
Na słowo „Natura 2000” wielu samorządowców w naszym regionie dostaje gęsiej skórki. Burzą się też właściciele gruntów położonych na terenach lub w sąsiedztwie cennych obszarów przyrodniczych, leśnicy, wędkarze. Wszystko przez to, że unijny program systemu obszarów objętych ochroną przyrody Natura 2000, niesie za sobą wiele obostrzeń, m.in. w zakresie ich gospodarczego wykorzystania. Może także chronić wody przed… wędkarzami, a lasy przed… leśnikami.
Obecnie powstaje plan zadań ochronnych dla obszaru Natura 2000 „Jeziora Szczecineckie”. To przepięknie położony teren w północnej części Gminy Szczecinek. W jego skład wchodzą urocze tereny zielone, lasy i wody, m.in. jeziora: Wierzchowo, Wielatowo, Trzebiechowo i Drężno.
Sęk w tym, że po zaakceptowaniu planu, właściciele gruntów położonych na tym terenie, m.in. gmina, leśnicy, rolnicy czy wędkarze, niewiele będą mieli do powiedzenia w zakresie choćby przyszłych inwestycji.
Przyrodnicy zamierzają na przykład wyłączyć z wędkowania część jeziora Wierzchowo i... zakazać zanęcania ryb na całym akwenie.
– No, bo rośnie tam rzadkie zielsko, a konkretnie rośliny z grupy ramienicowatych – mówi „Tematowi” Mariusz Getka, prezes Koła PZW „Jesiotr” w Szczecinku. – Jakie szkody może poczynić wędkarz? Rybak łowiący siecią i owszem. Ale wędkarz? Do tego przyrodnicy zamierzają ograniczyć dostęp do jeziora. Co zatem z turystyką wędkarską, na którą tak mocno przecież stawiamy? Nie możemy dać przyzwolenia na takie działania. Doskonale wiem jak cenną rzeczą jest w obecnym świecie ochrona środowiska, ale nie przesadzajmy.
Wędkarze, samorządowcy i leśnicy połączyli siły. – Nasze działania wsparł m.in. wójt Janusz Babiński, a nade wszystko poseł Wiesław Suchowiejko – dodaje M. Getka.
Mateusz Ciesielski, dyrektor biura szczecineckiego parlamentarzysty potwierdza, że jego szef zażądał wyjaśnień w kwestii „przedziwnych” działań na terenie obszaru „Jeziora Szczecineckie”.
- Konsultacje w tej sprawie od kilku miesięcy prowadzone są w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. Ich gospodarzem jest Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Szczecinie – mówi „Tematowi” M. Ciesielski.
- Ostatnio odbyło się spotkanie z wykonawcą planu dla ochrony naszych jezior. Na spotkaniu obecni byli również przedstawiciele RDOŚ w Szczecinie, w tym Naczelnik Wydziału Ochrony Przyrody i Obszarów Natura 2000 Marcin Dziubak. Spotkanie było dość burzliwe, ponieważ jeden zapisów przedstawionych przez wykonawcę mówi o zakazie zabudowy północnych brzegów jeziora Wierzchowo, a także planuje przywrócenie tam gospodarki rolnej. Przecież tam znajdują się działki letniskowe, a właściciele gruntów posiadają ważne decyzje o odrolnieniu działek. M.in., dlatego w tej sprawie interweniował nasz poseł. Okazuje się, że z powodzeniem. Obecny na spotkaniu naczelnik Dziubak zadeklarował m.in., że: „Zostałem upoważniony, aby przekazać taką oto informację. To, co jest w planach wykonawców, to jest tylko propozycja robocza. W kwestii zapisów, że w istniejącym już miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego należy przywrócić gospodarkę rolną, to dyrektor RDOŚ stoi na stanowisku, by takiej propozycji do planu nie wprowadzać. Powód? Dyrektor RDOŚ, jako przedstawiciel skarbu państwa nie będzie płacił odszkodowań za działania, które już wcześniej zostały przyjęte, nabyte. Te działki już są letniskowe w miejscowym planie, są też decyzje o dalszym odrolnieniu terenów”.
- Generalnie jest deklaracja, że wszystko to, co jest w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego i dotyczy rekreacji, zostanie w planie uhonorowane - dodaje M. Ciesielski. - Projekt poddany będzie jeszcze pod konsultacje społeczne. Będzie można do niego zgłaszać swoje propozycje. Poseł będzie rzecz jasna monitorował sytuację. Jeżeli będzie mieć wątpliwości, co do zasadności zapisów projektu, podejmie stosowną interwencję.
Jeżeli chodzi o kwestię wędkarskiego wykorzystania jeziora Wierzchowo, akwenem gospodaruje obecnie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Poznaniu.
- Niebawem zostanie ogłoszony konkurs w celu wyłonienia gospodarza tej wody. Nie wykluczamy, że Polski Związek Wędkarski weźmie w nim udział – kończy M. Getka. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
wszystko co nie dobre spływa do jeziora Trzesiecko potem to spływa do wielimia a nasze dzieci sie w tym kapią. A tak naprawde to zaslyzyly sie temy KRONO i i co wylewaja gowna na pole.
zostaw kormorany w spokoju
powinien się zająć.
Niech poseł popracuje tak jak innym to zafundował do 67 lat i to bez wakacji i urlopów zdrowotnych jakie maja nauczyciele a potem jak dożyje emerytury której dozycie zabiera innym niech sobie do woli zajmuje się sprawami monitorowania spraw kilku jezior
Głosujmy na super mamę ze Szczecinka JEST W CZOŁÓWCE http://szukamysupermamy.pl/konkurs/kandydatka/profil/217