Długodystansowe pływanie

Pierwszy raz na jeziorze Trzesiecko byliśmy świadkami pływania na długich dystansach.
  Z udziałem blisko 100 pływaczek i pływaków z kilkunastu klubów i miejscowości, rozegrane zostały Długodystansowe Zawody Pływackie o Puchar Burmistrza Szczecinka. Organizatorzy przewidzieli 4 konkurencje, na dystansach od 500 do 3000 m. Start do wszystkich wyścigów odbywał się z nabrzeża koło ogólniaka, a meta na przystani SzLOT-u.
  Jako pierwsi podczas kilkugodzinnej zabawy wystartowali najmłodsi pływacy na dystansie 500 m.  Tak duży dystans nie sprawił im kłopotów. Większość z nich w znakomitej formie dopłynęła do mety. Wygrał pływak z Warszawy - Marcin Olszówka. Tuż za nim z minimalną stratą przypłynął przedstawiciel Miejskiego Klubu Pływackiego ze Szczecinka - Maciej Bodnar, mieszkaniec Bornego Sulinowa.
   Młodzież startowała na dystansie trzy razy dłuższym. Na finiszu najszybszy okazał się przedstawiciel gospodarzy Krzysztof Pietruczuk i to pomimo tego, że w końcówce dosyć znacznie zboczył z trasy. Warto dodać, że zarówno Bodnar, jak i Pietruczuk, to na co dzień wieloboiści, którzy osiągają coraz lepsze wyniki w rywalizacji wielobojowej (dwubój, trójbój, czwórbój).
  - Cieszę się bardzo z wyników moich podopiecznych, bo to zwiastuje dobre osiągnięcia w ich koronnej dyscyplinie - powiedział trener Temur Bałakari.
   Równie ciekawe i emocjonujące były dwa kolejne wyścigi. Na 1500 m „Mastersów” najszybciej do mety dopłynął Piotr Kowalczyk, a tuż za nim linię mety osiągnęła Małgorzata Serwin (wyprzedzając wielu panów) oboje ze Szczecina.
  Główny wyścig na dystansie 3000 m o Puchar Burmistrza Szczecinka był równie emocjonujący, co wszystkie pozostałe, a przyniósł sukces triathlioniście z Warszawy Maciejowi Jekiełkowi, który tym samym powetował sobie nie do końca udany start, przed tygodniem w zawodach triathlonowych w naszym mieście. Tuż za nim do mety najdłuższego dystansu dotarli Władymir Charłamow z Elbląga i Michał Kosiński ze Szczytna. 
   Pierwsze długodystansowe zawody w pływaniu za nami, a cieszyć musi zwłaszcza liczna obsada, co może zwiastować zapotrzebowanie na kontynuowanie tej imprezy.