Diabelsko piękne i piekielnie szybkie - luksusowe auta opanowały Szczecinek

Ferrari 360 Modena, Lamborghini Gallardo, Chevrolet Corvette Z06, Mitsubishi Lancer Evo X, 500-konny Aston Martin, Ultima GTR i wiele innych pięknych, luksusowych i niezwykle szybkich aut mogli w sobotę podziwiać mieszkańcy Szczecinka i turyści, którzy z całego regionu zawitali nad jezioro Trzesiecko. Wszystko w ramach jednego z etapów niesamowitej imprezy pod nazwą Rage Race 2009.
    Wśród uczestników zabawy nie zabrakło gwiazd telewizji i sportu. Do Szczecinka dojechał m.in. bokser Krzysztof „Diablo” Włodarczyk i Marek Kamiński, zdobywca dwóch biegunów i wszystkich śnieżnych krain świata. – Zdecydowanie wolę Arktykę, dziś jest dla mnie stanowczo za ciepło – powiedział nam pan Marek i szybko pobiegł na wyciąg narciarski.
    Rzeczywiście, w sobotę nad Trzesieckiem, żar lał się z nieba. Wszyscy szukali cienia, chwilę oddechu można było złapać w parku nad jeziorem i na molo przy wyciągu do nart wodnych. Na Plaży Miejskiej nie można było włożyć przysłowiowej szpilki. 
    Wracając do Rage, wśród uczestników nie mogło zabraknąć Jerzego Dziewulskiego, jadącego na Ultimie GTR, posiadacza dwóch z dziesięciu najszybszych aut na świecie – Atoma II i właśnie Ultimy.
    Na Placu Kamińskiego, gdzie stanęły piękne auta, szalała też Omena Mensah, która wraz z kolegami redakcji programu TVN 24 nadawała pogodę ze Szczecinka. Piękność z telewizyjnego ekranu, co rusz fotografowała się z najmłodszymi mieszkańcami Szczecinka 
    Jak przekonywali nas organizatorzy, Rage Race to pierwsza i jedyna w Polsce impreza motoryzacyjno - lifestyle’owa łączącą turystykę samochodową, rywalizację, ekskluzywny styl życia, performance, niebanalną zabawę, ducha przygody i filantropię.
Uczestnicy imprezy bawili nad jeziorami trzy godziny. Później udali się w dalszą drogę, przez Koszalin na metę do Sopotu. (red)

Zobacz fotogalerię