
Przykładem był piątkowy (8.09) wernisaż malarstwa Renaty Wojnarowicz. Mimo licznych imprez odbywających się tego dnia, w Galerii Zamek było całkiem tłoczno.
Pilska malarka wystawiła kilkanaście obrazów, których głównym motywem jest pejzaż. W swojej twórczości artystka kładzie szczególny nacisk na to, co jest w przyrodzie ulotne i chwilowe. Zachwycają ją niezwykłe, ciekawe zjawiska zachodzące w przyrodzie, a w szczególności światło, jego zmienność w zależności od pory dnia, układu chmur oraz pogody. W obrazach urzeka pastelowa kolorystyka. Artystka pozbywa się zbędnych szczegółów dążąc do esencjonalnego ujęcia tematu. Jak sama twierdzi, swoje spostrzeżenia i zapamiętane odczucia przetwarza w domowym zaciszu.
Renata Wojnarowicz ma za sobą wiele wystaw indywidualnych oraz zbiorowych. Wystawiała w wielu galeriach na terenie Polski a także Austrii, Czechach i Niemczech.
Jak zauważyła komisarz wystawy Jolanta Korsak-Kopterska, autorka gościła już w Szczecinku równo 10 lat temu. – Pani Renata jest zakochana w świecie przyrody.
- Każdy odbiorca może sobie dowolnie interpretować moje prace – twierdzi Renata Wojnarowicz. -Każdy z nas ma własne przemyślenia. Może je dowolnie interpretować. To jest bardzo osobiste. Musimy w sobie pielęgnować coś takiego jak świat wewnętrzny, bo z tego świata rodzą się obrazy. Jeśli tego nie zrobimy - to się ulotni. Tego nie będzie. Oby tej wrażliwości nikomu nie zabrakło.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Co tak dziś wali w Szczecinku?Oddychać nie idzie.