
Afera związana z chlorowaniem plaż zatacza coraz szersze kręgi. Z uzyskanych przez nas informacji wynika, że w sumie do wody mogło trafić około 150 kg podchlorynu sodur substancji używanej do dezynfekcji basenów kąpielowych. Substancja ta została „wypożyczona" SzLOT-owi przez spółkę Aqua-Tur, zarządzającą basenem miejskim. Dowodami w sprawie są m.in. wpisy w dokumentach spółki, data wydania substancji, jej ilość, a także rejestr z kamer systemu monitoringu zewnętrznego na terenie zarówno zespołu basenów jak i Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej.
- Potwierdzam, policja w tej sprawie prowadzi postępowanie wyjaśniające – mówi „Tematowi” st. sierż. Anna Matysr rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Szczecinku.
Więcej na temat okoliczności tego zdarzenia, jak i problemów związanych z otwarciem kąpieliska Plaża Miejska, przeczytacie w jutrzejszym (czwartek 28.06) wydaniu papierowym naszej gazety. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Znam bardzo dobrze szlot i piszę nie o wszystkich, tylko o trójcy rządzącej. A cóż z ilości godzin pracy dziennie, skoro efekty tak jak widać.
da rady, zwłaszcza, że mamy takich ekspertów, jak ty forumowiczu, znam osoby ze szlotu i wiem ile oni godzin dziennie pracują, ile wkładają serca w to, ale nikt ich nie ceni, tylko żółć, takie środowisko mamy, co tam chlor...
Co za bzdury. Czyli ten, kto zatruł jezioro też był w spisku i zrobił to celowo, zeby odwrócić uwagę od Krono? To już chyba jakaś jednostka chorobowa. W mieście jest trochę różnych afer, ale jeśli nie występuje w nich Krono, to jest źle, prawda?
Może powiemy, że te chemikalia przypłynęły tu z Kaliningradu - ludzie uwierzą ? A jak nie, to przepompujemy skażoną wodę do Wielimia. Możemy też podpisać nową umowę z Kronospanem ? Czego miała by dotyczyć ? A czy to ma znaczenie ?
Ciekawym jak to się skończy...
To kolejny przykład profesjonalizmu prezesa Misztaka i jego specjalistek.Ludzie i ich zdrowie się nie liczą, tylko ich kariera. Oczywiście za zgodą odgórną. Liczy się tylko lans, dużo kolorowych tablic informacyjnych - to na co ich stać.
Mordowano życie biologiczne Jeziora.
kasa kasa kasa i uklady :) taki jest styl tego zycia w naszym miescie nie masz kasy jests nikim. Szlot powinien jest nie profesionalna instytuacja wogole.Tylko kasa
Jeszcze dodam bo doczytałem inne newsy w tej sprawie. Prokuratura powinna zwrócić uwagę na fakt że zawsze było tak, najpierw Sanepid badał wodę wyniki były złe potem była powtórka badań i wyniki były dobre. Co się działo międzyczasie, czy zawsze było uzdatnianie podchlorynianem sodu? Gdyby stanowisko prezesa pełniła osoba kompetentna to zapewne by wiedziała że podchlorynianem sodu nie można uzdatniać jeziora, bo zabija życie w wodzie i niszczy środowisko na którym ma zarabiać. Wiedziałaby że SzLOT za główny cel ma propagowanie i inicjowanie działań w zakresie ekologii i ochrony środowiska. Widziałby też że "AQUA-TUR" to Spółka z o.o. utworzona przez Gminę Miejską Szczecinek, a nie prywatne firmy i nie istnieje pojęcie takie jak wewnętrzne sprawy Szlotu i Aquaturu, które dotyczą wydawania 150 l chemikaliów do niewiadomego celu. Ja rozumiem 0,5 litra do wybielenia skarpetek, ale nie 150 l. Przy szlocie jest chyba jakaś szkoła ekologiczna czy coś takiego, tylko proszę was nie uczcie dzieci jak uzdatniać jezioro chemikaliami z basenu.
Zastanawiałem się po co są siatki maskujące na płocie. Można pomyśleć że to po aby było bardziej dyskretnie, ale jak to się ma do kamer gawexu które nie dają klientom aquatur żadnej dyskrecji. W takim razie zostaje mi tylko odpowiedz że siatki mogą być po to aby można było dyskretnie lać "uzdatniacz" do wody. Tak czy siak cieszę się że sprawą zajęła się Policja i mam nadzieję że teraz kolej na Prokuraturę. Jak widać historia lubi się powtarzać nie ucichły jeszcze echa afery i zarzutów prokuratorskich byłego prezesa, a już nam się szykuje nowa szlotowa afera.
To trochę jakby kierowanie wzroku od sprawy Kronospanu, właśnie zmieniła się ustawa w której podzielono woj. na obszary aglomeracja SZCZECIN, KOSZALIN, pozostały obszar. Do 2012 Szczecinek był szczecinkiem i pomiary tyczyły się powiatu szczecineckiego zgodnie z Programem państwowego monitoringu na lata 2010-2012,od teraz pomairy bedą odnosić się do całej strefy czyli pozostałego obszaru, w ten sposób wyłączy się Szczecinek z pod lupy monitoringu...warszawa 1250 zgonów rocznie z powody PM10 jako główna przyczyna...bądźmy więc czujni
to charakteryzuje sie brakiem owłosienia , pływa w mętnej wodzie i wprost boi się świeżego powietrza.
może ukarana zostanie jakaś grubsza ryba ? To jest przestępstwo i jawne trucie środowiska. Potem kąpią się w tym ludzie z małymi dziećmi, a wędkarze jedzą rybki z chlorem. A Sanepid, no cóż nie ma potrzeby badania kąpielisk pod względem zawartości chloru. Więc hulaj dusza i tak nas nikt nie sprawdzi.
że TEN, który za to wszystko odpowiada znowu się wyłga. W mieście nic nie dzieje się bez JEGO wiedzy i pozwolenia i tylko ON powinien ponieść za to odpowiedzialność. Niestety zrobi z Misztaka kozła ofiarnego i będzie koniec afery. Z tego co mi wiadomo, już w ubiegłym roku wlewali na potęgę chlor do jeziora, tylko Terra ich nie złapała. No, ale nosił wilk razy kilka....
To co, znów prezes szlotu do wymiany? Wg wcześniejszych artykułów szlot nic nie wiedział o chlorowaniu wody, a tu proszę, jednak wziął z basenu chemikalia. Czyli szlot skłamał odpowiadając na zapytanie sanepidu. Żenująca sprawa...
Chyba ktoś poleci, oby!
Skrajna głupota i nieodpowiedzialność. I nie ten co to wsypał powinien się zastanowić, tylko ten co polecił to zrobić.