
Z powodu Covid-19 do szpitali zgłasza się ogromna liczba pacjentów. A jak wygląda obecnie sytuacja w szpitalu w Szczecinku?
Liczba łózek „covidowych” które zalecił rozporządzeniem m.in. wojewoda, nie zmieniła się. Jest ich 50 i to wystarcza. W tej chwili na oddziale wewnętrznym oraz intensywnej opieki medycznej przebywa łącznie 32 pacjentów. Pośród nich, co ważne, jest 7 zaszczepionych osób.
Codziennym wymazom na obecność koronawirusa poddawanych jest około 80 osób.
W razie potrzeby w odział covidowy ma zamienić się także oddział pediatrii.
Obraz fernando zhiminaicela z Pixabay
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Oddział pediatrii? Żarty? Dzieci teraz chorują na potęgę!
Cała covidiańska narracja runęła jak domek z kart. Osoby podające dane są coraz bliżej prawdy. Poproszę jeszcze o dane na temat śmiertelności wywołanej przez eksperymentalne substancje.
Wreszcie media przestają kłamać...
Należy dodać, że niezależni lekarze i naukowcy twierdzą, że to tylko mały procent NOPów które powinny być zgłoszone. https://www.pzh.gov.pl/serwisy-tematyczne/niepozadane-odczyny-poszczepienne-covid-19/
Podkreślacie osoby zaszczepione tylko zależy kiedy były zaszczepione , w jakim wieku i z jakimi chorobami , druga rzecz to i tak mało w porównaniu na osoby nie zaszczepione , które zabierają miejsca w szpitalach innym chorym .
Dil jest taki, że za osoby zaszczepione uważa się osoby po co najmniej 2 strzałach i po jakimś tam okresie. Więc jeżeli ktoś z pacjentów ma tylko jedną dawkę lub zaraz po drugiej to jest uznawany za nieszczepa. Proste. Więc po strzale może być więcej osób w szpitalu. Pytanie czy to coś działa jeżeli w szpitalach lądują osoby zaszczepione prawidłowo? Pomijam kwestie spadku odporności u osób zaszczepionych kilkukrotnie, odczynów poszczepiennych, nagłych śmierci itp. Czy to coś, bo nie jest to szczepionka, w ogóle działa?