
Jesienią ubiegłego roku zawiesiliście działalność SzSMTS. Przypomnij, co było przyczyną takiej decyzji?
Tak rzeczywiście było. W związku z wycofaniem się naszego głównego sponsora i wobec braku innych chętnych chcących pomóc stowarzyszeniu, zmuszeni byliśmy zawiesić jego działalność, co skutkowało głównie wycofaniem naszych drużyn ze wszystkich rozgrywek ligowych, od II ligi począwszy, a na IV skończywszy. Ucierpieli również nasi najmłodsi adepci, którzy nie jeździli na turnieje.
Całkowicie jednak nie zaprzestaliście działalności?
Udało nam się utrzymać rozgrywki Szczecineckiej Ligi Tenisa Stołowego, jak i też kolejną edycję Grand Prix. Organizowaliśmy turnieje okolicznościowe, a ponadto wzięliśmy udział w wielu turniejach w innych miejscowościach. Jak wspomniałem, zawieszenie najbardziej dotknęło rozgrywki ligowe i starty najmłodszych.
Ten sezon powoli się kończy, co w następnym?
Dostaliśmy sporą dotację z miasta, dzięki której będziemy mogli rozwijać działalność nakierowaną na szkolenie najmłodszych. Będą oni mogli jeździć na wiele turniejów. Zakupimy sporo sprzętu. Już nabyliśmy robota do wyrzucania piłek oraz płotki go odgradzające. Chciałbym przypomnieć, że nasze zajęcia szkoleniowe prowadzimy w poniedziałki od 17.30 i piątki od 19.00. W środy od 14.30 prowadzone są natomiast zajęcia z niepełnosprawnymi oraz grupą początkujących. Wszystkie odbywają się na hali „Ślusarnia”.
Co z seniorami?
Udało się nam pozyskać sponsora, a jest to jedna ze znaczących szczecineckich firm, której pomoc pozwoli nam reaktywować rozgrywki ligowe. Na razie będzie to IV liga, z czasem, w co wierzę, uzyskamy awans do wyższych klas rozgrywkowych, a za dwa lata ponownie powinniśmy zagrać w II lidze, bo w szczecineckim ping-pongu jest wielki potencjał, potrzeba tylko trochę chęci i pieniędzy. I to nie tak dużych, jakby się wydawało.
Czy nie szkoda jednak tego, co było?
Pewnie, że szkoda, ale wtedy nie mieliśmy innego wyjścia. Nikt nie chciał nam pomóc. Teraz wiele się zmieniło, stąd też decyzja zarządu stowarzyszenia o przystąpieniu do rozgrywek na szerszym froncie i wiara, że będzie znacznie lepiej. Już dziś zapraszam kibiców na nasze mecze i turnieje. Zapewniam, że emocji nie zabraknie.
(zp)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie