkania, które odbyło się pod hasłem „Powstańmy w słusznej sprawie” była zbiórka karmy dla zwierzaków ze schroniska oraz oczywiście dobra zabawa przy dźwiękach muzyki rockowej i metalowej. Biletem wstępu na imprezę była właśnie… karma dla zwierząt.
- Podczas koncertu zebraliśmy ogrom karmy, muszę przyznać, że jej ilość znacznie przekroczyła nasze oczekiwania. Nasza młodzież zdecydowanie się spisała, ale nie tylko młodzież, ponieważ na koncercie pojawiły się osoby w różnym wieku, różne pokolenia wspólnie się bawiły, a frekwencja zdecydowanie dopisała. Jesteśmy zaskoczeni i niezwykle zadowoleni, że nasza akcja miała tak duży odzew. Na pewno nie jest to ostatnia taka zbiórka – mówi Jolanta Stanek z Samorządowej Agencji Promocji i Kultury.
Cała zebrana podczas koncertu karma trafi dziś do szczecineckiego schroniska. Z pewnością tak pokaźne zapasy ułatwią pracownikom, i oczywiście zwierzakom, przetrwanie nadchodzącej zimy.
- Wszystkim serdecznie dziękuję za pamięć o naszym schronisku i o naszych zwierzętach. Tym bardziej, że zbliża się zima, a zimą - wiadomo - zwierzaki o wiele więcej jedzą. Ta karma po prostu pomoże nam lepiej przetrwać nadchodzącą zimę, a szczególnie kotom, ponieważ cały czas najbardziej potrzebujemy karmy dla kotów wolnożyjących. To jest w tej chwili dla nas priorytet – mówi Danuta Kadela, szefowa schroniska.(mg)
foto: archiwum
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Moja 12 letnia córka wracając dziś ze szkoły zauważyła jak pewna kobieta wrzuca do kosza młodego kotka i szybko się oddala. Zapłakana opowiada mi tę historię. Chwilę zastanawiam się co mam zrobić. Ze względu na moją chorobę nie mogę zabrać kociaka do domu. Kontaktuję się z panią Kadelową, która poleciła abym kotka przywiozła.Pierwszy raz byłam w schronisku i w 100% mogę stwierdzić , że zwierzęta są tam naprawdę zadbane.A koty - te są po,prostu śliczne.Chodzą luzem i nie boją się ludzi. Życzę Pani dużo zdrowia i sukcesów w pełnionej misji. Iwona