
Dziś (piątek 2.08) około godz. 18 doszło do wypadku na drodze krajowej nr 11 przy skręcie do Dalęcina. Jadący od strony Szczecinka fiat brava nie wyhamował przed skręcającym w lewo fordem, zjechał na lewy pas ruchu i zderzył się czołowo z jadącą w kierunku Szczecinka skodą felicją.
Jak powiedział "Tematowi" dyżurny operacyjny Powiatowego Stanowiska Kierowania PSP w Szczecinku, wypadek okazał się feralny w skutkach dla 6 osób w tym 2 dzieci. Wszyscy trafili do szpitala w Szczecinku. Kierujący skodą został zabrany do szpitala w Koszalinie przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Na miejscu zderzenia pracowały zespoły ratownictwa medycznego 4 karetek pogotowia ratunkowego.
Na drodze utworzył się potężny korek (w obie strony). Utrudnienia w ruchu na DK 11 potrwają kilka godzin. Miejsce wypadku zabezpieczają szczecineccy strażacy. Jest też policja, która kieruje ruchem. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
wszyscy z fiata trafili do koszalina a helikopterem zostal zabrany tez z fiat kierowca skody byl w szczecinku czemu pisza taka nie prawde
bzdury pisz ai nie prawde
tym mocniej na pedał gazu i gorzej ze wzrokiem
Dlaczego przez tyle lat nic nie robi się z tym felernym skrętem na Dalęcino, ile ludzi jeszcze musi zginąć a może jak zginie ktoś ważny to otworzą oczy a na razie trzeba się poświęcać aby podwyższać statystyki a co ważniejsze to wina kierowców a nie POLSKICH DRÓG. 3majmy się.